Post: #16

Takie tam łamiące się Wigry w połączeniu z Pelikanem 2.




Naklejka "Doro76" została umiejscowiona w nietypowym miejscu.

Post: #17

Wnusiu, mam taką nietypową prośbę. Jeżeli jeszcze stoi, a raczej leży ten Pelikan 2, czy mógłbyś zerknąć i mi napisać który jest jego rocznik? Byłbym bardzo wdzięczny, z góry dziękuję.

Post: #18

(02-08-2013 17:41:16)BITER napisał(a):  Wnusiu, mam taką nietypową prośbę. Jeżeli jeszcze stoi, a raczej leży ten Pelikan 2, czy mógłbyś zerknąć i mi napisać który jest jego rocznik? Byłbym bardzo wdzięczny, z góry dziękuję.

Nie no, nie ma problemu. Powiem Ci szczerze, że nawet rocznik sprawdzałem, ale nie jest pewien. Chyba '79. Chyba. Zobaczę jutro lub w niedzielę.

Ciekawostka. Ten Pelikan się przemieścił (!) i obecnie towarzyszy mu inne, wydachowane Wigry z '88.


Do jasnej cholery ... ktoś ma naprawdę niezłe poczucie humoru, że trzyma taki złom w samym centrum miasta. Ciekawe, czy to ma coś symbolizować? Sam już nie wiem. W każdym razie przed Dworcem Głównym PKP stoją dopiero zabytki - na moje krzywe oko jakieś 2 przedwojenne rowery w stanie złomowym z całkiem ciekawymi detalami. Może podjadę tam na dniach i cyknę fotki.

No to jeszcze takie tęczowe Wigry 2 z '78. Czas mnie naglił, dlatego tylko jedno zdjęcie. Szkoda, bo egzemplarz wybitny.

Post: #19

Uprzejmie donoszę, iż Pelikan pochodzi z 1988 roku.

Post: #20

Wielkie dzięki za podanie mi roku Otrzymujesz ode mnie "Pomógł" .
Wychodzi na to że mój jest o 9 lat starszy od tego co "stoi" u ciebie w mieście.
Chciałem żebyś mi podał rocznik, bo zastanawiałem się od którego roku były produkowane Pelikany z białymi widelcami ( mój jest właśnie z białym widelcem i jest z 1979 roku )
Jeszcze raz dzięki .

Post: #21

(03-08-2013 19:50:32)BITER napisał(a):  Otrzymujesz ode mnie "Pomógł" .

Ale gdzie? ;_;

Tymczasem na osiedlu objawiła się kolejna, przepiękna dwójeczka, tym razem z '76. Zwracam uwagę na wybitny przedni koszyczek.



Jeżeli dobrze kojarzycie (jeżeli nie, to jest na poprzedniej stronie), jakiś czas temu wrzucałem podobną dwójkę, szczerze mówiąc myślałem że to ta sama, a tu taka miła niespodzianka. Oba są ofiarami wesołej sztuki polskiego spawalnictwa.

Post: #22

Otrzymałeś teraz bo wcześniej chyba nie nacisnąłem Sorki i dzięki za sprawdzenie

Post: #23

Cytat:wnusiu94 napisał:
Do jasnej cholery ... ktoś ma naprawdę niezłe poczucie humoru, że trzyma taki złom w samym centrum miasta. Ciekawe, czy to ma coś symbolizować? Sam już nie wiem. W każdym razie przed Dworcem Głównym PKP stoją dopiero zabytki - na moje krzywe oko jakieś 2 przedwojenne rowery w stanie złomowym z całkiem ciekawymi detalami. Może podjadę tam na dniach i cyknę fotki.

SZTUKA

Post: #24

Sport.



Chyba kogoś nieźle poniosła fantazja.

Post: #25

Ten " sport xD ", a raczej Wigry to on miał dospawywany kawałek ramy czy mi się wydaje? Bo na zdjęciu to on strasznie dłuuuugi

Post: #26

(12-08-2013 01:39:26)BITER napisał(a):  Ten " sport xD ", a raczej Wigry to on miał dospawywany kawałek ramy czy mi się wydaje? Bo na zdjęciu to on strasznie dłuuuugi

To tylko iluzja. Rower został nieudolnie pospawany, ewentualnie po prostu "odjeżdża" mu przód.

Post: #27

Orion spotkał dzisiaj kolegę ...



... rower Romet Unidal z roku 1985, a więc 2 lata starszy od niego.




Odczuwam potrzebę edukacji społeczeństwa. Unidale to "bliźniaki" Universali oraz Tylerów. Podobnie jak w ich przypadku, pod tą nazwą skrywała się gama przeróżnych modeli.

[SPAM]Ruskie kombo pod Lidlem! Moja koza oraz taka sobie prześliczna Ukraina.[/SPAM]

Post: #28

Widziałem kiedyś gdzieś taką naklejkę jak ma ten Unidal Orion na rurze podsiodłowej....
Wnusiu, pozwolę sobie ciebie zapytać, jakbyś miał to ocenić z własnego doświadczenia, to co jest rzadziej obecnie spotykane na ulicach? Tyler czy Unidal ?

PS: Piękna ta twoja Koza Gustowne koszyczki
A za wytłumaczenie co to jest Unidal bo również byłem strasznie ciekaw, otrzymujesz "pomógł"

Post: #29

(15-08-2013 01:15:01)BITER napisał(a):  Wnusiu, pozwolę sobie ciebie zapytać, jakbyś miał to ocenić z własnego doświadczenia, to co jest rzadziej obecnie spotykane na ulicach? Tyler czy Unidal ?

Tylera widziałem tylko raz, Unidala również. Więc jeżeli chodzi o Wrocław to występowanie jest podobne.

(15-08-2013 01:15:01)BITER napisał(a):  PS: Piękna ta twoja Koza Gustowne koszyczki

A dzięki.

(15-08-2013 01:15:01)BITER napisał(a):  A za wytłumaczenie co to jest Unidal bo również byłem strasznie ciekaw, otrzymujesz "pomógł"

Nie ma sprawy.

Post: #30

Ode mnie za tego Unidala też masz "pomógł".
Bo też się czegoś nauczyłem