Ocena wątku:
- 5 głosów - 5 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Romet Wigry 3 '83 by wnusiu94
|
Autor |
Wiadomość |
wnusiu94
Moderator Działu Rowerowego
Liczba postów: 3,184
Imię: Adam
Skąd: Wrocław
Pojazd: Romet 50-T-1
|
Romet Wigry 3 '83 by wnusiu94
Na początek opowiem Wam, jak zaczęła się moja przygoda z najlepszym rowerem Świata - Wigry 3 i wariacją na jego temat Jubilatem.
10 kwietnia 2011 (pamiętna data, wbrew pozorom nie ze względu na rocznicę wiadomej katastrofy) udałem się na plac. Wyjechałem z niego takim oto sprzętem.
Woda w ramie, połamane szprychy i te sprawy. Przejeździłem "dłuższą chwilę" i rozleciało mi się torpedo. Wtedy jeszcze "bałem się tego ruszyć" i pogoniłem go za tyle (nie licząc inwestycji m.in. w nową oponę oraz dętki), za ile go kupiłem, czyli za 50zł. Dzień później już stał na tablicy za 150zł, a to handlarzyna jedna! W każdym razie straciłem tyle, że kupiłem sobie następnego - Jubilata, którego znacie już forum.
Przejdźmy do rzeczy. W dniu wczorajszym, w godzinach popołudniowych przeglądałem sobie allegro w poszukiwaniu jakiś ciekawych części. Moim oczom ukazał się Wigry wystawiony od ceny 19zł. Kompletność była na tak wysokim poziomie, że stwierdziłem, że muszę go mieć. Ostatecznie stanęło na 50zł i kilka godzin temu wróciłem z nim do domu. Historia pojazdu jest tak "podręcznikowa", że nie posiadam się ze szczęścia. Żona człowieka, od którego go kupiłem dostała go na komunię, pojeździła. Mąż też skorzystał, pojeździł i wstawił do piwnicy. Kilka godzin temu ujrzałem go ja. Od razu wiedziałem, że będzie mój.
Kilka miesięcy temu widziałem stuningowanego Golfa z napisem "Every day a see my dream". Szanuję to. Tak wygląda moje marzenie, które wreszcie mam okazję oglądać codziennie.
Jubilat '89 + Wigry 3 '88.
Legenda nie umiera nigdy. | Różowy Składak - Zapraszam!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-01-2013 20:24:13 przez MrF4k.)
|
|
14-01-2013 23:25:32 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|