Post: #1

Pierwszy wyremontowany przez ze mnie Romet kupilem go gdy mialem 12 lat i troche nim jezdzilem ale silnik nie mial mocy i zostal wyciagniety po 6 latach postanowilem go wyremontowac. Efekt widoczny na zdjeciach. Do pelni szczescia brakuje mi klapki schowka i pasa na schowek gdyby ktos mial cos takiego to prosze o info. P.S na tych zdjeciach wyglada troche blado.

Post: #2

brzydki ruszofy kadet

Post: #3

Jest napisane ze blado i zobacz avatar to jest ten sam. Czy to jest roz ?

Post: #4

Bardzo fajny kadecik Dbaj o niego

Post: #5

Pierwsza wiosenna przejażdżka po wymianie wału, no i trzeba było zrobić kilka fotek.

Post: #6

Ten kadet miał kiedyś siedzenie z ogara ? Bo tyle tych dziór w bagażniku xd

Post: #7

Nawet nawet, niech Ci służy.

Post: #8

Bardzo ładny

Post: #9

Nie kiedyś miał zamocowany koszyk z tyłu.

Post: #10

Kadet dostał naklejki, klapkę bagażnika i pasek, od tego czasu uważam projekt za ukończony i w sumie nie majstruje już nic przy nim. Bardzo fajnie się sprawuje, nie ma z nim problemów, w ciągu 1,5 roku użytkowania raz poszla mi uszczelka pod głowicą i raz wykrzywił się korbowód ( nie wiem jak ). W sumie to chciałbym żeby miał jeszcze pompkę ale i na to przyjdzie czas, na tą cieszy oczy i oczekuje na wiosnę

Post: #11

Kadet dziś był przepalany i zrobiłem kilka zdjęć z obecnego stanu Ogólnie teraz jest dotarty, moc jest, a ja ujeżdżam komarka zamiast niego

Post: #12

Kadet doznał pierwszego uszkodzenia od długiego czasu, do wymiany linka bo się zaczęła pruć i nie odskakuje. Poza tym często mi się zdarza że jak zostawię otwarty kranik to mi benzyna leci do komory spalania i go tak mocno zalewa że aż w tłumik benzyna spływa. Pływak jest raczej sprawny bo odbijał cały czas, może to przez to że przepustnica cały czas była otwarta. Ale gdy kranik jest zamkany na czas to jest ok.