Post: #1

Witam
Posiadam rowerek górski słabej klasy ale z tego nie narzekam mam go od 2005 roku, nabiłem nim około 7000km ( mam licznik prawie od nowości)
i teraz gdy jeżdżę ogarem nie mam czasu go naprawić ale w tym sezonie muszę trochę pojeździć dla zdrowia i dlatego zrodził mi się pomysł aby rowerek doprowadzić do stanu użyteczności. Po oględzinach muszę wymienić koło tylne razem z kasetką, nowy łańcuch, koronki w pedałach i kierownicy , nowe ogumienie, hamulce i narzazie tyle.
[undefined=undefined][undefined=undefined][undefined=undefined][undefined=undefined]Ale największą wadą jest łączenie ruchome ramy z tylnym wahaczem, u mnie jest straszny luz, nie da się już tego skręcić, jeszcze nie rozebrałem, ale nie mogę znaleźć w internecie tej chyba tulejki[/undefined][/undefined][/undefined].[/undefined]
[undefined=undefined]na fotce w załączniku zaznaczyłem o co chodzi[/undefined]
moja prośba jest taka : [undefined=undefined]Jak to się nazywa i czy to jest wymienialne[/undefined], bo w ostateczności zrobię tulejkę z twardego plastiku

rowerek podobny do tego tylko z innymi napisami http://obrazki.elektroda.net/94_1219432504.jpg

z góry dzięki

Post: #2

Rozkręć to i pokaż jak to wygląda,u mnie to samo jest luz ,ale nie patrze na to.

Post: #3

Czy ten luz ci mocno przeszkadza ?

Post: #4

Ja też mam luz... i wkurza to strasznie jak wchodzę w zakręt poślizgiem (odbija i do tego przerzutka też dobita napierdziela jak karabin) Może dopasujesz jakąś od czegoś innego byle starą wyjąć?

Post: #5

Miałem takie rower, w sumie nawet lepszy. Rok 2002 około, rozgracił się sam z siebie niesamowicie. Rama miała te same luzy co u Ciebie. Skręcałem kilkadziesiąt razy, ale zawsze się rozkręcało. Kiedyś na chama to skleiłem i skręciłem. Rozwalało się w nim wszystko. Korba miała około 6 mm luzu.
Rower wydałem po jakimś czasie komuś bo nie dało się go już naprawić a bynajmniej było to nieopłacalne

Post: #6

Raczej nic nie zrobisz z luzem w tym miejscu. Po prostu zmęczenie materiału.

Post: #7

Inną tulejkę dać albo od nowa zrobić z jakiegoś plastiku.

Post: #8

Tulejki najlepiej z brązu ,plastik się rozpadnie dosłownie,to tak byś młotkiem bij

Post: #9

czyli będzie z tym czymś problem, narazie nic nie zrobię ( jestem chory) powoli będę się zamierzał do pracy już na wiosnę
dzięki za odpowiedzi

Post: #10

Ojciec mi do takiego samego dorobił z brązu/miedzi na tokarce w robocię,i zdawało egzamin mam gdzieś zdjęcia nawet.

Post: #11

Ogar200 by Ogar było by fajnie gdybyś wrzucił jakieś foteczki