Post: #61

Fuj, ohydny ten ogar. Z widelcem i kołem od simacza wyglądał 100 razy lepiej, niż z tymi pokracznymi kołami. Owiewkę tylko wek i by było dobrze. A ty go naprawdę zwieśniaczyłeś. I można, a nawet trzeba cie mieszać z błotem, bo niedoiż, że zrobiłeś gówno z fajnego ogara (bo nie można tego inaczej nazwać) to jeszcze się bez sensu bronisz i mówisz, że jest ok, a do tego jeszcze ubliżasz innym i mieszasz w to inne maszyny. Można wprowadzać przeróbki, a nawet należałoby, bo ogarów i wgl. oryginalnych jest w pip, więc można poprzerabiać, ale z wyczuciem. To tak jakby do malucha dać spoiler od supry, albo do dresów ubrać marynarkę. Wogóle się takie coś nie klei. Nie uważasz?

Post: #62

spoko ogi :-D ale lepiej mu w oryginale :-D

Post: #63

Ale trup. Gorszy od mojego.

Post: #64

Już pompek ma mniej rozmazane gunwo, a to.. co to kur*a jest ?

Post: #65

To jest, a własciwie był Romet Ogar 200...

Post: #66

E tam, czepiacie się Jak się przymknie prawe oko, potem lewe, to jest całkiem spoko ogar

Post: #67

Ta, przymknie lewe, zamknie prawe i obróci głowę...
Było coś-jest nic. Tyle powiem. Ładny był nawet z tym zawieszeniem Simsona. Pasowało do niego, a potem WuTe pełną parą poszło.
Zaraz on pewnie napisze jak mój wygląda, bo z tego co tu widzę, robi tak cały czas.

Post: #68

się uczepiliście tego afika... kupił ogara, papierów nie ma (chyba), nie opłaca się remontować, to co? Ma wydawać kupę kasy a nigdzie tym nie wyjechać? A tak to sobie pojeździ, pokatuje, zrobi jakieś projekty itd. i co z tego? Jest to jakiś rzadki pojazd? Jeden skrytykował to i reszta się odważyła...

Post: #69

Jesteś nudny już.

Post: #70

Szczerze mówiąc jest zwieśniaczony Koła są oki tamten błotnik tylny i ta przednia owiewka wygląda jak pół dupy zza krzaka Serio ściągnij owiewkę i załóż tylny błotnik oryginalny ewentualnie go podetnij albo wywal całkiem. pomaluj rometa i nie wieśniacz bardziej MOżna przerabiać rometa ale musi to jakoś wyglądać

---

Wydaje mi się że takie mocowanie lampy i rejestracji jest lepsze zresztą niech się ludzie wypowiedzą

Post: #71

Ta blacha razem z lampą jest średnia. Musi być wg. mnie jakiś błotnik w starych rometach, bo bez niego to jak hmmm... jakby ktoś nie miał kolan, pleców, szyi i dupy naraz. O. Nawet taki z ogara 900 by fajnie wyglądał, kto wie w sumie

Post: #72

Ja staram się zrobić coś oryginalnego Każdy ma swój gust mi teraz się bardziej podoba Ale oryginalny też jest fajny tylko że mojego rometa do oryginału nie dało się przywrócić cała historia w linku niżej

Post: #73

Pomysł bardzo fajny liczy sie wyobraźnia Ogarów jest mnóstwo tak ze nie ma czego żałować nawet

Post: #74

Z racji tego, że afik nie może pisać postów, poprosił mnie, a raczej rozkazał mi abym napisał że "romet ma papiery". Po co kazał, nie wiem, ale napisałem

Skoro ma papiery to i ja jestem przeciwny temu projektowi

Post: #75

Tutaj afik98 specjalnie zarejestrowałem się aby pokazać wam moje postępy przy ogarze i dla tego, że coś chciałem zobaczyć a bez logowania się nie da zobaczyć zdjęć.

Został pomalowany zbiornik i osłona filtra powietrza na czerwono i rama na czarny mat. Zrobiony remoncik skrzyni bo nie działał kopniak bo zjechał sie chiński półksiężyc. Przykręciłem oryginalny bagażnik rometa zabrałem z widoku cewkę z malucha, zmienione amortyzatory z tyłu na amory z mz, zmieniony wahacz z prototypowego topornego od suzuki na normalnie zrobiony od suzuki. Dopracowany tylny błotnik i jeszcze kilka dupereli .