Post: #1

Czy po społowieniu silnika wał główny powinien tak ciężko chodzić ? Korbowód chodzi normalnie lecz wał ledwo się rusza.

Post: #2

Próbowałeś odprężyć wał delikatnie stukając w gniazda łożysk? A może to po prostu opór uszczelniaczy?

Post: #3

(06-03-2020 01:35:50)seler1500 napisał(a):  Próbowałeś odprężyć wał delikatnie stukając w gniazda łożysk? A może to po prostu opór uszczelniaczy?

Nie próbowałem, ale to mogą być łożyska bo całkiem mocno je wbiłem. Jak dokładnie się je "odpręża" ?

---

(06-03-2020 01:39:22)Motorowerowiec napisał(a):  

(06-03-2020 01:35:50)seler1500 napisał(a):  Próbowałeś odprężyć wał delikatnie stukając w gniazda łożysk? A może to po prostu opór uszczelniaczy?

Nie próbowałem, ale to mogą być łożyska bo całkiem mocno je wbiłem. Jak dokładnie się je "odpręża" ?

Ok, znalazłem co to oznacza i spróbowałem. Nic to nie dało a wręcz mam wrażenie że jest jeszcze gorzej. Może to wina uszczelki która za bardzo nachodzi na wał ? Czy w tej sytuacji mam go znowu rozpołowić i to poprawić ?

Post: #4

Daj to poprawić komuś kto wie co robi.

Post: #5

Numery na dolnym mocowaniu karterów masz takie same?

Post: #6

(06-03-2020 08:25:20)Dawdzio napisał(a):  Numery na dolnym mocowaniu karterów masz takie same?

Tak, takie same.

Post: #7

A jak nabijałeś te łożyska?

Post: #8

(06-03-2020 14:40:05)bkrukl napisał(a):  A jak nabijałeś te łożyska?

Do ciepłych karterów wsadziłem chłodne łożyska dopychając palcami do segerów i po tym wał

Post: #9

A ze pomiędzy dwoma łożyskami ma być podkładka to pewnie zapomniałeś?
A druga rzecz, sorawdzałeś jak chodzi bez simmeringów?

Post: #10

Miałem podobnie po włożeniu uszczelniaczy. Po jakimś ~5 minutach pracy silnika wszystko się ustawiło i cacy

Post: #11

Jeśli mając założone magneto albo sprzęgło on nadal ciężko chodzi to wypadałoby go rozebrać i sprawdzić, czy są wszystkie podkładki i czy uszczelka nie jest za wąska.

Romet Charteł bogiem mym

Romet Traper nałogiem mym

CZ 3 5 0 zapiernicza tuż pod Z E R O

Post: #12

(06-03-2020 17:08:18)bkrukl napisał(a):  A ze pomiędzy dwoma łożyskami ma być podkładka to pewnie zapomniałeś?
A druga rzecz, sorawdzałeś jak chodzi bez simmeringów?

Podkładka jest a na simmeringach tak samo było

---

(06-03-2020 21:02:08)Norweski Zomowiec napisał(a):  Miałem podobnie po włożeniu uszczelniaczy. Po jakimś ~5 minutach pracy silnika wszystko się ustawiło i cacy

Zdobędę tłok Magneto i zobaczymy

---

(07-03-2020 01:39:23)JGNZM napisał(a):  Jeśli mając założone magneto albo sprzęgło on nadal ciężko chodzi to wypadałoby go rozebrać i sprawdzić, czy są wszystkie podkładki i czy uszczelka nie jest za wąska.

Sprzęgło jest założone, magneta jeszcze nie ma a podkładki są :/ Ale faktycznie uszczelki były całkiem cienkie. Uważasz że to może być powodem oporu na wale ?