Post: #631

Oryginalnie były malowane Więc ładnie wyczyszczone może będą ładne ale nie oryginalne.

Post: #632

Hm.. na większości Chartów które widziałem było to zwykłe aluminium (jak i innych pojazdach), chyba że piszemy o 211...

Post: #633

A przez moje ręce przeszły cztery. Wszystkie były malowane, bębny, doły lag, półka. I wszystkie na identyczny odcień. Ale co ja tam mogę wiedzieć

Post: #634

Nie podważam Twoich słów, skoro jest tak oryginalnie i masz co do tego pewność to chylę czoła i naprawdę nie ma się o co burzyć, spokojnie...
Autor tematu i tak zrobi jak będzie chciał, to są gusta siłą go nie zmusisz do malowania

Post: #635

Tak mi się napisało. Luz

Post: #636

Aluminium zastosowane w charcie jest brzydkie po polerowaniu. Na pewno nie będzie to takie ładne jasne jak części rowerowe.

Post: #637

decyzja podjęta, dolna półka, amortyzatory, zacisk i uchwyt zacisku będzie w kolorze felgi widocznej u dołu zdjęcia. pry okazji poprawiłem fabrykę. w zabierak wmontowałem simmering zamiast tandetnego filcu docisnietego okragła blaszką.

Post: #638

O który filc Ci chodzi?

Post: #639

Filc chroniący lozysko przed syfem

Post: #640

Jakoś ostatnio więcej jeżdżę rowerem niż chartem, dlatego jest więcej czasu na doskonalenie go. Ostatnio zrobiłem nowy uchwyt do zacisku, który jednak przemaluje razem z zaciskiem na czarno, oraz buduje prototypowy adapter pompy hamulca.



Osoby, które mają problem z dokupieniem cewki zasilającej moduł mogą się powoli zacząć do mnie zgłaszać.

Post: #641

W końcu! brakowało mi tego tematu .

Ten adapter to na tył ?

Post: #642

na przód. nie chciałem kupować klamki z pompką od chinczyka bo co jak co, ale oryginalne klamki i przełączniki bardzo mi się podobają. dlatego z klamki pojdzie linka hamulca, która za pomocą dźwigni będzie uruchamiała pompe hamulca. będzie ona pod licznikiem i górną półką, a więc mało widoczna.
Wcześniej używałem hamulców bez tej przekładni, właściwie przełożenie było 1:1 i nie byłem zadowolony. Za mała siła nacisku. teraz wychodzi jakieś 2:1. teraz pompe łatwiej mi wcisnąć tą dźwignią niż samym śrubokrętem czy czymś innym, więc zobaczymy... Mam jeszcze możliwość zastosowania nieco dłuższej dźwigni w adapterze, bo ta wykorzysta wg. wstępnych szacunków 2/3 klamki.

Post: #643

Co tam w temacie?. Jak Charcisław?.

Post: #644

Trochę mnie tu nie było witam ponownie
Chyba tu i ówdzie dało się przeczytać, że kupiłem karteru do 70tki w beznadziejnym stanie? Zniszczony był nawet gwint od tej śruby, pod którą jest sprężyna i kulka od skrzyni biegów. Z uwagi na już poniesione inne koszty zdrcydowałem się jednak zbudować ten silnik. Gdzie się dało, tam dałem gwintowałem głębiej, gdzie nie, tam podorabiałem tulejki redukcyjne z M8 na M6. Skrzynia i sprzęgło pochodzą z poprzedniego silnika. Wał został na nowo wyważony, wstawiona mocniejsza korba itd. Przylgnie wszystkie zrobiłem i finalnie silnik jest szczelny. Zrobiłem nim około 80 km. Mimo osadzania łożysk na gorąco i średnich gniazd na łożyska zauważyłem lekkie skrzywienie wału. Poprawiłem to nieco i decyzja jest taka że będę to miał na uwadze. Przyznam że trochę mnie to zszokowało bo wał miał wytrzymać xd na razie jest lepiej ale chyba będzie trzeba wystosować reklamację.

Na razie silnik jest na dotarciu ale z uwagi na dość grube podkładki pod cylinder mam raczej słaby dół względem poprzedniego 50ccm na tłoku od Dio. Obowiązkowo musiałem założyć uszczelkę do gaźnika z grubszego materiału, ponieważ mimo jazdy bez szaleństw gotowała mi się w nim benzyna. Poza tym będę jeszcze uszczelniał go, muszę także zmienić dyszę na 70 lub 75.

W planach? Chcę nim znów więcej jezdzić tak jak kiedyś. Chciałbym też ten cholerny napęd licznika zmienić na elektroniczny. Mam na niego pewien pomysł...

Post: #645

Jeżeli jeździsz na Bingu to dysza, rozpylacz oraz iglica są inne w 208. Swoją drogą to na oryginalnym cylindrze masz ten słaby dół?