Post: #16

No może ci brać powietrze albo olej. Po remoncie powinien śmigać. A może źle coś złożone?

Post: #17

No właśnie niewiem. Przed remontem było tak samo, gdy leciałem przinim to palił ale jak dałem gazu lub nacisłem sprzęgło to mi zdech. Teraz święta chciałem pojeżdzić i kurde nie działa...

Post: #18

No a simmeringi wymieniałeś? Jak tak to nie będzie ich wina a jeżeli nie to będzie najprawdopodobniej to, albo złe ustawienie gaźnika i zapłonu.

Post: #19

Tak, simmeringi nowe. Teraz na świecy NGK nie ma iskry, a na starej ISKRA F-70 jest ale słaba i go dalej zalewa. Styki na magnecie przeczyściłem, cewke zapłonową też wyczyściłem. I dalej to samo.

Post: #20

Najlepiej jak byś kupił iskrę F80.
Ustaw szczelinomierzem platynki 0,4 świeca 0,4/0,5 Jak dalej będzie słaba iskra to może jakieś zwarcie w instalacji albo cewka zwalona

Post: #21

Świeca czy f70,f80 czy f100 powinien odpalać.

Teraz uwaga, bo większość platyny ustawia w GMP, a to nie jest tak całkiem dobre, Bo platyny ustawia sięw momencie gdy są najbardziej rozwarte, a w sumie rzadko kiedy to jest w GMP, Jak platyny będą najbardziej rozwarte to ustaw je w przedziale 0.3-0.4 mm. A co do przerwy na świecy to jak cewka W/N dobra to na 0.6 mm bedzie iskra elegancka i mocna, a jak na takiej dużej przerwie nie ma iskry, to albo coś z zapłonem albo z cewką W/N. Jak nic nie pomoże spróbuj przerwe na świecy dać minimalnie małą około 0.2mm i jak wtedy będzie chciał zapalać, to cewka w/n już na wykończeniu

Post: #22

No chłopcy Mój OGAR odpalił !!!! :DDD Przeczyściłem cewke zapłonową, wyczyściłem fajfke, wsadziłem świece NGK i tak siedze na nim i kopie z nudów w kopke a on mi odpalił ! No to go przegazowałem założyłem prawy dekiel i ruszyłem na przejażdżke. I tu mam pytanie bo mam 2 problemy:
1. On po prostu nie ma ducha na jedynce ma tylko pół gazu a na 2 i 3 strasznie muli kolega jechał przymnie na Simsonie i mnie pchał to sie na dwójce rozkulał ale na 3 zamół, ale jedzie
2. Nie umiem ustawić sprzęgła. Może mi ktoś napisać jak je ustawić która śrubo co ustawia itp. bo jak jade to ciągnie mi po sprzegle biegi wchodzą bez sprzęgła i targa nim.
Pomoże ktoś?? A jak narazie dzięki

Post: #23

Jak nie ma mocy to ustaw zapłon bo to pewnie wina tego. 1.8 mm przed GMP platyny na 0.3 i gitara, ale jak już odpalił to palić będzie , przeczyść dysze jeszcze troche.

A co do sprzegła żadna filozofia, w prawym deklu masz śrubkę, i jak nie masz sprzęgła to ją wkręcasz a jak masz "za dużo" sprzęgłą to ją wykręcasz ,w twoim przypadku trzeba śrubkę troche wykręcić, tak żęby był minimalny luz na klamce sprzęgła

Świąt wesołych kondziu życzy

Post: #24

Dzięki Jutro po południu sobie sprzęgło ustawie i po wsi pojeżdże, a reszto po świętach;]
Dzięki i również Wesołych Świat życzy Java

Post: #25

No ja tak sie zastanawiam czy to nie bd to że on nie ma mocy, bo na innym forum pisali że:
1. Po kapitalce jawka może być słaba ponieważ części sie nie dotarły, i go hamuje (kwestia paru kilometrów)
2. Sprzęgło dalej mi ciężko ustawić dzisiaj chciałem wyjechać, ale niestety u nas 20cm śniegu a moja jawka bez sprzegła nie umie ruszyć wiec darowałem to sobie.
Ja śrubkę w deklu wykręciłem odrobine że był luz na klamce, i pokręciłem to śrubką na 8 klucz ta przy deklu u góry ale dalej albo twarda klama albo miękka (raz sprzęgło jest cały czas, raz półsprzegło a raz wcale go niema) normalnie magiaaa
Pozdro.
Aaa i jeszcze nwm czy może to być że np. dostaje za mało powietrza albo co gorsza zapłon albo opóźniony albo przyspieszony. ( Jak ma być przyspieszony? 1,8 , 2,0 czy może 3,0?
I jaka byłaby najlepsza świeca dla jawki taka żeby jej pasowała Bo mam zamiar kupić nową

Post: #26

1. Pierwsze słyszę, nawet słyszałem że ma więcej mocy bo jest nie dotarty cylinder z pierścieniami i większa kompresja i moc.

2. Nie wiem coś mi nie pasuje, jaka śruba i gdzie masz tą śrube na klucz 8 ? to jest ta w deklu po prawej stronie ?, bo ja mam tam M6 czyli na 10, dobra mniejsza o to.

JAk masz linkę od sprzęgła przy klamce masz regulacje, to zrób tak żęby wchodziła z 2 cm do klamki, a później wkręć śrubę w deklu ,albo wykręć, jak po tej regulacji przy klamce będziesz mógł kopać w kopnik i będzie odpalał to wkręć tą śrube w deklu aż do momentu gdy podczas kopania będzie się ślizgał kopnik. i póxniej wykręć śrubkę tak żeby można było normalnie kopać.


Dalej, Jak wiesz w jawce mieszanke reguluje się tylko na iglicy, i spójrz na świece, jeśli jest kawa z mlekiem, jeśli ma taki kolor, to ok, i możesz zapinke na iglicy rowek niżej zapiąć.

I teraz tak. w jawce zapłon ustawia się w przedziale 1,8-2,0 mm jeśli silnik odblokowany a jeśli zablokowany w przedziale 1,2-1,5 mm a na 3.0mm to będzie taki muł żę szok, jeśli odpali

---

nie zdążyłem zedytować. ale przypomniało mi sie co do świecy.

Dedykowana jest f75, ale f80 spokojnie będzie grać. ja tym nowym iskrą nie ufam, kupiłem japońską świeczkę NGK jestem mega zadowolony zamiennik iskry F80

Post: #27

Ad.1. Właśnie też pierwsze słysze, myślałem pierwsze że może łożyska, ale później sie skapłem że przeciesz one chodziły normalnie, ale chciałem sie podzielić z wami taką informacją.
Ad.2 Mi chodzi o tą śrubke (nakrętke) która jest w lince. Wkręca nie najpierw gwint a gdy jest ciężko to wkręca się ją za pomocą klucza 8 a następnie kątruje na klucz 10 (nakrętka).
Ja niestety przy klamce nie mam nic do regulacji
Ja miałem po pierwszym odpaleniu kolor brązowy jakby kakao a teraz miałem, jak odpaliłem (kolor czarno-brązowy, gwint mokry) to pochodził jakieś 3-5 sekund i go zadusiło a jak miałem manete na ful to jakieś 3 sekundy go przyduszało i albo wkręcił sie na obroty poczym zgasł, albo wogóle go zadusiło.(mam nowy korek z baku i on jest szczelny możliwe że paliwo nie miało ciśnienia stary był luźny)
Zapłon bym musiał uważnie zobaczyć bo możliwe że jest 2,0 albo 3,0
Ja właśnie mam przy moim świece NGK.
Pozdrawiam

Post: #28

Chłopcy kurde jak myślicie czemu mi moja jawka muliła na 2 i 3 ?? Bo mi sie przepustnica do końca nie otwierała
Tak więc sprzęgło powoli wraca, ale mi sie kopka ślizga chyba od sprzęgła, ale jutro pokombinuje;]
I dlatego mam pewność że zapłon jest dobrze ustawiony bo dzisiaj nawet mu wolne obroty ustawiłem i zrobiłem mu test, ustawiłem naprawde powolne obroty i on równiusieńko pykał przez 5 min. bo później kontynuowałem przejażdżkę.
Z góry dzięki pozdrawiam

Post: #29

Wolne obroty o niczym nie świadczą zresztą każdy silnik jest inny.

Kiedyś u mnie był kumpel ustawiałem zapłon i z ciekawości zapłon przesuwałem w lewo i w prawo, i co ustawienie wolne obroty trzymał, a kumpel zszokowany