Ocena wątku:
- 1 głosów - 5 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Nowy silnik czy warto?
|
Autor |
Wiadomość |
godzix
Praktykant
Liczba postów: 398
Imię: Łukasz
Skąd: Żurawica
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Nowy silnik czy warto?
|
|
24-04-2014 19:38:38 |
|
|
godzix
Praktykant
Liczba postów: 398
Imię: Łukasz
Skąd: Żurawica
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Nowy silnik czy warto?
Witam, silnik przyszedł ale jest mały problem, mianowicie jak jest otwór wydechowy i tam nakręca się tą nakrętke od kolanka, no i w moim gwintu nie było, tu jest, ale taki bardziej płaski ale jest lepszy od starego, no i nakrętka jest na ten gwint za duża, nie zakręci się, kupiłem nową - tak samo. Na stary cylinder normalnie się nakreca, ale tam jest tak że nie ma gwintu (2ząbki pierwsze), potem 2 następno łyso, a ostatnie 2 to jest normalne, i tam już się nakręci, a w tym nowym wszędzie są pół-normalne. Co zrobić? Dzwonić do gostka czy co.
|
|
29-04-2014 17:32:29 |
|
|
godzix
Praktykant
Liczba postów: 398
Imię: Łukasz
Skąd: Żurawica
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Nowy silnik czy warto?
Witam spowrotem, przewierciłem wylot i nakrętke w dwóch miejscach, i dałem śrubę. Trzyma lepiej niż orginalnie, no i teraz tak, wyregulowałem sprzęgło, odpalam, chodzi choć nie trzyma obrotów, schodzi z obrotów odrazu i wkręca się tak samo, no to co jedyneczka, i rura, i wydaję mi się że jest 2razy silniejszy od starego, no to co, z górki i pod górkę, pod która miałem problemy na dwójce, patrze na dwójeczce wkręca się normalnie, zrobiłem wielkie oczy, i dojechałem do domu, ale gdy jade na pełnym gazie, to tam przerywa, ale myślę że to wina filtra paliwa, no to więc silnik się opylało i to bardzo, automat lekko rozklekotany, ale lepszy niż ta nówka co mam. Problem mam jeszcze z tylnim światłem, bo nie działa, ale to naprawię Za silnik dałem 250zł, wszystko orginał Kompresja też większa od dużo od starej, dzięki za porady i narka
|
|
29-04-2014 21:44:09 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|