Post: #31

Żeby na złomie trafić potrzebne części to potrzebna jest wytrwałość. Chodzę na złomowiska od pół roku i widziałem tylko 2 Wigry (w tym jeden w super stanie, ale pocięty na drobne kawałki. Zapewne po kradzieży i części wyniesione na różne skupy) i 2 inne stare romety z czego jeden kupiłem. Czasem na Allegro się trafiają okazje - kiedyś kupiłem za 5zł z przesyłką oryginalną przednią lampę.

Post: #32

Dla mnie lepszym wyjściem jest kupno nowych części, ponieważ
a) nie zależy mi na 100% oryginalności,
b) nie będę go sprzedawał,
c) będę jeździł tylko od czasu do czasu.

Post: #33

Co tu dużo gadać twoj rower twoja decyzja.Według mnie na nowych częściach będzie do chu.. nie podobny,a poza tym jezeli to pamiatka rodzinna to powinna byc w oryginale

Post: #34

Nie ma być podobny do oryginału. Ważne, żeby jeździł i jako tako wyglądał.

Post: #35

Jeśli ma to być praktyczny rower do jazdy na co dzień, to lepiej niech nie robi z niego w 100% oryginalnego i odwzorowanego zabytku muzealnego, bo szkoda takiego do codziennej jazdy. Dobrze, że Wigry będzie wciąż użytkowane. Co innego, gdyby było to Wigry z lat 70., a egzemplarz Mikiego jest stosunkowo dosyć późny, z końca lat 80.

Post: #36

Ładny, a co najważniejsze zadbany, i te chromy

Post: #37

Mam dylemat - na jaki kolor pomalować Wigry?
http://imageshack.us/photo/my-images/404...0056x.jpg/

I tu spaw:
http://imageshack.us/photo/my-images/850...0054x.jpg/

Post: #38

Jeśli chcesz robić go jako rower do jazdy na co dzień, to proponuję RAL 2003 - Taki jak ta Vespa:
Ładny jest też RAL 5021.

Post: #39

Jes wiele pięknych kolorów, na które będzie można pomalolwać wigry.

Ja proponuję:

RAL 5015- http://img249.imageshack.us/img249/5549/...be2ed4.jpg
( w tym kolorze były produkowane ogary 205)

jak powiedział sołtys czyli RAL 5021- http://vespafarben.de/wp-content/uploads...erblau.png

RAL 3000- http://www.design112.de/blog/wp-content/...al3000.jpg

Oraz proponuję Dekoral Zielono żółty Wysoki połysk- https://lh4.googleusercontent.com/-H5fSb...G_0354.JPG
(sam osobiście będę malował tym kadeta)

Post: #40

Chciałbym, żeby był zielony.

Post: #41

Przepraszam za post pod postem, ale nie mogę już edytować.

Mam pytanie - z czego można zrobić zawias? Oryginalny nie mieści się. Myślałem żeby włożyć taką śrubkę z dziurką, która ma gwint pionowo i potem w ten gwint wkręcić śrubę. Czy to dobry pomysł?

Post: #42

(23-02-2013 23:38:13)miki1999 napisał(a):  Myślałem żeby włożyć taką śrubkę z dziurką, która ma gwint pionowo i potem w ten gwint wkręcić śrubę. Czy to dobry pomysł?

Jeżeli śruba z dziurą będzie wystarczająco wytrzymała to czemu nie. Według mnie zupełnie niepotrzebnie to reanimujesz - ja rozumiem Romet, fajna rzecz! Ale tu chodzi o Twoje zdrowie, a może nawet i życie - bo jak Ci to strzeli jak będziesz jechał po ulicy to klękajcie narody.

Post: #43

Postanowiłem jednak, że będę robił na oryginał, ale dopiero na wiosnę, kiedy śnieg stopnieje i temp. będzie jako tako. Uratowałem dzisiaj te części:
http://imageshack.us/photo/my-images/801...0125t.jpg/
Są w bdb. stanie. Będę szukał kierownicy, sztycy i siodełka, zawiasu (będę musiał trochę pokombinować, żeby go wsadzić), lampek przód i tył oraz stopki. Koła mam, lecz muszę je rozebrać, wyczyścić, usunąć luzy i ładne wypolerować. Zdecyduję się chyba na nowy suport i pedały (nie, nie plastikowe - metalowe) oraz osłonę łańcucha (jak i sam łańcuch). Myślę, że to tyle.

@wnusiu94
W mojej głowie jeszcze chodzi myśl, żeby tą ramę wywalić i wstawić drugą...

Post: #44

(24-02-2013 19:12:22)miki1999 napisał(a):  tą ramę wywalić i wstawić drugą...

...To będzie najlepsze rozwiązanie, uwierz, zwłaszcza, gdy chcesz robić na oryginał. Najlepiej znajdź jakąś wczesną ramę, bo Twoja jest stosunkowo dość późno wyprodukowana (1989).

Post: #45

Mam jeszcze jedno pytanie - ile miały szprych oryginalne koła? Bo mam oryginalną tylnią i jest tam 28 szprych i obręcz inna od przedniej, a przednia ma 24 szprychy.