Post: #1

Jak juz napisalem w poscie powitalnym, oto historia mojego ogarka
Kupilem go od handlazy ktorzy kupili go od mechanika. mechanik byl znajomym wlasciciela wpisanego w dowod i ani mechanik ani handlarze nie mieli spisanej umowy kupna-sprzedazy wiec prawnie jestem drugim wlascicielem
Romet ogolnie nie jest w zlym stanie technicznym, wyglada troszke gorzej. Brakuje mu przede wszystkim klapek do skrzynek na narzedzia, prawa byla popekana i z ciekawosci odkrecilem i dupa, w srodku pusto a ja klapki nie zaloze XD; lewa byla cala i miala nawet oryginalna srobke do wkrecania, jezdzilem nim 3tyg i jak zdjalem te klapy to przy 1wszej jezdzie po kopaniu lewa zgubilem co dalej.. z kosmetyki chyba juz
Silnik chodzi dobrze, jak to 2suw na gorze ma sporo mocy a 3 biegi tez daja rade z v-max. Ogolnie silnik ma lekkie wycieki i chyba cos jest nie tak z gaznikiem ale uznalem ze na razie bede tak jezdzil.
No wlasnie - na razie. Do dzisiaj sobie od 3tyg mowilem: jesli go zarejestruje to go odpicuje i bede smigal czasem po kielcach i na imprezy, jesli nie to bedzie to pierdziawka do jazdy po wsi u dziadka, innymi slowy jak dziala to dziala jak nie to trytytka go xD. Dzisiaj (czwartek) okazalo sie ze moge podpisac umowe kupna-sprzedazy z wlascicielem i stalem sie jego drugim wlascicielem. Na razie pojezdze nim tak jak stoi a na jesien/zime zrobic mu generalny remont i moze troszke podniesc moc
Troche sie rozpisalem i pewnie was zanudzilem i pogubilem, jesli tak to przepraszam w ramach rekompensaty zdjecia







dodam jeszcze, ze waz powietrza do gaznika zmienilem bo zobaczylem ze calkiem urwana koncowka przy gazniku jest.

Notatka od seler1500, 22-03-2019 01:07:46 Fotki poprawiłem Staraj się używać polskich znaków

Post: #2

Historia fajna
I taka podpowiedź ; jak piszesz takie dłuższe teksty zadbaj choć trochę o polskie znaki bo i lepiej to wygląda i przyjemniej czyta . a co do ogara to powodzenia w robocie

Post: #3

i przepraszam za linki do zjec, na komputerze mialem dziwne znaki wszedzie jak kliknalem wstaw obraz na serwer, nastepnym razem sie poprawie bo (chyba) wiem juz jak

---

(22-03-2019 00:42:55)Paweł123 napisał(a):  Historia fajna
I taka podpowiedź ; jak piszesz takie dłuższe teksty zadbaj choć trochę o polskie znaki bo i lepiej to wygląda i przyjemniej czyta . a co do ogara to powodzenia w robocie

Masz rację ale chciałem to szybko napisać i iść spać, zdjęcia niestety w linkach bo na początku nie wiedziałem jak wstawić

Post: #4

Fajny zbiornik jak na 'dwusetę', to 89-ty rok?

Post: #5

Dwie sprawy: pierwsza to szacun dla Ciebie że Ogar dostanie drugie życie, po drugie to zachęcamy do wstawiana zdjęć z postępu prac jak już nastaną.

Post: #6

(22-03-2019 01:26:37)Jorginsson napisał(a):  Fajny zbiornik jak na 'dwusetę', to 89-ty rok?

Niestety nie jestem w stanie do końca stwierdzić który to rok, w dowodzie miał pierwszą rejestrację w maju '89 i mówiono mi że jest to rocznik '88. Jednak po dzisiejszym dniu za jego datę urodzin będę uznawał to co diagnosta wpisze mi w dowodzie. Co do samego zbiornika jest bardzo wygodnie wyprofilowany po bokach

---

Panie i panowie, to dziś. Dziś, w piątek 22 marca wszystko się wyjaśniło. Nadchodzi nowa epoka dla Ogarka.

EDIT I - POCZĄTEK WSZYSTKIEGO

Dziś, konkretnie o godzinie 14 wszedłem do urzędu miasta Kielce. Nadszedł czas rejestracji Ogarka. Po stresujących 25 minutach czekania przy okienku wszystko było jasne - tymczasowa rejestracja, przegląd, rejestracja. Cel jest w zasięgu pewnego uścisku ręki, jeszcze tylko nauczyć się elektryki i ogarnąć tylne światło. Marzenia naprawdę są blisko <3

Będę wstawiał każdy postęp jaki zrobię z tym Romecikiem, na początku pewnie nie będzie on ogromny ponieważ idzie lato i pewnie troszkę nim pojeżdżę, lecz na pewno w tą zimę będę robić generalkę. Tak oto powstają nasze perełki <3 na koniec dodam tylko zdjęcie rejestracji i dowodu, żeby nie było że nie ma zdjęć (tym razem nie popełnię błędu z linkiem, najpierw zapytam pana Selera jak to zrobił lub popróbuję w osobnym komentarzu xD)

---

Post: #7

Tylne światło polecam podłączyć "dwuprzewodowo" - znacznie zyskujesz na trwałości żarówki - nie dostaje piku wysokiego napięcia przy zmianie świateł. Podłączenie? Jeden styk żarówki do styku przedniej świateł krótkich, drugi - do świateł długich Polecam lutować instalację zamiast zaciskania, przy zaciskanej potrafią dziać się niezłe jaja po zamoknięciu instalacji, choć nie zawsze. A jeszcze lepiej zacisnąć, zalać ładnie cyną z dodatkiem topnika i zaizolować termokurczką.

Post: #8

Dzięki bardzo za radę, jutro lub pojutrze zajmę się żarówką, dam znać co i jak.

Post: #9

Widać ze fajny Ogarek, trochę zmęczony ale żyje i to najważniejsze. Papiery masz to juz połowa sukcesu, czekam na relacje z renowacji

Post: #10

Dla was wszystkich mały update z prac nad Rometem: prawdopodobnie w tym tygodniu jadę z tatą do jakiegoś sklepu, bo bardzo chciał ze mną pojeździć poszukać części, ale ja już go znam z resztą nie wiadomo jak u niego z czasem przez pracę więc prawdopodobnie skończy się na szukaniu części potrzebnych przed przeglądem na necie ( dźwignia tylnego hamulca, lampa tylna) i po zarejestrowaniu rozmontowaniu Ogarka na części pierwsze i zajęcia się nim. Będę dawał znać jak go przygotuję do przeglądu, po przeglądzie i jak już go zarejestruję. Po rejestracji zamierzam rozebrać i pomalować na niebiesko (coś zbliżonego do koloru ramy) oraz albo rozebrać silnik samemu (ryzykowne, ale najlepiej chyba uczyć się na błędach xD) lub oddać silnik komuś do sprawdzenia. Polecacie kogoś? Czy może rozebrać samemu?