Charcica czyli mój Romet Chart
|
Autor |
Wiadomość |
Kawka
W trakcie remontu Charcicy
Liczba postów: 78
Imię: Piotrek
Skąd: z zaskoczenia
Pojazd: Romet Chart
|
Charcica czyli mój Romet Chart
Witajcie Rometowcy
Od grudnia się zbierałem aby napisać ten wątek ale chciałem wyszykować Charcice. Nie jest ona w oryginalnym stanie czy nawet zbliżonym - wydumka poprzedniego właściciela. Lubię customy i się skusiłem na nią i skończyłem projekt. ( Oryginalne części jeszcze zostały w pudełku )
Tak zimowała u mnie - w ciepłym pokoju
Zostało zmienione przeze mnie już : gumy do lagów, olej w lagach, filtr powietrza, nowe magneto, przednie szczęki hamulcowe.
Wyczyszczony: gaźnik, kranik, kolanko, wydech, tłok z nagaru.
Generalnie jeździła do grudnia, odpalała za 1-2 razem przy temperaturze 0'-7'C i potem przestała :C
Trochę faktów: jest na platynkowy zapłon, w starym magneto wytarła się krzywka na kształt trójkąta. Mam nowe od Kokoska naszego (dzięki ), iskra jest białoniebieska, 2.5mm przed GMP sie rozwiera, ale przerwa na platynkach jest spora, jakiś prawie milimetr. Gdy ją ustawiam na "właściwą" to nie mam iskry więc zostawiam szparę to tak aby działało. Tyle, że jest widoczne lekkie drgnięcie iskrownika w dolnym położeniu tłoka.
Korbowód nie ma luzów.
Tak się zachowują pierścienie, wychodzą poza zamek!
To jest okej?
Jak wszystko skręciłem, regulowałem gaźnik tak aby świeca NGK dostawała
paliwo to nie zagadała. Ale jak poruszam tłokiem to dymek leci ze coś spaliło. Jak ustawiłem aby zalewało silnik to uszczelka pod głowicą lekko syczy, skręciłem i dalej nic. Wszystko się kręci, koła nie blokuje, biegi wchodzą. Gdzieś lewe powietrze może szkodzić i nie da rady odpalić nawet z pychu?
Nie mam pomysłów co dalej z tym fantem zrobić.
Może olej ciągnie ze skrzyni?
Plama
taka plama po ostatnim czyszczeniu wydechu Bardziej płynne niż gęste.
Wsadziłem drucik do otworu wlewu oleju i coś tam jest, niestety nie mogę odkręcić śrubki pod silnikiem aby spuścić cały. Dolałem trochę nowego, i zauważylem, ze lekko zaczął się pocić wałek od zmiany biegów tym świeżym olejem więc dotarł tam
Skomentuje to cytatem z filmu motór jest chory
A mam już nową tylnią oponkę terenową dla niej...
Niestety mechanik u mnie krzyknął sobie 130zł za wyszukanie przyczyny + 100 za każdą regulacje +cena części :C
Stawiam piwka za pomoc! Jak zadziała to te realne na zlocie też Komentujcie tą diablice
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-03-2014 20:24:38 przez Kawka.)
|
|
31-03-2014 20:19:51 |
|
|
Kawka
W trakcie remontu Charcicy
Liczba postów: 78
Imię: Piotrek
Skąd: z zaskoczenia
Pojazd: Romet Chart
|
RE: Charcica czyli mój Romet Chart
Dziś rozkręciłem go zupełnie, wyczyściłem gaźnik, wytarłem stare ślady po hermetyku na cylku, odtłuściłem i posmarowałem na nowo czarnym wysokotemperaturowym cienką warstwą. Uszczelkę od gaźnika posmarowałem olejem, kruciec od gaźnika był klejony tez hermetykiem od strony cylka to tylko dotknąłem sylikonem nowym lekko po obwodzie aby mieć pewność, że tam lewego nie łapie.
Gdzieś może jeszcze łapać? Np nie mam uszczelki lewej pokrywy tej od magneto na razie.
Mocno skręciłem i schnie... Jutro testuję sposób Bigsofta - na razie nie ma w gaźniku paliwa
A z zapłonem taka sprawa, że instalacja na 12V jest a nie na 6v więc oryginalne nie pasują.
|
|
02-04-2014 20:33:00 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości
|
|