Kompresor własnej produkcji.
|
Autor |
Wiadomość |
plusminus
Technik
Liczba postów: 1,003
Imię: Iwo
Skąd: Lubelskie
Pojazd: Inny
|
Kompresor własnej produkcji.
Cześć.
Temat może trochę do uzyskania porad, trochę może i do pochwalenia się, zarówno tym to co ja stworzyłem, jak i tym, co Wy macie w Swoich garażach.
Swój wcześniejszy kompresor zbudowałem też sam, ale okazuje się on niewystarczający na moje zapotrzebowanie na powietrze. Decyzja zapadła o budowie większego kompresora, który będzie mógł pracować nieprzerwanie przez dłuższy czas. Od razu odpadły chinole oraz całe kompresory, ze względu na cenę nieadekwatną do jakości oraz wydajności. Spośród ogłoszeń trafiłem na firmę knorr bremse, która produkuje sprężarka min. do scani, mana, iveco itp. Zakupiłem dwycylindrowego 'potworka'. Chłodzenie cieczą oraz smarowanie ciśnieniowe na pewno jak najbardziej na miejscu. Zaworki listkowe, co również jest plusem.
Sprężarka będzie współpracowała z silnikiem 3kW. Obroty planowe, to 1700-1800 rpm. Dodatkowy osprzęt jaki zakupiłem, to chłodnica od kawasaki gpz 600, pompa oleju oraz pompa cieczy od burgmana 400. Wczoraj walczyłem z napędem pomp i skończyło się na dorobieniu własnoręcznym zębatki na wał. Teraz stoję przed dylematem- dawać napinacz łańcuszka, czy zrobić go na 'sztywno'? Dwa, są dostępna jakieś zewnętrzne regulatory ciśnienia oleju? Dorzucam kilka zdjęć oraz zachęcam innych do publikowania swoich 'dzieł' warsztatowych.
"Co to jest takie niebieskie pod siedzeniem????
To coś to jest turbina Mixolu, nie grzeb tam bo Ci łapy urwie."
Moje BP
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-11-2016 15:23:18 przez plusminus.)
|
|
06-11-2016 15:19:27 |
|
|
Tomasso94
Przebiegły Administrator :D
Liczba postów: 4,039
Imię: Tomasz
Skąd: Będzin / Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Kompresor własnej produkcji.
Heh, też sobie ostatnio strzeliłem '"sprężarkę" Jako że w mojej blokowej piwnicy jest zabezpieczenie wyłączające dopływ prądu (za dużo zamrażarek śmigało hehe) problem jest z dodatkową żarówką 60W, a co dopiero z jakimkolwiek silnikiem, wiertarką, szlifierką...
No a od czasu do czasu jakiś gaźnik trzeba by przedmuchać, koło napompować, do czego sprężone powietrze jest niezbędne. Zaopatrzyłem się więc w malutki, bardzo energooszczędny agregat z lodóweczki. Gdy okazało się że odziwo kręci (trzeci z kolei jaki sprawdzałem czy w ogóle zadziała na moim prądzie) wziąłem się za składanie mojej puszki ze sprężonym powietrzem. Na początek zbiornik od Iveco z układu sprzęgła, jakieś 12 litrów. Czas nabijania do 8 atmosfer to jakieś 4 minuty Połączony zwykłym wentylem samochodowym, co za tym idzie żadnych dodatkowych zaworów zwrotnych nie potrzeba. Do przedmuchania czegoś od czasu do czasu tanim kosztem w sam raz. Rozwiązanie najszybsze i najtańsze
No a gdy trzeba "ciut" więcej powietrza, np przy pompowaniu koła od samochodu, mam taki buforek z Berlieta
Nadymanie go + mniejszego zbiorniczka do 10 atmosfer to jakies 15 - 20 minut. Trochę czasu zejdzie, ale mi to w zupełności nie przeszkadza. Ciśnienie reguluje zawór bezpieczeństwa więc nie ma potrzeby wyłączania agregatu, który miał by problem przebić się na nowo już pod ciśnieniem.
- Volvo V70 II
- Honda Transalp 600V
- Romet Kadet 110 Automatic
- Romet Komar
- Romet Ogar 200
- Opel Astra G
*** ...i wtedy rzekł - Nie da się. ~ Tomasso94 ***
|
|
17-11-2016 23:16:58 |
|
|
Tomasso94
Przebiegły Administrator :D
Liczba postów: 4,039
Imię: Tomasz
Skąd: Będzin / Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
|
17-11-2016 23:57:31 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|