Post: #16

Groszkowy!!!! i koniec mej przemowy

Post: #17

Więc będzie groszkowy Nawet by się zgadzało bo moja mama w dzieciństwie miała pelikana o groszkowym kolorze Niespodziankę jej zrobie

Parę zdjęć z dzisiejszych prac:

Rozbiórka


Obdzieranie ramy ze skóry



Jako tako się doczyściło


Z siodełka jestem zadowolony pomimo jednego rozdarcia


Chromy w stanie DB+ (jak na stanie w szopie ) Oprócz kierownicy, nie dało się uratować


No niestety, zdarza się



Dzięki Wnusiu94 za zmianę nazwy tematu

(25-04-2014 11:13:48)Mateman napisał(a):  Piękny Pelikan Ostatnio choruje na takiego ale w stanie "nówka prosto z fabryki" by postawić w pokoju jako dojrzewający stary rower i sztuka dizajnu

Też o tym myślałem żęby po renowacji wstawić pelikanka do pokoju

Post: #18

Powodzenia w remoncie życzę

Post: #19

Dzięki

Pelikan jest produkcji Rometowskiej tak? To czemu na korbie piszę mi ZZR ?

Post: #20

Może nie oryginalna albo części brali od zzr

Post: #21

Czemu zdzierałeś lakier do gołej blachy?!
Trzeba było tylko zmatowić, dać podkład, parę warstw lakieru
i na koniec jeśli chcesz bezbarwny!
Stary lakier stanowi tylko dodatkową warstwę ochronną,
bo współczesne, robione tak, by "spełniały eko normy" farby
są miękkie i słabe. Głupotę zrobiłeś...

Post: #22

Co do ramy, to nie chciałem zdzierać do gołego, ale tak ktoś go pomalował że nie dało się tego zmatowić. Wyszły by Ci z tego niezłe góry. Pomaluje go i zobaczymy jak to wyjdzie,

Post: #23

no powodzenia w remonciku groszkowy będzie pasować

Post: #24

(25-04-2014 22:55:13)Wigrus napisał(a):  Czemu zdzierałeś lakier do gołej blachy?!
Trzeba było tylko zmatowić, dać podkład, parę warstw lakieru
i na koniec jeśli chcesz bezbarwny!
Stary lakier stanowi tylko dodatkową warstwę ochronną,
bo współczesne, robione tak, by "spełniały eko normy" farby
są miękkie i słabe. Głupotę zrobiłeś...

Zbyt ogólnikowo! :-)

Czasami warstwa lakieru jest położona górami i dolaniami, a poza tym zaciekami i innymi - wtedy nie ma wyjścia...
Darcie jest zbędne gdy warstwa lakieru jest gładka i położona profesjonalnie...

A przy okazji super znalezisko i super podejście do tematu.

Post: #25

Dzięki za wszystkie uwagi

And1 bardzo dobrze napisał, bo u mnie włąśnie tak to wyglądało, nie był bym w stanie tego równo zmatowić. Malnę 2 warstwy podkładu i parę warstw lakieru i powinno być dobrze

Tu macie już całą przygotowaną ramę

Post: #26

Nooo postarałeś się czekam na więcej zdjęć z remontu

Post: #27

Dzięki od przyszłego tygodnia może się wezmę za malowanie już

Post: #28

Przy malowaniu z reguły życzy się połamania pędzli. Nie wiem, czego Ci życzyć... Połamania pistoletu?

(25-04-2014 22:04:40)simi81 napisał(a):  Pelikan jest produkcji Rometowskiej tak? To czemu na korbie piszę mi ZZR ?

ZZR-owskie części walały się po magazynach Rometu jeszcze do końca lat siedemdziesiątych, mimo, iż zakłady zostały przemianowane na "Romet" w roku 1971. Po prostu w fabryce brali to, co było akurat na stanie, dlatego często w Rometach z lat '70 często można spotkać części sygnowane ZZR, takie jak np. dzwonki, pedała, czy właśnie korby.
Sam w Sokole z 1974 i Wigry 2 z 1975 mam ZZR-owskie korby, są zamontowane fabrycznie.
Tak więc nie martw się, Twoja korba jest jak najbardziej oryginalna.

Post: #29

Zatarcia kompresora Dzięki Sołtys

Właśnie też wydawało mi się że zakładali części pozostałe po ZZR, tym bardziej poprzedni właściciel zapewniał mnie że rowerek jest cały oryginalny

Post: #30

Rama czeka na nowy lakier, więc dziś zabrałem się za polerowanie błotników, czyszczenie opon i felg:

Efekt skończonego jednego błotnika



Opon już bardziej doczyścić się nie da, w rzeczywistości nie wyglądają na tak czyste jak na zdjęciu



Z felg jestem zadowolony