Post: #1

Witam,

Co można zrobić w sytuacji kiedy łożyska wału korbowego wchodzą w kartery bez użycia siły ? Generalnie, pozostałe 2 łożyska siedzą dość ciasno, musiałem je lekko wybić gumowym młoteczkiem przez przyłożenie dużej nasadki. Jednak jak chodzi o łożyska wału to sytuacja jest gorsza, bo mogę je włożyć i wyjąć palcami. Nie ma tam co prawda żadnego wyczuwalnego luzu i kiedy wał był założony też nie czułem żadnego minimalnego ruchu, to prawdopodobnie jest to złe pasowanie... Gdzieś czytałem o punktowaniu lub o jakimś kleju specjalnym... nie wiem za bardzo gdzie kleju szukać i ile kosztuje, a punktowanie wydaje mi się nietrwałym rozwiązaniem - ale może się mylę ? Co mogę zrobić w tej sytuacji, poza wymianą karterów na inne... Ktoś z doświadczenia rozwiązał ten problem?

Pozdro!

Post: #2

Miałem ten sam problem - użyłem kleju loctite i problem znikł


Chociaż z biegiem czasu wydaje mi się, że póki łożysko nie obraca się 'wokół własnej osi', a wał nie ma luzu osiowego to nie trzeba dawać żadnych klejów, zaznaczam - wydaje mi się.

Post: #3

Był to może LOCTITE 603 ? Bo buszuje po alledrogo i taki znalazłem między innymi. Temperatura raczej nie przekroczy w tym miejscu 150 stopni ?

Post: #4

http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=37933

Post: #5

Dzięki za linka !
W tamtym temacie jednak nie wyjaśnili w końcu jak nakładać ten klej, czy na łożyska czy na kartery ?

---

Jeszcze apropo samego kleju do łożysk.. w jakiej kategori sklepów mogę szukać takiego loctite ? Będzie w zwykłym motoryzacyjnym ? Bo np w Castoramie jest tylko klej anaerobowy Technicqll uniwersany który teoretycznie można stosować na łożyska, ale nie wiem czy jest to dobre rozwiązanie ?

Post: #6

Ja nałożyłem cienką warstwę w gniazda i składałem silnik



U mnie jest klej loctite 638, a co do dostępności tego kleju to widziałem że w moim mieście był klej loctite w rolniczym,ale nie wiem czy dokładnie o tym oznaczeniu - zamówiłem sobie z allegro.

Post: #7

Dzięki Ja dziś kupiłem w hurtowni z łożyskami itd klej anaerobowy firmy Technicqll, Pan pytał czy ma być mega mocny czy tylko mocny i wybrałem tylko mocny, bo ten mega mocny ponoć trzeba grzać palnikiem do 300 stopni żeby potem go usunąć no i pasowanie elementów jest trudniejsze. Poza tym ten mocny spełnia funkcję do 0.15mm grubości warstwy, czyli 0.3mm na średnicy a na pewno nie mam tam takiego luzu Myślę że będzie dobry, przekonam się niedługo.

Zapytam w takim razie jeszcze o montaż:
Czy po złożeniu karterów powinienem jak najszybciej "pokręcić" wałem żeby łożyska się ułożyły odpowiednio i potem zostawić na 24h do zastygnięcia nim zacznę dalej składać sprzęgło i boczne kapy?

Oraz czy mogę/powinienem posmarować tym klejem tulejkę między nią a karterem która znajduje się na wałku startera od strony sprzęgła ?

Post: #8

Polej klejem, złóż, możesz pokręcić wałem. Zabierz się za robotę nawet i po odczekaniu około godziny. Nic się nie stanie. Możesz też i tą tulejkę posmarować klejem.

Post: #9

Kleje bez problemu dają radę
Można składać właściwie od razu ale z odpaleniem pasuje się wstrzymać 1 dzień.
Przyczyną wybitych gniazd łożysk, jest to że wolne obroty są za małe, lub ktoś lubi sobie pyrkać na takich obrotach (to jest dwusuw do chu** pana!!!)

Post: #10

Jednak pamiętaj, żeby przed 'oficjalnym' składaniem, złożyć to wszystko na sucho - w sensie bez kleju i ewentualnego sylikonu, w celu sprawdzenia, czy wszystko kręci się swobodnie i bez oporu.