Post: #46

(18-08-2013 13:07:43)miki1999 napisał(a):  A tu mój Cruze

Nie twój...tylko twoich rodziców.Mała różnica,a jednak.

Post: #47

Auto mojego taty to Fiat Marea Weekend 1999r. Silnik to 2,4 JTD 136 km.Przebieg 280 tyś. Pełne wyposażenie. Jeżdżę sobie z kościoła w niedzielę 3 km do domu

Post: #48

Ponadto póki co to możesz sobie go poczyścić bo masz... 14 lat


U mnie są wspólne auta z rodzicami.

Toyota rav4 2003r, 2.0 benzyna VVTI, 150 KM 4x4 przebieg 151 tyś km stan ideał





Następny Opel Astra kombi 1.6 16v ecotec LPG sekwencja 100 KM przebieg budy 253 tyś, przebieg silnika rzekomo 130 tyś bo wymieniałem go stan ogólny auta 7/10


Następne to auto siostry Ford Probe 2.0 benzyna silnik mazdowski, 138 KM wersja produkowana w USA
czarna bestia przegieg 180 tyś km

Post: #49

Co z tego, że mam tyle lat? Czasem jeżdżę sobie po polnych drogach. W nocy z ojcem jeżdżę po okolicach (ja za kierownicą). Czyszczę też go ja.

Post: #50

(18-08-2013 13:46:17)miki1999 napisał(a):  Co z tego, że mam tyle lat? Czasem jeżdżę sobie po polnych drogach. W nocy z ojcem jeżdżę po okolicach (ja za kierownicą). Czyszczę też go ja.

Ale nie jest twój....

Post: #51

To co, że nie mój. Ja go traktuje, jakby był mój, dbam o niego.

Post: #52

Dobra no to jest twój

Post: #53

To, że traktujesz nie znaczy, że twój,,,

Post: #54

Przestańcie się gryźć jak bernardyn z kundlem.
A u mnie tak:
Mama jeździ Toyotą Verso z 2009 roku, u nas od 2010 kupiona na promocji. Silnik 2.0 D-4D, przebieg prawie 50 tys, w mieście pali ok. 5,5 a najmniej zeszliśmy 3,8 (co prawda na chwilę). Jak to Toyota, silnik, nadwozie i podwozie nie ruszone, jedynie zepsuł się silniczek uchylanej szyby. Długo ją spłacaliśmy, ma u nas dożywocie
Zdjęcie: http://mojemoto.pl/auto:178#photo:56367ad1ae469f2a
Dupowozem moim i ojca jest Lanos z 2000 roku, silnik najmocniejszy 1.6/106km, prawie 199 tys. km przelotu. Wbrew opiniom, to świetny wóz który mechanicznie w ogólne się nie psuje. Jedynie zaczyna brać go wizualnie, lecz wcale się mu nie dziwię, bo nie ma garażu a non stop jeździ również zimą. Oczywiście posiada podtlenek LPG, jak ojciec jeździ to spali 8 litrów gazu, ze mną już koło 10 Tak czy inaczej, jazda nim jest tańsza niż Toyotą. Plany? Raczej wymiana na coś nowego, bo próg ma dużą dziurę i nie bardzo opłaca się go robić. Co jak co, będzie mi go szkoda, ale na złom postaramy się nie oddać.

A moim osobistym samochodem, którego już sam utrzymuję i tylko ja nim jeżdżę, jest oczywiście Maluch, o którym możecie poczytać w odpowiednim temacie W skrócie: Fiat 126elx Maluch Town Standard doposażony do wersji SX, rocznik 1999, kolor 147 Rosso Ercolano, przebieg obecny 33150 km, kupiony 18 listopada 2012 przy stanie licznika 29660 km, w ubiegłym tygodniu wymieniony olej i nasmarowanie zwrotnic. Plany? Konserwacja, ogólny przegląd silnika, nowe fotele Inter Groclin i przyczepka n250. A plany ogólne to dożywocie, tylko na zloty (i od niedzieli na przejażdżki ), nieprzekraczanie 1000 km w rok i nigdy nie robić remontu, a zachować w oryginale.

Post: #55

Maluch super jest, ale próg do lanosa to koszt 50 zł, wymiana około 250 zł z malowaniem za sztukę !
Także warto robić, Ja nawet w astrze będę robił oba progi za jakiś czas

Cytat:Długo ją spłacaliśmy, ma u nas dożywocie Smile

3 lata spłacania toyotki to długo ?



miki odszedł z forum... kurde no

Post: #56

Cytat:miki odszedł z forum... kurde no

NO to teraz nie masz się czego bać

Post: #57

Ale zrobię odkop.

Aktualnie : Audi A4 B6 1.9 TDI 130km 2002r, czarny sedan.
Seat Toledo II 1,9 TDI 150km 2002r., srebrny, wiadomo że sedan.
Oba samochody na pompowtryskach, nic się z nimi nie dzieje, wystarczy tylko dobre paliwo

---

Audika full wyposażenie tak jak Seat tylko ma skóry

Post: #58

Auto mojej mamy ford focus 1.8 diesel przebieg 280000 2004 rok wymieniona turbina

Kiedyś fiat uno 1.4 gaz nie do zarzniecia nawet jak w sarne z ojcem przyj*baliśmy to i tak dalej jechał z rozpieprzoną chlodnica pyrka do dzis (wuja)dojezdza do roboty xd

Post: #59

VW Passat B6 2.0 TDI ( <3 ) 170 km - robi robotę
Fiat Scudo 140 (chyba) km 2014r
Fiat Ducato 2011 r 135km

Post: #60

zastanawiałem się, czy można to uznać za samochód, no ale niech będzie buggy ze 126p. silnik rok 84, reszta części z jakiegoś eleganta. Aktualnie nie na chodzie, ale wakacje są więc trzeba ogarnąć. Plany to wymiana sprężyn z tyłu na te od poloneza, bo te są dużo za niskie.