Volkswagen Jetta 1.6 1991r
|
Autor |
Wiadomość |
Błażej
Zawodowiec

Liczba postów: 2,532
Imię: Błażej
Skąd: Skarżysko-Kamienna
Pojazd: Inny
|
Volkswagen Jetta 1.6 1991r
Dzisiaj z nudów kupiłem sobie Jettę, zarejestrowana w mieście, opłacona.
Prosto od dziadka z 34 roku
W 2001 roku przyjechała do kraju z Niemiec. Ma przejechane 174 tysiące w zimę jeździła pierwszy raz w kraju w zeszłym roku
Wszystko działa, ładnie wygląda, progi jak nowe, blacharsko idealna, zero rdzy, jakiś tam mały punkt jest, ale ma ponad 20 lat, więc też z salonu nie wyjechała dzisiaj  ale rzadko zdarza się tak zadbany egzemplarz
Bezwypadkowa i nie malowana poza fabryką
Silnik 1.6 kat, gaźnikowiec
Pali na dotyk, cichutko pracuje, nic nie stuka
Tak idealny blacharsko nie jest nawet mój opel
 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-10-2013 20:37:14 przez Błażej.)
|
|
27-10-2013 20:27:26 |
|
1 osoba postawiła piwo Błażej za ten post:1 osoba postawiła piwo Błażej za ten post.
Taśma (10-27-2013)
|
MIREK.M2
Technik

Liczba postów: 896
Imię: Mirek
Skąd: RBR
Pojazd: Romet Pony
|
|
27-10-2013 20:40:17 |
|
|
Błażej
Zawodowiec

Liczba postów: 2,532
Imię: Błażej
Skąd: Skarżysko-Kamienna
Pojazd: Inny
|
RE: Volkswagen Jetta 1.6 1991r
W aucie jest taki bałagan, że szok, nie jest to robione pod zdjęcie a jutro wam to pokażę
Wszystko dosłownie w nim jest, wiele świętości obrazki. Wiele parasolek, poduszek, w bagażniku 2 apteczki, buty, szmaty, ścierki, bluzy, narzędzia ( to na plus bo wzbogaciłem się o 9 kilogramów kluczy)
Cóż, auto nie było drogie, bo za te pieniążki kupujemy czasem 2 porządne ogary
Ogromnej wartości nie ma, ale nie jest źle
zarobić na nim wiele się nie będzie dało, ale coś tam zawsze się skubnie
http://allegro.pl/jetta-a2-1984-1992-185...otive-top7
Minusem jest jednak brak wspomagania, ale ma za to centralny zamek pneumatyczny, szyberdach, co prawda nie otwierany albo nigdy albo od 2001 roku przynajmniej. Są do niego książki serwisowe, instrukcje i papiery jakieś ,ale nie miałem nawet czasu zobaczyć bo jest taki w nim bałagan że szok, nie odkurzany był chyba z 2 lata...
Jednak powiem szczerze, że ciężko się jeździ autem bez wspomagania jak ktoś jest przyzwyczajony do nowszych autek
Wszystko robione miał na bieżąco bo jest z pewnych rąk kupiony, od mojego taty kolegi ojca. Serwisował go nasz wspólny znajomy więc pewniaczek
|
|
27-10-2013 21:01:23 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|