Post: #1

Witam 4 dni temu rozpocząłem pracę w Carrefour i dziś zostałem zwolniony za to że latałem od jednej półki do drugiej a oto historia.
Sobota godzina 2 w nocy wstałem bo nie mogłem spać, o godzinie 4 rano wyszedłem do pracy miałem na 6 do 14 pracę odbyłem poszedłem do domu, o godzinie 22;00 dzwonią do mnie bym przyszedł bo jest mało ludzi i nie poradzą sobie do tego zapewniła mnie koordynatorka że będę miał dodatek do wypłaty więc sie zgodziłem. Dotarłem na miejsce i zacząłem pracować, o godzinie 5 nad ranem przyszedł kierownik sklepu powiedział ze jak towar nie będzie rozłożony to nikt z hali nie wyjdzie, zdenerwowałem się powiedziałem mu ze ja tu jestem od soboty i nie daje rady po prostu, powiedział ze mam rozkładać towar. Wyglądało to jak by go to nie obchodziło to ze jestem na nogach od soboty i pracuje. To jak najszybciej zacząłem rozkładać towar od razu go układając, wiadomo śpieszyło mi sie bo chciałem sie położyć odpocząć, więc towar układałem rozkładałem od szafki do szafki tak jak powinno być a że on chciał mi na złość zrobić to przyszedł i przyczepił sie czemu tak latam od jednej do drugiej i czemu nie umiem robić coś na jednej tylko robię co trochę po każdej, nie myślałem wtedy byłem zbyt zmęczony, spytał sie mnie czy ja mam doświadczenie a skąd u 17 latka doświadczenie, powiedziałem ze nie mam i po to sie zatrudniłem tutaj żeby zdobyć. To powiedział tego dzieciaka blokuje, pytam sie koordynatorki co to znaczy wytłumaczyła mi ze zostałem zwolniony. Z grzeczności spytałem sie ze jak jestem zwolniony to czy mogę wyjść kierownik był przy tym powiedzieli ze tak, odpowiedziałem dobrze także dziękuje do widzenia. Jako iż byłem zły to pieczywo, jabłka i drzwi zostały oplute nie wiem czemu to zrobiłem ale nie chciałem po prostu niszczyć czegoś. Poszedłem na górę do recepcji i powiedziałem ze zostałem zwolniony powiedziałem jaka była historia. Dzwoniłem do koordynatorki ze chcę umowę, rozwiązanie umowy i uzasadnienie czemu zostałem zwolniony, plus do tego termin przelania wypłaty bo pracowałem 4 dni więc coś mi sie należy za darmo sie nie pracuje. Umowa na początku była podpisana.

Powiedzcie mi co mam zrobić w tej sprawię jakąś skargę napisać czy co ?

---

A chcę dodać że Carrefour wynajął firmę która zatrudnia nieletnich do inwentaryzacji, umowa jest na czas określony i co najlepsze w ogłoszeniu pisało że zgoda rodzica potrzebna a żadnej kartki nie dostałem o takim czymś.

Post: #2

(02-03-2014 14:39:49)adrian00102 napisał(a):  Jako iż byłem zły to pieczywo, jabłka i drzwi zostały oplute nie wiem czemu to zrobiłem ale nie chciałem po prostu niszczyć czegoś.

życzę Ci żeby ktoś z twoich najbliższych to kupił....

Post: #3

(02-03-2014 14:39:49)adrian00102 napisał(a):  Wyglądało to jak by go to nie obchodziło to ze jestem na nogach od soboty i pracuje.

Hehe, widać że świeżak w pracy Liczyłeś na współczucie?

Nic nie zrobisz, wyleciałeś bo się nie nadajesz i straty generujesz, i tyle.

Post: #4

Jej dzięki za porady a tak po za tym sami mieszkamy w warszawie a moja matka nie chodzi tam. Nie chciałem robić szkody karalnej.

Post: #5

No niestety są takie kut**y że mają wywalone na innych...

Post: #6

A po za tym piekarze w tym sklepie nie takie rzeczy dodają.

Post: #7

No nic, musisz spróbować gdzieś indziej.
Z tak dużą firmą nie wygrasz.

Post: #8

(02-03-2014 15:08:57)adrian00102 napisał(a):  A po za tym piekarze w tym sklepie nie takie rzeczy dodają.

To Cię nie upoważnia do tego co zrobiłeś i w żaden sposób nie usprawiedliwia.

Co do całej sprawy - niestety takie jest życie. Przyzwyczaj się, trzeba mieć twarde cztery litery, żeby sobie poradzić. Przede wszystkim nie załamywać się i walczyć dalej o swoje ;]

adrian00102 napisał(a):Zwolniony z pracy co robić??

Szukać nowej

Post: #9

Zrobiłem głupotę, ale to wszystko nerwy i niewyspanie.

Post: #10

Przeczytałem. śmiałem się. Zobaczyłem skąd jesteś to nawet się nie zdziwiłem że oplułeś to co tam oplułeś. Typowy warszawiak którego trzeba szanować bo on ze stolycy jest. Pozdro 600.

Post: #11

(02-03-2014 16:53:07)Taśma napisał(a):  Przeczytałem. śmiałem się. Zobaczyłem skąd jesteś to nawet się nie zdziwiłem że oplułeś to co tam oplułeś. Typowy warszawiak którego trzeba szanować bo on ze stolycy jest. Pozdro 600.

To jednak prawda.

Post: #12

Temat ponizej... Szkoda pisac. Sam autor raczej jest ciapą. Od godziny 6 do 14 masz 8 godzin. Od 23 ( bo skoro o 22 dzwonili to dali ci chwile) no to do 5 to jest 6 godzin...

Ty chlopu mowisz, ze jestes zmeczony i spac Ci sie chce ?
Tak nadajesz sie chyba do roboty chlopie.

Post: #13

Wiekszosc tych "typowych" warszawiakow jest spoza Warszawy. Dziwia mnie takie komentarze. Na slasku jest najwieksza przestepczosc i czy to znaczy ze jak kogos zlapia gdziekolwiek to mozna powiedziec ze na 100% jest on ze slaska? Gdyby nie napisal skad jest to co byscie napisali? Jakas taka zawisc we wszystkich panuje. Moze zabronmy ludzom z Warszawy na forum sie rejestrowac bo sa prostakami i chamami a cala reszta naszego kraju jest super.

Post: #14

Warszawa to patologia. Tyle w temacie.

Post: #15

(02-03-2014 17:55:22)Taśma napisał(a):  Warszawa to patologia. Tyle w temacie.

Ty jesteś najmądrzejszy !!!
tyle w temacie