Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Akustyczne aspekty eksploatacji + dynamo
|
Autor |
Wiadomość |
Lato
Nowy
Liczba postów: 18
Imię: Hubert
Skąd: Warszawa
Pojazd: Inny Romet
|
Akustyczne aspekty eksploatacji + dynamo
Witam.
Z góry: omawiam na przykładzie Wigry 5 '80, dynamo z guziczkiem.
Mam nieco odmienne pytanie niż reszta. Dotyczy ono odgłosu wydawanego przez torpedo i dynamo.
Z natury (bo tak już mam) wszystkie sprzęty (głównie silniki elektryczne) biorę na słuch i każde nietypowe dźwięki automatycznie uruchamiają u mnie alarm. Także jakby co - wybaczcie, ale tak mam
Do rzeczy:
- Czy torpedo w ogóle powinno wydawać jakieś odgłosy? W moim przypadku przy kręceniu z kołem wiszącym w powietrzu jest to takie przyjemne terkotanie, przy normalnej jeździe z napędzaniem trzeba się skupić żeby usłyszeć, a bez kręcenia nic nie słychać.
- Jak głośno powinno pracować dynamo? Ja przy moim miałbym mentalny problem jechać po 22
I tak a propo tego dynama, to strasznie ciężko się z nim jedzie. O ile ciężej się kręci z dynamem niż bez niego?
Wiem, że dźwięk jest miarą z reguły dla każdego różną, ale na razie mam nadzieje wstępnie omówić te zagadnienia bez filmów, bo to dużo roboty z tym nagrywaniem, a ja jestem trochę leniwy
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam.
|
|
12-06-2018 23:49:25 |
|
|
Odrestaurator
Majster
Liczba postów: 3,256
Imię: Szymon
Skąd: Knurów
Pojazd: Inny
|
RE: Akustyczne aspekty eksploatacji + dynamo
Torpedo nie powinno wydawać żadnych odgłosów, ani podczas jazdy ani gdy chodzi na luzie. Wolnobieg już tak, gdy nie pedałujemy pojawia się terkotanie.
Co do dynama, to one tak niestety brzmią. Przynajmniej te Rometowe, to chyba wynik tarcia dynama o oponę. Możesz ewentualnie je rozebrać i przesmarować do świętego spokoju. Jeśli chodzi o cięższą jazdę podczas gdy dynamo jest załączone, to normalne, ale nie powinno być to jakoś bardzo odczuwalne - również rozbierz i przesmaruj dynamo, może to coś da - jeśli nadal nic, to spróbuj wymienić je na nowe. Innej opcji nie ma. Możliwe że jest jakoś zabrudzone czy coś... albo w środku się coś posypało. Najlepiej porównać sobie stare z nowym. Generalnie powinno chodzić bez większych oporów, coś właśnie jak mały silnik elektryczny - tak przeskakiwać.
Mój Simson
YT: POLMOZBYT
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-06-2018 00:45:24 przez Odrestaurator.)
|
|
13-06-2018 00:43:42 |
|
|
Lato
Nowy
Liczba postów: 18
Imię: Hubert
Skąd: Warszawa
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Akustyczne aspekty eksploatacji + dynamo
No to najpierw napęd...
Trochę mnie zmartwiłeś...
W takim razie co to jest?
Zapodaje 27-sekundowe nagranie dźwięku.
http://kom-rpg.cba.pl/Papiery/g%C5%82os%20019.m4a
Chodzi o dźwięk od 00:00 do 00:06 oraz ten sam wyraźniejszy od 00:11 do 00:21. Najwyraźniejszy jest koło 00:18-00:20.
Towarzyszy on kręceniu pedałami, czyli napędzaniu.
I dodatkowo:
00:06 - 00:08 jazda na luzie
00:09 -ostre zahamowanie
00:21 - 00:22 jazda na luzie
00:23 - łagodne zahamowanie
|
|
13-06-2018 13:34:20 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|