Post: #1

Cześć, Witajcie po dłuższej przerwie od postowania!

Dzisiaj chciałbym przedstawić jeden z moich ostatnich nabytków, jakim jest to oto wigry "jedynka" z 1975 (brak numerów, 75 na piaście)



Rower zakupiłem w listopadzie 2024 roku za 90zł. Jego stan wygląda na bardzo autentyczny: Prosty zawias, oryginalny lakier. Jedyny minus to Przyspawany trójkąt tylny (widoczne na zdjęciu). Jednak taka przeszkoda, to nie przeszkoda dla dalszego życia jedynki.

Plan jest prosty - odświeżenie, czyli mycie, polerowanie i doposażenie o brakujące części.

---

Tak prezentuje się rama po czyszczeniu i wstępnej polerce, Będą z niej jeszcze rowery.

Post: #2

Zazdroszczę, ładnie zachowany lakier jak na 1975.
Też za niedługo będę miał jedynkę ale z gorszym lakierem niestety.
Do skompletowania części i jeszcze będzie oko cieszył
Dbaj o niego!
Pozdrawiam

Post: #3

90 złotych za kultowy model w dobrym stanie to śmieszne pieniądze. Moim zdaniem wart kilka razy więcej. Ja mam jedynkę z 76, w oryginalnym stanie. Praktycznie się nie różniły. Mój też ma piastę 75, ale już numer ramy z 76. Z innych różnic jakie widzę na pierwszy rzut oka, to mój ma pełne gumowe pedały. Takie widocznie akurat mieli na magazynie. Jakbyś miał pytania albo zapotrzebowanie na skompletowanie części to pisz na priva. Pozdrawiam.

Post: #4

(30-01-2025 21:08:13)wigryman napisał(a):  90 złotych za kultowy model w dobrym stanie to śmieszne pieniądze. Moim zdaniem wart kilka razy więcej. Ja mam jedynkę z 76, w oryginalnym stanie. Praktycznie się nie różniły. Mój też ma piastę 75, ale już numer ramy z 76. Z innych różnic jakie widzę na pierwszy rzut oka, to mój ma pełne gumowe pedały. Takie widocznie akurat mieli na magazynie. Jakbyś miał pytania albo zapotrzebowanie na skompletowanie części to pisz na priva. Pozdrawiam.

Widziałem twój post, skoro mówisz, ze ma starsze koło i nowszą ramę, to jest szansa, że to jakiś przejściowy. W moim koło jest z 75, ale odblask tylny jest z 76, wątpię by było to kiedykolwiek zmieniane. Jest możliwość, że nasze rowery widziały się w fabryce. Pozdrawiam również

---

(30-01-2025 18:34:34)RometowiecPiotr napisał(a):  Zazdroszczę, ładnie zachowany lakier jak na 1975.
Też za niedługo będę miał jedynkę ale z gorszym lakierem niestety.
Do skompletowania części i jeszcze będzie oko cieszył
Dbaj o niego!
Pozdrawiam

Pobyt u mnie, to dla niego zapewne najlepsza część istnienia. Będzie dbane. Pozdrawiam

Post: #5

Bardzo fajna jedynka. Życzę powodzenia w renowacji.

Post: #6

Cześć, choroba mnie trzyma, ale postanowiłem zejść do piwnicy i trochę poskładać.



Tak to właśnie wygląda, teraz będę walczył z tylną piastą, a później już tylko poskładać i dokupić kilka drobiazgów.

Wleciały też stomilki w całkiem niezłym stanie, więc będzie autentycznie. Poprzednio były jakieś popękane chińczyki. Pozostanie dokupić mi dzwonek, stopkę, osłonę łańcucha, lampkę przednią i szkiełko do pchełki.

Efekty mam nadzieję, że już niedługo

Post: #7

Zapomniałeś o dynamo, warto też pomyśleć o pompce oraz kluczach w ramie.

Post: #8

(Wczoraj 10:31:42)zaz napisał(a):  Zapomniałeś o dynamo, warto też pomyśleć o pompce oraz kluczach w ramie.

Tak, oczywiście. Zapomniałem dopisać o tych rzeczach.

Post: #9

Osłonę łańcucha białą kupisz na allegro. Warto też zrobić zaprawki lakiernicze tam gdzie trójkąt był spawany