Post: #1

Witam , mam taki problem jeździłem moim rometem . Pewnego dnia odpalałem go na pycha , gdy odpalił zgasł .Gdy chciałem go odpalic to było słychać tarcie metalu ,tak jakby z skrzyni . Nie wiem co sie pospuło .

Post: #2

A biegi normalnie chodzą?

Post: #3

Znaczy jak jest na biegu to harczy . i jak z kapki próbuje odpalic to też

Post: #4

może coś z zapłonem jak nie chce zapalić i jak zapali to gaśnie.


Jeszcze jedna taka rada i Cię ukrzyżuję!

Post: #5

(14-08-2013 15:14:31)Adrian 300401 napisał(a):  może coś z zapłonem jak nie chce zapalić i jak zapali to gaśnie.

Czemu wcześniej odpalałeś go z pycha? Półksiężyc od kopki Ci się zużył? Bo wygląda to tak, że coś się w trybach posypało i stąd te "tarcie". Więc zapewne czeka Cię rozpoławianie silnika.

Post: #6

ehhh , ja podejżewałem że silnik jest zatarty

Post: #7

(15-08-2013 10:18:57)Tytkaz napisał(a):  ehhh , ja podejżewałem że silnik jest zatarty

W takim razie nie wiesz co to jest zatarty silnik.

Nie ma co go kopać jak słyszałeś tarcie metalu. Na stół i operacja. Rozpołów silniczek i zobacz jak wygląda skrzynka biegów, skoro myślisz, że to ona.
Jak dla mnie pierwsze co to zdejmij cyca i zobacz na tłok, pierścienie i stan cylindra wewnątrz.

Kiedy robiłeś remont ostatnio?

Post: #8

Sprawdziłem tłok , cylider i pierścienie sa dobre , głowica do wymiany a wieczorem wyjmuje go na stół i zobaczymy

Post: #9

ja bym powiedział że to półksiężyc

Post: #10

już wiem co eis popsuło , nie było zabezpieczenia na sprężynie przy koszu sprzęgłowym

Post: #11

Całe szczęście, że już naprawiony.
Romet uratowany ! Chociaż szczerze mowiac myslalem ze co innego sie zepsulo ...