Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Luzy na wodziku 50-T1
|
Autor |
Wiadomość |
Inkwizytor
Druciarz z przymusu
![*](http://www.chlopcyrometowcy.pl/images/nowy.png)
Liczba postów: 92
Imię: Grzegorz
Skąd: Świętokrzyskie
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: Luzy na wodziku 50-T1
(25-09-2017 16:21:38)Szatek napisał(a): W nowym typie zmieniacza, musisz po prostu na maksa skręcić dźwignie - element w którym montujesz nakrętkę regulacyjną i ten który trzyma kulkę...
No cóż, dzięki. Próbowałem, nawet dobrze szło bo już wiedziałem co. No ale gdzież by to?! Bez awarii? I pękł mi ten podkowiasty element w który wkładam nakrętkę, złamał się w pół. Z mojej winy, ale to dłuższa historia. Wie ktoś, czy można taki dostać? Albo chociaż cały ten aparat zmiany biegów, bo nie stać mnie na silnik na części.
Wiem, może to głupota, ale tata który w motorach trzydzieści lat przesiedział mówi, że jakoś tam dało się w Dezamecie 019 zamontować aparat zmiany biegów od WSKi 125 i że to działało. Tata sam nie jest pewien czy to prawda. Ktoś coś?
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
"Bez młota to nie robota"
Kiedy pieniądze się kończą, budzą się druciarze
|
|
26-09-2017 22:15:39 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|