Witam wszystkich forumowiczów
Zostałem szczęśliwym posiadaczem Romet Ogar 205 który stał może z 6 lat w garażu, bo dziadek nim nie jeździł. Chciałbym go doprowadzić do stanu zadowalającego. Muszę się rozeznać w forum, bo na razie zacząłem od tyłka strony chyba, bo przeczyscilem gaźnik i odpaliłem... Chodzi, jeździ ale to chyba zle podejście. Czytam dalej. Pozdrawiam
Jest w stanie opłakanym malowany z pędzla, drucik, gwoździk i się jedzie. Porobię zdjęcia to może doradzicie od czego zacząć. Pozdrawiam życzę dobrej nocy tym co w łóżku leżą i tym co pracują nockę
Zacząłem przygotować do piaskowania i malowania proszkowego i zaskoczony byłem cudami
Zobaczcie najpierw kombinacje alpejskie mojego dziadka
Kupiłem oryginalne błotniki, bo te były od T1-50.
Nową instalację,
koło tylnie bo była 16 tka.
Sprzęgło tarcze, bo się slizgało.
Manetki, strasznie były pogięte to kupiłem chinole
Wahacz musiałem oś uciąć to kupiłem nową
Tuleje do widełek od Jooozka teflonowe
Co zrobić z tą ramą i mocowaniem podnóżki? Śrubki śrubeczki narzeźbione.
Mam drugą ramę i chyba ten cały dół przeszczepie, bo tu mam papiery.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-06-2016 23:14:25 przez matthewjello.)
Forum by Tomasso94 2010 - 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis i odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki.