Post: #1

Chciałbym kupić naklejki do wigry 3 oryginalne lub po ptostu ich odpowiedniki znalazłem coś takiego http://motonaklejki.pl/naklejki/3/0/63/ a nie wiem czy strona jest pewna. Może gdzie indziej da się kupić te naklejki w lepszej cenie.

Post: #2

Prawdopodobnie się nie da(ani taniej ani w ogóle), motonaklejki to pewny kontrahent i dobry jakościowo wyrób.

Post: #3

Nie ma lepszej firmy w tym fachu jak motonaklejki i wiem co mówię.

Post: #4

Bez przesady, 40zł to nie majątek, a jakość od w/w Pana rewelacja.

Post: #5

Ale naklejki 'Romet' nie są identyczne jak oryginalne niestety. Nie wiem, może nie mogą być 100% kopią i muszą się czymś różnić. Ma to też swoje zalety bo już w ogłoszeniach po zdjęciach z daleka widać czy naklejka jest współczesna czy oryginalna od nowości.

Post: #6

Pamiętaj o tym, że nawet oryginalne naklejki rometowskie często różniły się kolorem, układem a nawet rozmiarem. Michał nie wypuszcza tandety - wszystkie wlepy, które sprzedaje są robione na bazie oryginalnych.

Post: #7

(28-05-2015 12:08:09)Tomasz-pr110 napisał(a):  Ale naklejki 'Romet' nie są identyczne jak oryginalne niestety.

J/W czyli jak Bartek.

Naklejki rometu zmieniały sie w różnych latach Michał nie ma w ofercie wszystkich wersji rozwojowych, robota jest PROFI i mało kto sie na to porywa bo zeby to zrobić DOBRZE z przyczyn technicznych obowiązkowy jest duży nakład.

Post: #8

Tylko musisz uważać podczas naklejania. Ja kupiłem komplet naklejek na bak do motorynki i jedną zniszczyłem. Są mówiąc kolokwialnie szmaciane, i koniecznie potrzebna jest suszarka, żeby to dobrze nakleić, i uważaj na rogi, bo ogólnie słaby ten cały klej mają.

Post: #9

(29-05-2015 17:49:45)Rafku napisał(a):  Tylko musisz uważać podczas naklejania. Ja kupiłem komplet naklejek na bak do motorynki i jedną zniszczyłem. Są mówiąc kolokwialnie szmaciane, i koniecznie potrzebna jest suszarka, żeby to dobrze nakleić, i uważaj na rogi, bo ogólnie słaby ten cały klej mają.

Bo to nie są nalepki z gazetki, które można pacnąć kiedykolwiek
i gdziekolwiek, tylko trzeba je przyklejać powoli, cierpliwie
i techniką "od rogu".

Post: #10

(29-05-2015 17:49:45)Rafku napisał(a):  Tylko musisz uważać podczas naklejania. Ja kupiłem komplet naklejek na bak do motorynki i jedną zniszczyłem. Są mówiąc kolokwialnie szmaciane, i koniecznie potrzebna jest suszarka, żeby to dobrze nakleić, i uważaj na rogi, bo ogólnie słaby ten cały klej mają.

wytłumaczysz jak przykleić poprawnie żeby nie spaprać ?

Post: #11

kup sobie za 5 zł arkusz foli samoprzylepnej do drukarek, butelke benzyny extrakcyjnej czasem przydaje się kostka z korka i szpilka.....
folie potnij na kawałki i ćwicz, tu potrzebna jest PRAKTYKA ciężko "załadować" komuś wiedzę praktyczną metodą znaną z filmu Matrix

Post: #12

(29-05-2015 23:44:40)Zweitakter napisał(a):  kup sobie za 5 zł arkusz foli samoprzylepnej do drukarek, butelke benzyny extrakcyjnej czasem przydaje się kostka z korka i szpilka.....
folie potnij na kawałki i ćwicz, tu potrzebna jest PRAKTYKA ciężko "załadować" komuś wiedzę praktyczną metodą znaną z filmu Matrix

U mnie jeśli dobrze pamiętam za 5 zł to by można kupić dwa arkusze A3 i jeden A4.

Post: #13

Na samym początku odklejasz krótszy bok naklejki od arkusza ok. 1cm i przyklejasz do ramy. Potem bierzesz twardą gąbkę (broń boże nie ostrą, tylko twardą, mniej więcej taką jak masz na kostkach ściernych, ale bez samego ścierniwa) i powolutku odklejasz i jednocześnie mocno dociskasz na naklejkę (tą odklejoną już część) od środka naklejki do brzegów (aby nie powstały pęcherzyki) i tak do końca naklejki. Pamiętaj tylko, aby narysować sobie dokładnie w którym miejscu mają być (np. ołówkiem, ale tak, żebyś widział, a żebyś nie uszkodził lakieru), bo krzywo naklejona naklejka to pieniądze w błoto, bo wygląda to słabo, a drugi raz jej już nie przekleisz (albo uszkodzi się sama naklejka, albo pozostanie za mało kleju, a najczęściej jedno i drugie). Cyrki z gąbką są dlatego, aby naklejka była prawidłowo przyklejona, bo owszem pęcherzyków możesz się pozbyć szpileczką i gąbką, ale często takie poprawki widać gołym okiem.