Romet Pony M2 by MichalSR50
|
Autor |
Wiadomość |
MichalSR50
Mechanik
Liczba postów: 1,541
Imię: Michał
Skąd: Otwock
Pojazd: Romet Ogar 205
|
RE: Romet Pony M2 by MichalSR50
Pora coś ruszyć, dawno nic się tu nie działo
W motorynie dużo zmian. 019 zaczął się walić, nie mogłem go wyregulować i motoryna stała, a jeździłem Ogarem. Ale 023 z Ogara leżał w częściach, wiec postanowiłem wymienić mu wał i go złożyć. Tak zrobiłem i wsadziłem go do niej. I normalnie zamurowało mnie, jakie ona ma przyspieszenie! Zbiera się prawie jak Simson Teraz zrobiłem już ze 150 km po remoncie i oprócz tego, że pięknie przyspiesza, też ma niezłego v maxa. Z każdym dniem coraz lepiej chodzi, trzyma obroty, nic go nie trzyma. Zostało tylko zrobić sprzęgło, ponieważ go nie ma, a winna jest prawdopodobnie podkładka pod koszyczek. Zakupię i wymienię, zobaczymy, jak nie pomoże, będę się żalił w innym temacie
Oprócz tego kupiłem od kolegi chromowany tłumik za 15 zł, trochę go przepolerowałem i zawaliście się prezenci. Kupiłem nowy bagażnik, tamten był połamany i ktoś prymitywnie próbował to zamaskować. Teraz jest git. Odświeżyłem tabliczkę rejestracyjną, ale będę musiał zrobić drugą, ponieważ ta jest trochę za mała, robiąc ją nie miałem wzoru
Co do sprzedaży, (znów) zrezygnowałem, zdecydowałem, że ma u mnie dożywocie, skoro już jest u mnie 8 lat. Zostaje dla potomności.
Teraz czas na dzisiejszą sesyjkę. Jest to prawdopodobnie ostatnia w tym kolorze, ponieważ mam zamiar ją przemalować na jakiś odcień niebieskiego, ponieważ motoru w tym kolorze jeszcze nie mam. Oczywiście wszystko będę publikował
Oraz trochę w klimacie z tamtych lat
Uploaded with ImageShack.us
|
|
18-08-2012 21:30:38 |
|
|
MichalSR50
Mechanik
Liczba postów: 1,541
Imię: Michał
Skąd: Otwock
Pojazd: Romet Ogar 205
|
RE: Romet Pony M2 by MichalSR50
Sprawa już ogarnięta, teraz nic go nie złamie. Nie ma to jak poprawa fabryki
Aby to zaspawać, trzeba było zdjąć silnik i rozebrać cały tył. Przy okazji wszystko tam wyczyściłem Karcherem, lecz przez to lakier znowu poodpadał sporymi płatami. Teraz ona nadaje sie tylko i wyłącznie do malowania...
Dotąc ja rozebrałem, nie zajęło mi to nawet godziny, a jeszcze tylko przód został. Phi, 2 godziny i motorynka rozebrana, można malować Ale plany są dopiero na zimę na jakiś odcień niebieskiego.
Oprócz tego do motorynki wrócił oryginalny silnik, niestety, po kikumiesięcznej służbie w Ogarze odmówił posłuszeństwa. Ma iskrę tylko przy pierwszym kopnięciu. Pewnie znowu ten kondek...
|
|
30-08-2012 21:29:25 |
|
|
MichalSR50
Mechanik
Liczba postów: 1,541
Imię: Michał
Skąd: Otwock
Pojazd: Romet Ogar 205
|
RE: Romet Pony M2 by MichalSR50
Hu hu, ale tu zarosło. Pora odkopać.
Motoryna JEŹDZI! Wczoraj postanowiłem ostatecznie wyeliminować nękającą usterkę i po prostu wymieniłem iskrownik na ten z 019. Zapaliła z pierwszego i po drobnych regulacjach ładnie pykała, lecz po jakimś kilometrze zaczęła mulić. Okazało się, że nie było już paliwa Dobra, nalałem 3 litry i znowu odpaliła. I dzisiaj zrobiłem sobie kilkukilometrową przejażdżkę, która przebiegła bez niespodzianek, lecz zgasła po wjechaniu na podwórko. Odpaliła dopiero po zmianie świecy, lecz strasznie przerywa. Tradycyjnie to zapewne kondensator, chociaż może coś z zapłonem bo ustawiałem na oko. Ale przynajmniej teraz odpala i gada, nie to co wcześniej. Nadal nie wiem, co jest nie tak ze starym iskrownikiem, ale później będę się o to martwił
Tak ona wygląda (dla tych, co zapomnieli):
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-07-2013 22:44:44 przez MichalSR50.)
|
|
11-07-2013 22:41:50 |
|
|
arecki16
ogarniający ogara ;)
Liczba postów: 520
Imię: Arek
Skąd: Dolnyslask
Pojazd: Romet Chart
|
|
11-07-2013 23:29:09 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości
|
|