Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
FSM Pinokio '84
|
Autor |
Wiadomość |
rafi1212
Driver
Liczba postów: 41
Imię: Rafał
Skąd: Warszawa
Pojazd: Inny Romet
|
FSM Pinokio '84
Witam Koleżeństwo! Przedstawiam Wam kolejnego malucha w moich rękach. Będąc kilka tygodni temu w Kielcach, umówiłem się z gościem żeby obejrzeć takie tam zielone wigry. Jako że krzyczał sobie za nie dość dużo, postanowiłem na chłodno podejść do tematu i nie nastawiać się na nic. Ogólnie śmieszna sytuacja, bo gościa nie było w domu i rower udostępniła mi jego matka. Podjechałem, zapukałem do drzwi i na wejściu niespodzianka. Wchodząc do mieszkania ujrzałem czerwonego pinokia, którego miła starsza pani wyjęła z kąta na polecenie jej syna. Pierwsze wrażenie było takie że biorę tego pinokia zamiast wigry Co prawda był porozkręcany ale kompletny. Naprawdę fajna niespodzianka. Ale dobra, poszliśmy na dół do piwnicy obejrzeć składaka. Zielona piątka, zakurzona, brudna, widać że trochę eksploatowana ale w miarę ładna i kompletna. Negocjacje odbywały się przez telefon. Od razu powiedziałem że zielonego nie wezmę za kwotę jaką sobie życzy, ale o maluchu jak najbardziej możemy rozmawiać. Dobre dziesięć minut trwało zanim doszliśmy do porozumienia, ale facet w końcu zszedł na ziemię. Zabrałem obydwa
Ogólnie brakowało przednich nakrętek do ośki, śrub z nakrętkami od tylnego błotnika, no i tylnego odblasku. Odblask solidarności miałem, nakrętki dokupiłem. Teraz prezentuje się tak Napęd działa jakby dopiero co opuścił fabrykę, hamulec hamuje, ogólnie wygląda jak z fabryki, posiada tylko nieliczne ryski które w ogóle nie rzucają się w oczy
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-05-2018 19:50:20 przez rafi1212.)
|
|
01-05-2018 19:39:56 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|