Post: #1

Siema

Mam dość poważny problem ze swoim ogarem. Otóż już od pewnego czasu miał problemy z gaśnięciem na luzie (tak po ok. 20 sekundach nagle spadał z obrotów), ale nie przejmowałem się tym zbytnio. Natomiast teraz problem jest o wiele większy. Otóż od jakiegoś czasu, ogarek odpalał, jeździł jak zwykle, nie kopcił (Mieszanka LUX10 1:20) i ogólnie niby wszystko okej, ale zawsze gdy go gasiłem, to zalewał mi świecę. Nie wiem czym jest to spowodowane. Dodatkowo ostatnio problem przybrał na sile i gdy kończyło mi się paliwo, to ogarek odpalał, jechał tylko na jedynce (jak wrzucałem dwójkę to nie miał siły jechać) i do tego okropnie kopcił. Dym nie był typowy dla spalanej mieszanki, przynajmniej wg. mnie był za jasny i nie miał tego "zapachu". Dodatkowo bardzo słabo reagował na gaz na sprzęgłe (tzn. trzeba było trzymać cały czas rolgaz na max i dopiero po ok. 5 sekundach zaczął wkręcać się na obroty) i teraz ma nawet problemy z jazdą na pierwszym biegu. Dodam, że dolałem mu 2l benzyny z LUX10 o mieszance tym razem 1:25 i wszystko dokładnie "zamieszałem" w baku. Nie mam już pojęcia czemu tak się dzieje...

PS: Dodam, że przed dolaniem paliwa, czyściłem wydech i wszędzie było tłusto od oleju. Całe kolanko i wydech były mokre i tłuste.

PS2: Podejrzewałem, że bierze mi olej ze skrzyni, ale przed zalaniem paliwa, dolewałem mu też oleju do silnika, to wyszło mi że ubyło mi może z 50ml (mam trochę wycieków z silnika niestety). Dodam, że przed dolaniem oleju jeździłem na tym "kopceniu" może z kilka minut więc być może tylko tyle oleju zdążyło pobrać?

Post: #2

Nie masz mixolu? Wyczyść gaźnik i wlej mixol zamiast luxa i musi dobrze chodzić..

Post: #3

Mixol mi się skończył. Poza tym dziwne by to było, gdyby to była wina LUXa, bo jakoś wcześniej tankowałem z luxem (1:20) i dopiero przy resztkach benzyny zaczął kopcić, a wcześniej normalnie jeździł.

Post: #4

Siema, u mnie był ten sam problem ale już jest rozwiązany!!!Problemem było to, iż wszystkie simmeringi były do wymiany oraz przy okazji wymieniłem pierścienie i uszczelki a na dodatek to głowica mi się skrzywiła i musiałem planować nie dużo, bo 0,5-0,7 mm oraz wymieniłem jeszcze pierścienie.Do benzyny zamiast Mixolu to możesz lać Orlen 2t Semisynthetic i najlepiej mieszanke 1:25 bo już nie ma benzyny o oktanie 76 tylko 95 lub 98.Lepiej lac 95 jak go katować nie będziesz.

Sprawdź platynki wyprzedzenie zapłonu oraz gaxnik bo mógł się rozregulować

Post: #5

(20-05-2013 17:19:03)Romeciarz351 napisał(a):  Siema, u mnie był ten sam problem ale już jest rozwiązany!!!Problemem było to, iż wszystkie simmeringi były do wymiany oraz przy okazji wymieniłem pierścienie i uszczelki a na dodatek to głowica mi się skrzywiła i musiałem planować nie dużo, bo 0,5-0,7 mm oraz wymieniłem jeszcze pierścienie.Do benzyny zamiast Mixolu to możesz lać Orlen 2t Semisynthetic i najlepiej mieszanke 1:25 bo już nie ma benzyny o oktanie 76 tylko 95 lub 98.Lepiej lac 95 jak go katować nie będziesz

Czyli prawdopodobnie tak jak myślałem, bierze olej ze skrzyni

Ja zawsze leję Lotos Mixol S w proporcjach 1:33 z PB95. Teraz wyjątkowo lałem LUXa (1:20/1:25) bo kryzys $$ a miałem pod ręką akurat ten olej.

Post: #6

1:20 ??? lol nie za mało ? 1:35 na tym oleju było by w sam raz a na dobrym 1:40

Post: #7

Jeśli już to za dużo... Im mniejsza liczba tym więcej oleju.

1:20 - Na jeden litr Oleju, 20 litrów benzyny - Na 1L benzyny 50ml oleju
1:33 - Na jeden litr Oleju, 33 litry benzyny - Na 1L benzyny 30ml oleju

I dla tego oleju zaleca się większą proporcję (na butelce zalecenie 1:20), gdyż jest on nieco inny niż typowe oleje do mieszanki.

Post: #8

Nie dość, że dużo wlejesz mineralnego oleju LUX 10 do benzyny 95, to jeszcze tyle ci on nagaru zostawi a jak byś tak wlał półsyntetyka 1:20 to on ci aż tego nagaru tyle nie zostawi a motorek nie będzie aż tak strasznie kopcił chyba że docierasz to rozumiem

Post: #9

(20-05-2013 17:35:05)Romeciarz351 napisał(a):  Nie dość, że dużo wlejesz mineralnego oleju LUX 10 do benzyny 95, to jeszcze tyle ci on nagaru zostawi a jak byś tak wlał półsyntetyka 1:20 to on ci aż tego nagaru tyle nie zostawi a motorek nie będzie aż tak strasznie kopcił chyba że docierasz to rozumiem

Tak jak pisałem, używałem tego oleju w sytuacjach kryzysowych. Normalnie jeżdżę na Mixolu. I wiem, że zostawia on nagar, ale nie stać mnie na kupowanie droższych olejów, a Mixol S mam po 8zł za 1L po znajomości.

Post: #10

(20-05-2013 17:35:05)Romeciarz351 napisał(a):  Nie dość, że dużo wlejesz mineralnego oleju LUX 10 do benzyny 95, to jeszcze tyle ci on nagaru zostawi a jak byś tak wlał półsyntetyka 1:20 to on ci aż tego nagaru tyle nie zostawi a motorek nie będzie aż tak strasznie kopcił chyba że docierasz to rozumiem

Zaraz mu napiszesz żeby nie lał wcale oleju i wcale nie nie będzie miał nagaru?

Stary, weź kiedyś w sobotę przyjedź to zobaczymy wszystko od a-z w tym silniku, i wtedy będzie decyzja czy robimy/robisz ten czy kupujesz inny...

Post: #11

No spoko ja chętnie przyjadę, tylko znajdź ty tą "sobotę" i daj mi wtedy znać

Post: #12

Najbliższa? Na razie mam ją wolną

Post: #13

Spoko Ja zawsze znajdę czas

Post: #14

Jeszcze odkopię, bo mam pewną hipotezę...

Otóż czytałem gdzieś, że LUX10 z czasem się "rozdziela" od benzyny czy jakoś tak, w każdym razie przed otwarciem kranika należy jeszcze "zamieszać" w baku. No i moja hipoteza jest taka, że jak zalewałem poprzednie paliwo (z LUX10 1:20) to być może ten olej się właśnie trochę "odseparował" i jeździłem z mniejszą ilością oleju i dlatego jak miałem resztki to zaczął tak kopcić, bo w tych resztkach było duużo oleju. I dlatego teraz też kopci, bo ja nie spuściłem tych resztek z baku, tylko dolałem nowej mieszanki.

Muszę to sprawdzić w pewien sposób. Otóż spuszczę całe paliwo i zaleję trochę "czystej" benzyny. Odpalę go na chwilę i sprawdzę czy będzie kopcić. Jeśli nie, to oznacza, że benzyna miała za dużo oleju...


PS: Jak zmniejszyć dawkę paliwa w Jikovie? Tzn. iglica rowek w górę czy w dół ?