Gorączka japońskiej grypy trwa
Od czarnej Ej9 w międzyczasie były jeszcze 2 sztuki angielka po lifcie i ej9 w sedanie .
Angielka była porażką zaczynając od zjedzonej blachy po pijący olej i wyjący silnik.Jedynym plusem był gaz.
Sedan nie pasował mi wizualnie,lekki tył też dawał się we znaki w szybszym wchodzeniu w zakręty,po za tym oprócz nadmiernego spożycia oleju(1litr /1000 km) nie miałem z nim żadnych problemów. Dwa tygodnie temu na fejsie napisał mi koleś,że ma ej9 za 1000zł gdzie otworzyła mu się maska(szybę wymienił) i wizualnie jest lipa,zawieszenie się tłucze,pije olej ,nie ma hamulców ale ma gaz staga4. W zarąbistą ulewę pojechałem ją obejrzeć i zanim dotarłem do celu był przemoczony na wylot
Z wierzchu nawet nie patrzyłem,odpaliłem,przełączyła się na gaz,dałem mu 800 zł i cały zakup trwał z 5 min. Ratując się ręcznym dojechałem 30 km do domu.
Honda z 96 roku,bałem się co będzie pod spodem a jest zaje.... Cała podłoga zdrowa,waliłem młotem wszędzie żeby mieć pewność i jestem zadowolony. Maskę kupiłem drugą,do wyklepania prawe drzwi i błotnik,klapa tył,lewy błotnik przód,zderzak do klejenia. Silnik 90 km d14a5 , na 1000 km nie wypił nic oleju,co mnie cieszy bo poprzedniczki pochłonęły by już z litr. Z wyposażenia ma elektryczne szyby,elektryczny szyber i lusterka,wspomaganie i regulacja kierownicy,2 poduszki powietrzne,nie ma tylko klimy.Udało mi się kupić tanio ori podłokietnik ze schowkiem.
Do tej pory zrobiłem:
Hamulce-wystarczyło nalać płynu i odpowietrzyć,działa nawet ABS
Drążki kierownicze prawa lewa strona - i zero stuków w zawieszeniu
Zlikwidowany wyciek płynu od wspomagania- ktoś związał przewód drutem
Harmonijki gumowe na maglownicy
Uszczelka pokrywy zaworowej z pod której sączył się olej,komplet świec,olej i filtr w silniku,olej w skrzyni biegów
Lewy przegub zewnętrzny
Rozebrałem środek,żeby zobaczyć czy było coś kombinowane ale wszystko jest w oryginale. Jedynie przedni pas pójdzie do wymiany bo dostała kiedyś górą i jest pogięty i zardzewiały.