Wyśmiewanie Rometów
|
Autor |
Wiadomość |
kondzio310
Kondziu

Liczba postów: 810
Imię: Konrad
Skąd: Sieroszewice
Pojazd: Inny
|
RE: Wyśmiewanie Rometów
Ja tam jeszcze sie nie spotkałem żeby mi ktoś powiedział że złom  . nawet fajne miłe słowa, odziwo nie którym sie podoba sprzet i chwalą  , nawet w szkole na wystawie stał  2 dni  , po szkole sobie motorem pojeździłem  Nauczyciele nawet sie cieszyli  , ogólnie starsi ludzie to podziwiają, ale jak jakiś młody sraczem podjedzie no to odchodze go bez problemu
|
|
01-02-2013 21:53:49 |
|
|
Sr-ka
Praktykant

Liczba postów: 363
Imię: Łukasz
Skąd: Grzegorzew
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Wyśmiewanie Rometów
U mnie zazwyczaj się nabijali z Simka  Nadszedł Maj a również z tym karta motorowerowa  Zajechałem simkiem, było kilka osób co wypytało się o prędkość, spalanie i ogólne sprawy ale również znalazło się kilka osób co się wyśmiewali  Nie zwracałem na to uwagi.
Ustawiłem się pierwszy w kolejce, pan Józiu mówi ''wjeżdżaj'' no to ja jeden kop, wbijam jedyneczkę i ogień  ósemkę oraz rondo i slalom zrobiłem za 1 razem (bezbłędnie) wyjeżdżam zadowolony, pan Józef mówi '' następny'' po chwili koleś który się ze mnie nabijał próbuje odpalić chinola, a tu dup. ani rusz, widok chinoli które nie chcą odpalić- Bezcenne  Na koniec wyśmiałem takiego gostka i z kilkoma kumplami ogień na drogę się pościgać
Stare dobre czasy...
Romet pony
Romet ogar 200
Aktualnie:
Simson Sr50 86r
Temat: http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=7475
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-02-2013 22:57:09 przez Vladimir.)
|
|
01-02-2013 22:46:12 |
|
|
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,754
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Wyśmiewanie Rometów
Ja dodam jeszcze coś od siebie
Jak pisałem u mnie Romet dla osiedlowych przygłupów to po prostu "Sprzęt Kaskaderski". Ani to szanują, ani się śmieją. Ale za to ostatnio, pchając swojego Ogara napotkałem pewnego dziadka, który się obejrzał i nawet próbował poradzić co może być nie tak. Po chwili spotkał on sąsiada (też dziadka) i zaczął z nim coś rozmawiać w stylu "Zobacz, pamiętasz jeszcze?" . Także, tak jak to ktoś pisał, starsi szanują i podchodzą z sentymentem. A dzisiejsza "gimbaza" woli plastikowe rupiecie.
Mój przyjaciel sam ma kibla, ale to tylko dlatego, że takiego mu kuzyn kupił. I sam miał już dwa ogary i chętnie jeszcze by sobie kupił.
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
04-02-2013 03:06:22 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|