Post: #16

Ten pomarańczowy jest po remoncie, ponoć oczyszczony z rdzy - więc nie powinno być źle, już poprosiłem sprzedawcę o jakieś dodatkowe zdjęcia - zobaczymy... To nie są Syrenki, tylko Maluchy! Aż tak się nie zdążyły zniszczyć...

Post: #17

Ta WSK jest w oryginalnym stanie. Bierz ją

Post: #18

Ja na twoim miejscu kupił bym tego bordowego malucha,mi się podoba,zrób w nim co trzeba i się wyrobisz do zrobienia prawka.

Post: #19

Ja bym brał malucha , tylko w obu wymienionych jest pas przedni do wymiany, ponieważ jest z eleganta

Post: #20

Dostałem zdjęcia tego Malucha z 1980 r. i powiem, że nie jest źle! Więc może jednak...?

Post: #21

(09-12-2012 10:16:28)Artur napisał(a):  Dostałem zdjęcia tego Malucha z 1980 r. i powiem, że nie jest źle! Więc może jednak...?

To może pokaż te zdjęcia, w ogłoszeniu jedno i ciężko coś powiedzieć.

Post: #22

Ależ proszę uprzejmie! Czekam jeszcze na środek...

Post: #23

(09-12-2012 12:15:23)Artur napisał(a):  Ależ proszę uprzejmie! Czekam jeszcze na środek...

No teraz to dałeś W sumie on nie jest taki zły...

Post: #24

widać był troche grzebany , lusterka ma od eleganta , ten ucięty przód nie wiadomo po co z przodu żadnego znaczka , emblemata co też oznacza że ktoś przy nim grzebał , nie wiem jak chcesz tylko poproś żeby chociaż zrobił Ci zdjęcie spodu bo to moim zdaniem też dużo świadczy o jego stanie

Post: #25

Albo wezmę Mińska za 500 zł, do zrobienia tylne migacze i dętka, albo czerwonego Malucha albo tego "pomarańczowego". W tym czerwonym wycieka olej z silnika i ze skrzyni, za 700 zł sprzeda. Ten pomarańczowy jest rok po remoncie, ma drzwi nowego typu, kombinowany przód oraz stacyjkę nowszego typu, za 850 zł odda.
W tym czerwonym obawiam się tego, że wyjdą jeszcze inne wycieki, rdza i podobne. Natomiast w tym pomarańczowym obawiam się kombinowania... i wymiany drzwi, bo trzeba by szyby wyjmować i lakierować.
Więc albo wezmę Mińska i sobie nim teraz pojeżdżę, albo kupię Malucha i do prawka wypieszczę - w końcu jak zrobię Jawę to i motor będę miał. Ale, jak wspomniałem, w tych Fiatikach obawiam się, co tam jeszcze może wyjść... W poniedziałem podzwonię i powypytuję jeszcze o nie.

Post: #26

Pomarańczowego bym nie brał, bo cały do malowania i poza tym drzwi do wymiany, łączenia trójkącika z podszybiem zaszpachlowane. Wydaje mi się, że to trochę ulep, najlepszy by był bordowy

Post: #27

Też mam takie wrażenie...
Aczkolwiek w tym czerwonym obawiam się wycieków - może to po prostu jakaś uszczelka, a może olej po rannym zalaniu do wieczora ucieka? Może rdza gdzieś się kryje? Zadzwonię jutro do niego i popytam jeszcze. 90 km do niego mam...
Może się jeszcze okazać, że tam wszystko przecieka, że sama rdza wszędzie... Ale na zdjęciach źle nie wygląda. No i użytkowany przez kobitę - bać się czy płakać?

Post: #28

Kup WSK, malucha możesz później kupić

Post: #29

Z WSK zrezygnowałem... Albo Maluch, albo Mińsk.

Post: #30

Wyciek może być tylko winą uszczelki, ale maluch to prosta konstrukcja, więc sobie poradzisz