Post: #1

Dzisiaj chciałbym wam pokazać mojego składaka:

Historia:
Pewnego dnia byłem z tatą na złomie i to on wypatrzył go w kontenerze, miał tylko przednią felgę, kierownicę, łańcuch i ośkę od pedału. Był też drugi zielony, lecz był jeszcze bardziej goły.
Poszliśmy z tym do szefa (mój wuj) chciał 10zł. Kupiliśmy go od razu.

Rower przeleżał w garażu chyba pół roku, aż go z młodszym bratem wyciągnęliśmy.
Założyliśmy mu na tył koło 16" (mniejsze) z łysą oponą, a na przednia felgę oponę Stomil Motylek od BMX'a i stare siedzenie od brata górala.
Początkowo opona na przodzie była wypełniona szmatami później znalazłem dętkę 26" i upchnąłem ja w 20 calowej szerokiej oponie
Tylna opona po małym palonku dostała dziury i wylazła dętka, więc podłożyłem kawał szmaty i dętki

Przez ostatnia zimę jednak dętka na przodzie się zdziurawiła a flek w tylnej oponce pękł
Wczoraj wyciągnąłem go i zacząłem naprawiać. Założyłem na przód jak nowe koło 16" które udało mi się zdobyć na złomie a pod dzurę w tylnej oponce wstawiłem kawałek rowerowej opony, to nawet teraz guza nie ma

Jest tylko kłopot, że jest nisko zawieszony i na zakrętach nie można pedałować

PS 1. Zapomniałem wcześniej napisać, że rama jest czerwona.
2. Na tylnym kole 16" bez problemu rwie przód do góry.
3. Z tyłu ma zaczep do przyczepki

Jak sie podoba?
Fotki dam później, bo noc jest, a żadnych mu nie robiłem

Post: #2

nie wiem jak się podoba, jestem wzrokowcem a fotek nie ma

Post: #3

Oto i upragnione zdjęcia:



Koło od niego, opona BMX^ ^























I jak wam się podoba?

Post: #4

nie dziwię się że na zakrętach pedałować nie możesz... trochę nieorginalnych części tam jest

Post: #5

Jakie to części zauważyłeś?

Post: #6

Bez obrazy, ale póki co to istny złom. Oczywiście mam nadzieje, że go zrobisz bo w końcu to ROMET

Post: #7

kółka, siedzenie ,bagażnik sam to wymieniłeś wcześniej....

Post: #8

(10-06-2011 23:29:06)Leszek napisał(a):  bagażnik

To nie jest bagażnik!!!
W to się wkłada bolec i się jedzie z przyczepą na pole
Fabryczny bagażnik leży sobie, bo ucho trzeba zespawać

(10-06-2011 21:48:10)Mati napisał(a):  to istny złom

Na razie do jeżdżenia z młotkiem na pole do krów mi wystarczy

Poszukam dętki i na przód wróci czerwień

A koła tylnego też muszę poszukać!!!

Tylko powiedzcie, czy zakładać mu jakieś błotniki i oświetlenie (na dynamo)?

Post: #9

Zrób remoncik i jeśli chcesz wszędzie jeździć to stylizuj go na Crossa dospawaj do bagażnika koszyk i zaczep przyczepki troche dopracuj tylko musiał byś poszukać taniego tylnego koła z piastą . Jeśli chodzi ci o oświetlenie a dobrze znasz się na elektryce to możesz zrobić na dynamo . Też jestem w fazie robienia Wigry na Crossa . PS. Jak się robi tak fajny zaczep do przyczepki

Post: #10

Ano zaczep, to tylko trochę starego telefonicznego drutu (wersja gruba) i kombinerki. W wyginaniu tego drutu jestem naprawdę dobry Ten zaczep był akurat nieudany, bo bez kombinerek robiłem

Pitu jak chcesz to mogę wrzucić fotki lepszych moich drucianych 'cudeniek'...

Post: #11

jakiego crossa ? się zdecyduj czy rower robisz , czy co innego. Najlepszy efekt zrobi odrestaurowany oryginał, a nie jakiś przerobiony. Jak składaka na crossa przerabiać i po co to ja nie rozumiem...

Post: #12

takiego małego wigry pierwszy raz widzę

Post: #13

Albo go zrobisz tak:

albo będzie lipa na całej linii

Post: #14

zgadzam się w 100%

Post: #15

Macie racje nie jakiś Cross ale ten projekt był by fajny http://www.youtube.com/watch?v=iPv9J1urN...3E62B57242 Zbychu chętnie zobacze podrzuć na PW