Post: #1

Postanowiłem podzielić się tymi umiejętnościami na małą skalę z innymi
A więc - oferuję usługi fotograficzne w dwóch dziedzinach:

Fotografowanie - czyli tak zwana "sesja zdjęciowa" Waszych pojazdów bądź Was samych, na świeżym powietrzu. Wykonuję zdjęcia czarno-białe na filmie, po czym wywołuję je do postaci odbitek. Pobieram opłatę za wykorzystane materiały - taśma, papier, chemia itd... Tylko w Poznaniu bądź okolicach - do dogadania Mogę zaprezentować małą "próbkę" takich zdjęć, tyle że modelem jest samochód - takie cudeńka też mogę zrobić Charakter tych zdjęć także do wyboru - mogą iść w stronę dokumentalnych bądź artystycznych

Wywoływanie filmów i wykonywanie odbitek - mogę się także podjąć wykonania odbitki czarno-białej z dowolnego negatywu czarno-białego (typ 135 bądź 120) czy barwnego (co daje - jak by nie patrzeć - gorszą kolorystykę). Odbitki wytwarzam metodą tradycyjną, w pełni ręczną - tak samo, jak 30 lat temu, siedząc pod powiększalnikiem, babrając kolejne kartki w wywoływaczu i innych świństwach, czego w zakładach fotograficznych już nie robią (tam skanują negatyw po czym drukują zdjęcie tak samo, jak cyfrowe - co prowadzi do znacznej utraty na jakości i tego "czegoś") Do wyboru dwa rodzaje papieru - o podłożu plastikowym bądź papierowym (czyli tzw. baryty, papiery lepsze, prawdziwsze, tradycyjniejsze i trudniejsze w obróbce, o tonie ciepłym bądź zwykłym). Rozmiar 13x18 bądź 18x24. Kwestie te rozpatruję indywidualnie, zgodnie z obecnym "stanem magazynowym" - czyli ilością posiadanego przeze mnie surowca danego rodzaju.
Wywołuję także negatywy czarno-białe (typ 135 i 120) - do dyspozycji mam wywoływacz Rodinal i wszystkie tego konsekwencje. Można indywidualnie szukać informacji na ten temat bądź dopytać mnie, czy dany film uda się porządnie w tym wywołać.
Z góry uprzedzam, że filmy lubią płatać figle i nie zawsze wychodzą - kiedyś kupiłem z dziesięć rolek... których filmem bym nie nazwał - ich czułość była bliska zeru. Także nie odpowiadam za wadliwe negatywy!

Co do cen i terminów (zwykle 1-4 tygodnie) - ustalam to zgodnie ze specyfiką zamówienia.

Post: #2

nie ten dział - przenoszę

Post: #3

Kilka zdjęć poglądowych - jak widać, przez umieszczenie pojazdu w pstrokatym świetle wśród drzew byłem w stanie zakryć jego niedoskonałości. Oczywiście można zrobić zdjęcie prezentujące wszystkie walory danego pojazdu w pełnej okazałości - w łagodniejszym otoczeniu i świetle. Przy okazji widać, jak prezentuje się taka odbitka (technika tradycyjna - czyli negatyw czarno-biały, powiększalnik i dużo cuchnącej chemii, do tego kilka godzin spędzonych w ciemnii ):

Post: #4

powodzenia .... tak to sie w domu możesz tylko bawić , a rynek i tak cie zmusi do przejscia na cyfryzacje , po zatym np . ile byś chciał za odbitkę 15/13 cm - jeśli tradycyjną metodą - to za cały film np.36 odbitek wychodzi w granicach stówki , gdzie najzwyklejszy domorosły czy zwykły fotograf ( cyfrowy ) cie zniszczy dając za odbitkę 0,12 groszy , przerabiałem ten temat w swojej firmie w 2001 roku ( wideofilmowanie & fotografia Ślubna) - wytrzymałem 1,5 roku gdzie w tym czasie kamery i porządne aparaty cyfrowe zeszły z cen 4/7 tyś do kilkuset zł , ale jak ssie chcesz w to bawić to sie baw , bo mając w domu czytnik kart komputer obojętnie jaki program do obróbki i drukarke , każdy cie wyśmieje z ceną ... wiem co mówię

Post: #5

Nie mieszajmy fot. cyfrowej z tradycyjną. W 2001 roku była zupełnie inna sytuacja. Co mnie obchodzi, że za 12 groszy mogę sobie zrobić odbitkę cyfrową, która będzie wyglądała jak psu wyjęta z pyska?

Post: #6

a tak musisz mieś - powiększalnik , cały komplet kuwet , światło czerwone , matrycę , chemikalia , suszarkę elektryczną, bo na sznurku to wiesz....., bindownice , gilotyne , no i pomieszczenie całkowicie szczelne , heh powodzenia

---

próbuje Ci tylko uświadomić że taka zabawa to koszty jak cholera , a jak by cyfrowa była taka zła to by nikt sie w to nie bawił , z resztą sam do tego dojdziesz ... kiedyś

Post: #7

Tylko wiesz - ja to robię dla siebie, to po pierwsze. Po drugie, zbyt wiele sprzętu nie potrzeba jak się umie robić. Tego ogłoszenia nie wystawiłem w celu zbicia fortuny i zrobienia nieziemskiego interesu...

Cytat:a jak by cyfrowa była taka zła to by nikt sie w to nie bawił , z resztą sam do tego dojdziesz ... kiedyś

Widzę, że jesteś materialistą. Cyfrą już kiedyś fotografowałem i jakoś średnio mi przypadła. Film to prawdziwe zdjęcia, których możesz dotknąć, a nie zbiór zero-jedynkowego kodu na dysku komputera, którego nawet nie widać...

A tak w ogóle - jak nie jesteś zainteresowany, to po co się wypowiadasz? Ja się nie pytam, czy warto.

Post: #8

nie jestem zainteresowany i nie jestem materialistą , jestem fotoreporterem , dobra baw sie baw

Post: #9

No cóż - tacy ludzie jak Ty tego nie zrozumieją...

Post: #10

hehehe na pewno

Post: #11

Witam, mam Certo kn35, Smienę 8m ... Uwielbiam je! I taka i taka fotografia jest super