Ocena wątku:
- 1 głosów - 5 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
romwt zenit demontaż kierownicy
|
Autor |
Wiadomość |
romet3kolory
Uczeń
Liczba postów: 230
Imię: romet3kolory
Skąd: Bielsko-Biała
Pojazd: Inny
|
RE: romwt zenit demontaż kierownicy
W sztycę kierownicy wchodzi od dołu stożkowy rozpierak i kiedy dokręcasz śrubę, rozpierak wchodzi w sztycę i rozpiera jej dolny fragment o boki główki ramy. W tej chwili wykręciłeś śrubę jednak rozpierak pozostał w sztycy i blokuje twoje próby wyjęcia. Powinieneś wkręcić śrubę z powrotem, tak by wystawała lekko ponad mostek (jeżeli wkręcisz ją za płytko , a rozpierak będzie stawiał duży opór, to przy uderzeniu możesz ściąć gwint , a wtedy kaplica). Następnie bierzesz gumowy młotek (lub normalny tylko wtedy uderzasz w śrubę poprzez kawałek drewna, żeby nie pokaleczyć główki śruby) i uderzasz w główkę śruby , która powinna wejść w sztycę. Całą operację powtarzasz , aż do momentu kiedy rozpierak wyjdzie ze sztycy i śruba zacznie swobodnie latać w górę i w dół, a wtedy delikanie podciągasz ją do góry i wykręcasz całkowicie, rozpierak powinien spaść w dół.
Na tym zdjęciu masz fragment sztycy z nacięciem https://3.bp.blogspot.com/-aevXTbcVxYs/V...254113.jpg
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-10-2016 18:24:19 przez romet3kolory.)
|
|
25-10-2016 18:23:34 |
|
|
JGNZM
Chartełowiec
Liczba postów: 1,247
Imię: Mikołaj
Skąd: Wielkopolskie
Pojazd: Romet Chart
|
|
25-10-2016 21:55:27 |
|
|
KIEROWCA
Towarzysz Wiesław
Liczba postów: 61
Imię: Marian
Skąd: Kętrzyn
Pojazd: Inny
|
RE: romwt zenit demontaż kierownicy
Rozbierałem ostatnio Zenita a więc dorzucę także swoje trzy grosze.
Budowa tego ustrojstwa jest jak Koledzy wcześniej wspomnieli === sztyca przecięta wzdłużnie, w środku długa śruba która wchodzi w stożkową nakrętkę.
Kręcimy w prawo ===zgodnie z ruchem wskazówek zegara ==nakrętka idzie do góry i rozpiera sztycę blokując ją w swoim położeniu.
Podobne rozwiązanie ma m.in. Turing Luxus i różne stare wynalazki od lat 60 w dół przed upowszechnieniem motylków.
Zwykle trzyma to jak diabeł sołtysa za gromadzkie pieniądze i wykręcanie śruby nie powoduje opuszczania miseczki tylko sama śruba wychodzi do góry. Kręcenie kierownicą na boki zwykle nic nie daje. Co ciekawe jeszcze NIGDY nie spotkałem roweru w którym by to działało poprawnie...
Nie trzeba żadnych prętów, latarek, endoskopów.
Przez tą dziurę po śrubie dajemy psikacza WD40, ewentualnie Mixolu, dobrze jest też prysnąć sztycę dookoła miski łożyskowej widelca. Oczywiście przy pomocy śruby zbijamy rozpierak do wnętrza widelca i próbujemy kręcić kierownicą jednocześnie trzymając koło między kolanami. Może być i tak, że kierownica zacznie ruszać się na sztycy w swojej obejmie. Wtedy bierzemy żabę hydrauliczną, taką pomarańczową z nastawnym ramieniem i kręcimy sztycą przez szmatę. Musi odpuścić.
::::Dobra jedziemy Fiaciorem dalej na łowy. Come on!::::
XB3 украина, 78*790208
'85 Урал
Jubilat 2 Kowalewo x 2
|
|
09-10-2017 13:52:48 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|