Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Wał w silniku ciężko chodzi
|
Autor |
Wiadomość |
Kacper_R
Uczeń

Liczba postów: 132
Imię: Kacper
Skąd: Wrocław
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Wał w silniku ciężko chodzi
(26-08-2022 01:47:39)Bob_Harley napisał(a): Cóż, gdyby nie to że ociera o karter to nie byłoby jakoś źle, ponieważ wał po skreceniu nalezy delikatnie ostukac mlotkiem gumowym po czopach aby sie ułożył a dalej wszystko sie jeszcze poukłada w czasie pracy silnika. Natomiast twój przypadek jest identyczny z moim (jawa 223, nie wiem jaki jest twój silnik), otoz problem był ten sam - po skreceniu wał ciezko sie obraca i ociera o karter. Zrobiłem tak: wyjąłem z powrotem wał i osadziłem łozyska na nim, wczesniej podkladajac pod to łozysko ktore jest po tej stronie wału gdzie ociera, uszczelke bodajze od kolektora wydechowego od Ursusa c 360 (chodziło o zdystansowanie lozyska, rownie dobrze moglby to byc kawalek tektury lub jakas podkladka, ale wsadzona tak by po wlozeniu lozyska na goraco dało sie ten dystans wyjąć). Efekt byl taki ze juz nic nie ocierało ale wał dalej obracał sie z oporem, zrobilem na tym silniku ok. 20km i stwierdziłem ze go rozbiore kiedys a narazie bede jezdził na innym co mam sprawny (byc moze jakbym zrobil wiecej kilometrow to wał by sie ułozył i silnik mialby normalną moc). Takze jesli uda ci sie wyeliminowac ocieranie to jest duza szansa ze silnik bedzie pracował prawidlowo jesli sie ulozy.
nie widzi mi się rozbieranie tego silnika ponieważ zgaduje że łożyska już ułożyły się na wale a nie ma takiego ściągacza żeby coś z tym zrobić, spróbuje podgrzać wał jutro i go spróbuje postukać od strony iskrownika może się przesunie w stronę sprzęgła.
|
|
26-08-2022 01:56:17 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|