Post: #1

Witam.Mam zaszczyt przedstawić wam poldzera moje ojca.Poldzer z roku 2001 data pierwszej rejestracji 2002.Kupilismy go w 2008 roku za 400 złotych. Dlaczego tak tanio bo niby miała być panewka obrucona ale okazało się ze przez otwór od swiecy wpadła srubka i zrobiła dziury w głowicy.Kupilismy go w Kłodzku i przywierzlismy na lawecie.Poldek posiada orginalny lakier jest lekko zerzart przez rdzę ale sie trzyma .Jest na pełnym wtrysku.

Post: #2

no maska zeżarta ale 400 zł to co to jest ile wam pali taki polonez??

Post: #3

I pewnie sobie nim czasem popylasz po polnych co?

'Plusy' zawsze mi się podobały

Post: #4

a dla mnie to juz nie jest ten polonez co jest taki kultowy wg. mnie to ostatni polonez to caro ale lepiej mi sie podobaja te tzw. przejscowki

ale poldek spoko wystarczy tylko troche kitu na ta maske i bedzie piekny

Post: #5

zbydrze masz racje lubie se czasem po smigać po polu sąsiada
planujem go się w tym roku pozbyć to nie wiem czy się opyla go poszpchlować

Post: #6

a zapomniałem dodac poldek jest w gazie

Post: #7

Jakie ma wyposażenie???

Post: #8

imobilaizer faktycznie to podsatowe nie jest bogato wyposarzony

Post: #9

Mój tata miał Caro.90 tys przebiegu zdrowy 75KM wtrysk 1996r. Sprzedał go za 300zł. Miał go od nowości kupił za 30000tys zł

Post: #10

dzisiaj mam pojebany dzien przyjebałem polonezem w słup od altanki

Post: #11

UU to nie dobrze A Poldek rozbity bardzo????

Post: #12

Lipa ale da się wyklepać??

Post: #13

no słupek się przełamał ale poldek twardy rozbity kierunek z przodu urwana rejestracja lekko pęknięty zderzak i ryski

Post: #14

poldon fajny kierunek na każdym złomie znajdzie i w sklepie do niego a resztą się nie przejmuj

Post: #15

kierunek zrobiony jeszcze rysky wypolerować i cud miód malina