Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Romet 50 T1 czy warto
|
Autor |
Wiadomość |
krzysiu1505
Technik

Liczba postów: 952
Imię: .
Skąd: okolice Bochni
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Romet 50 T1 czy warto
(07-04-2014 01:14:06)lada97 napisał(a): krzysiu1505 simsonowcu nie wiesz co myślisz a piszesz... Dbasz to masz największą bolączką tych silników jest jedynie zapłon bo czasami lubi się przestawić ale klej do gwintów i powinien posiedzieć trochę raz a dobrze ustawiony. Wyremontowany na dobrych łożyskach, zalany dobrym olejem do skrzyni, jeżdżony na dobrym oleju do mieszanki musi jeździć. Dobrze ustawić, wkręcić Iskrę F80 i nie ma bata nabije ponad 10 tyś zależnie ile te nowoczesne wały wytrzymują.
Dobrze wiem co myślę. Moja skromna wiedza wystarcza do tego, aby stwierdzić, że silniki rometowskie są zbudowane zwyczajnie głupio. W jednym miejscu, nieoddzielone od siebie są zapłon, automat zmiany biegów i do tego jeszcze zębatka zdawcza. Głupie zerwanie łańcucha może się skończyć totalnym sajgonem w środku, czego ani w 223 ani w simsonach nie uświadczysz(o konstrukcjach ze świata cywilizowanego już nawet nie wspominam). Silniki te mają tendencję do drobnych, łatwych w usunięciu, acz częstych awarii(a to się zapłon przestawi, a to śrut z automatu wyleci itd.). A największą wadą zaś są słabe osiągi- bo o ile jeszcze 019 można jeszcze jakoś w dwie osoby jeździć, to już taki ogar 205 się z dwiema osobami strasznie męczy. A wracając już do tematu, to tego 50T1 można wziąć, o ile burdelu w papierach nie ma.
Skład złomu w moim garażu:
- Simson S51B1-4 1983r
- Simson S51N/Electronic/Comfort(składak z 3 różnych) 1989r.
- Romet Ogar 200(motorower jutra: może jutro odpali) 1989r: sprzedany, oby trafił w dobre ręce
|
|
07-04-2014 16:12:15 |
|
|
rychu56
Nowy

Liczba postów: 37
Imię: Ryszard
Skąd: Sulejówek
Pojazd: Inny
|
RE: Romet 50 T1 czy warto
(06-04-2014 20:57:24)krzysiu1505 napisał(a): (06-04-2014 20:22:56)rychu56 napisał(a): Tak więc musisz go zobaczyć na żywo ,przejechać się...
Bolączką tego motoroweru było to że był wyposażony w dobry ale awaryjny silnik Dezamet 019.
Ma on co prawda 3 biegi które raz są raz ich nie ma ...Wycinają się biegi ...
Sam miałem taki sprzęt więc wiem jak jest zatrzymaj hajs i kup ogara 205 który napewno dłużej ci posłóży no chyba że chcesz się pierdzielić z tymi biegami w nim ,od cb zależy.
Widać już że naprawdę się na niego napaliłeś ...Nie ma co,spokojnie przemyśl to.
Jak się nie umie jeździć to tak jest. A ogar 205 to jeszcze większy grat od T1, ze względu na silnik. Bo o ile 019 ma głupią konstrukcję, to przynajmniej ma na tyle mocy że da się jakoś jeździć. A 023 też ma głupią konstrukcję, też się psuje, a mocy nie ma żadnej. Jeśli już, to najlepiej szukać ogara 200, to jedyny romet który będzie długo i bez problemów jeździł.
Nie chodzi o to że się nie umie jezdzic tylko o to że on jet bardzo delikatny-skrzynia biegów wiem bo sam miałem no cóż ...Do niektórych to nie przemawia chcesz to bierz 019 jak bedziesz żałował bo biegi wypadają,raz są raz nie ma...A co do mocy to jedno i to samo może jest w nim tego trochę wiecej od 023 z powodu 3 biegów
(023 też ma potencjał tylko trzeba o niego dbać jak o wszystko)
|
|
07-04-2014 16:19:19 |
|
|
Krystian Colo
Romeciarz na zawsze

Liczba postów: 832
Imię: Krystian
Skąd: Kielce
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Romet 50 T1 czy warto
(07-04-2014 16:12:15)krzysiu1505 napisał(a): (07-04-2014 01:14:06)lada97 napisał(a): krzysiu1505 simsonowcu nie wiesz co myślisz a piszesz... Dbasz to masz największą bolączką tych silników jest jedynie zapłon bo czasami lubi się przestawić ale klej do gwintów i powinien posiedzieć trochę raz a dobrze ustawiony. Wyremontowany na dobrych łożyskach, zalany dobrym olejem do skrzyni, jeżdżony na dobrym oleju do mieszanki musi jeździć. Dobrze ustawić, wkręcić Iskrę F80 i nie ma bata nabije ponad 10 tyś zależnie ile te nowoczesne wały wytrzymują.
Dobrze wiem co myślę. Moja skromna wiedza wystarcza do tego, aby stwierdzić, że silniki rometowskie są zbudowane zwyczajnie głupio. W jednym miejscu, nieoddzielone od siebie są zapłon, automat zmiany biegów i do tego jeszcze zębatka zdawcza. Głupie zerwanie łańcucha może się skończyć totalnym sajgonem w środku, czego ani w 223 ani w simsonach nie uświadczysz(o konstrukcjach ze świata cywilizowanego już nawet nie wspominam). Silniki te mają tendencję do drobnych, łatwych w usunięciu, acz częstych awarii(a to się zapłon przestawi, a to śrut z automatu wyleci itd.). A największą wadą zaś są słabe osiągi- bo o ile jeszcze 019 można jeszcze jakoś w dwie osoby jeździć, to już taki ogar 205 się z dwiema osobami strasznie męczy. A wracając już do tematu, to tego 50T1 można wziąć, o ile burdelu w papierach nie ma.
Co to znaczy że w papierach jest burdel bo nie miał motoroweru jeszcze.
No miałem motorynkę M301 ale bez papierów i przejechałem się nią 2 razy.
Moje Romeciki 
- Romet 50 T-1 80'
- Romet Wigry 3 88'
- Romet Reksio 85'
- Romet Turing Luxus 77'
- Pocket Bike 49 ccm
|
|
14-04-2014 19:10:58 |
|
|
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Romet 50 T1 czy warto
Burdel w papierach, czyli, że na przykład jest zarejestrowany na jeszcze kogoś innego niż osoba od której kupujesz, a nie ma wszystkich umów kupna/sprzedaży itd. Sam też tak się naciąłem ze swoim Ogarem, bo miał mieć papiery, bezterminowy (nieważny) przegląd i nie opłacone OC od dwóch tygodni. W praktyce wyszło jeszcze, że jest zarejestrowany na pierwszego właściciela, ja jestem z dziesiątym, a w papierach brakuje kilku umów K/S, więc nie było mowy o rejestracji na siebie.
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
15-04-2014 05:08:54 |
|
|
Krystian Colo
Romeciarz na zawsze

Liczba postów: 832
Imię: Krystian
Skąd: Kielce
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Romet 50 T1 czy warto
Moje Romeciki 
- Romet 50 T-1 80'
- Romet Wigry 3 88'
- Romet Reksio 85'
- Romet Turing Luxus 77'
- Pocket Bike 49 ccm
|
|
16-04-2014 14:32:53 |
|
|
Kolo4x4
Młody Ogarowiec :D

Liczba postów: 422
Imię: Mirosław
Skąd: Turze Pole (RBR)
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Romet 50 T1 czy warto
JEDEN CYLEK KILKA KONI NIKT OGARA NIE DOGONI 
|
|
16-04-2014 16:00:58 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|