Post: #1

Witam

Szukałem szczęk hamulcowych do komara, ale już produkty są niedostępne. Ale widzę, że są same okładziny. Ktoś je stosował? jak się je stosuje? kupuje się klej i się po prostu klei?

---

znalazłem temat
http://chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=7001

zamykam

Post: #2

Szkoda mi czasu na skrupulatne wypunktowanie tego "poradnika", ale jest jedna bardzo ważna kwestia - okładziny hamulcowe przykleja się tylko na klej termoutwardzalny.

Post: #3

I pomyśleć że Mati wieki temu przyklejał okładziny podobno na super glue

Post: #4

(04-06-2019 22:44:53)Szatek napisał(a):  Szkoda mi czasu na skrupulatne wypunktowanie tego "poradnika", ale jest jedna bardzo ważna kwestia - okładziny hamulcowe przykleja się tylko na klej termoutwardzalny.

a taśma samoprzylepna dwustronna z

Cytat:https://www.youtube.com/watch?v=nZ2jmrVzQRk
https://allegro.pl/oferta/tasma-dwustron...5432795752

by przeszła egzamin?

Post: #5

Będzie tragiczna, bo będzie pracować i jest za gruba, wątpię też czy na pewno będzie trzymać. Ja okładziny poxilpolem czy poxiliną nie pamiętam nazwy dobrze ale kleiłem i nie odpadło nigdy.

Post: #6

Taśma ta nie będzie odporna na ścinanie, po kilku cyklach okładziny Ci odpadną. Nie możesz ich przykleić na dedykowany klej?

Post: #7

Ze szkoły druciarza wazzapa polecam poxipol trzyma lux , jeżdżę tak i jest ok.

Post: #8

Też mam na czymś podobnym do poksipolu i też trzyma, a łatwo nie ma w ulepie.

Post: #9

ja to bym dał na czerwony sylikon ale słuchaj kolegów

Kanał: @rooster_works
Instagram: @bartosz.217