Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
nowe klocki...
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,750
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: nowe klocki...
(11-10-2016 15:31:38)charper napisał(a): Podpowiedz: przy rozpieraku trzeba szlifowac wiecej niz przy bolcach mocujacych.
Przy tym bolcu na dole nie powinno się szlifować, bo to ma przecież półokrągły kształt. Szlifować tylko powierzchnię styku z rozpierakiem. Można zjechać tam dosyć sporo materiału, więc polecam kątówkę z tarczą ścierną. Sam tak zawsze robię. Jak już zmieścisz szczęki w bębnie to sprawdź jak działają. Jeśli po dobrej regulacji, mimo wciskania hebla do końca, hamulce będą słabo działać to pewnie same okładziny na szczękach nie równo się ścierają. Sam to przerabiałem. Pojeździłem tak trochę ze słabym heblem, potem zdjąłem szczęki i okazało się, że okładziny wycierają się tylko na krańcach. Wtedy bierzesz pilnik/kątówkę i zjeżdżasz trochę nadmiaru w miejscu gdzie tylko się styka, tak aby szczęki zaczęły hamować całą powierzchnią okładzin.
Ogólnie trochę rzeźby jest. Przy nowych szczękach otwory na sprężynki lubią nie pasować i po zmontowaniu sprężynka potrafi trzeć o piastę, powodując piski podczas jazdy. Wtedy należy odpowiednio wygiąć sprężynki.
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
11-10-2016 19:03:52 |
|
1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post:1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post.
patryk881011 (10-12-2016)
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|