Ocena wątku:
- 2 głosów - 3 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Sport 1984
|
Autor |
Wiadomość |
Ciechu
Nowy
Liczba postów: 9
Imię: Wojtek
Skąd: Warszawa
Pojazd: Inny Romet
|
Sport 1984
Wpadł mi w ręce taki oto Romet Sport z 1984 roku. Dostałem go od rodziny, także mniej więcej znam jego historię od nowości. Kupiony w 1986 roku w Warszawie, pierwotnie był niebieskim metalikiem ale w 2000 roku przeszedł remont i zyskał między innymi nowy lakier i dyskusyjny zestaw naklejek. Wymieniono też prawie cały zestaw napędowy z przerzutką tylną włącznie. Przerzutka podstawowa shimano, kaseta chyba z jakiegoś górala też shimano. Oryginalne koła zachowały się w stanie cymes, proste i bez korozji.
Parę miesięcy temu rower prezentował się tak.
Ciekawostka, to typowe rometowskie klamki z oryginalnymi gumami, których niestety nie udało się dokupić nowych. Jakoś nigdy nie widziałem, żeby takie klamki posiadały gumy pozwalające na wygodny chwyt.
Podobają mi się zabawne plastikowe pedały z noskami, ktoś rozpoznaje co to może być?
Siodełko też jest zabawne - Spółdzielnia Inwalidów Kilińskiego - Mustang
Ogarnąłem wszystkie sprawy łożyskowo-eksploatacyjne. Jedyna istotna zmiana jaką chciałem wprowadzić to przyzwoite hamulce z epoki. Kupiłem klamki Campagnolo Athena i hamulce Athena Monoplanar jednak słabo poruszałem się w temacie i nauczyłem się, że cywilizowane hamulce nie pasują do rometa z kołami 27" ani ze względu na zasięg szczęk ani na mocowanie do widelca i ramy. Klamki campa zostały a hamulce kupiłem współczesne, wyglądające ładnie ale materiałowo nędzne. Czyli w sumie nic nie wyszło z mojego pomysłu.
Tak rower wyglądał po ogarnięciu:
A tak po zdecydowaniu, że zbyt długo będę musiał czekać aż te naklejki z obciachowych zmienią się w stylowe.
Efekt końcowy nawet mi się podoba. Cały rower trochę wiotki ale do warszawskiej jazdy mi pasuje.
Plan na ten rok to L'Eroica 2016 we Włoszech i dojazdy do pracy w Warszawie.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-05-2016 23:21:24 przez Ciechu.)
|
|
04-05-2016 23:14:09 |
|
3 użytkowników postawiło piwo Ciechu za ten post:3 użytkowników postawiło piwo Ciechu za ten post.
Crisso (05-05-2016), PawełBike (05-05-2016), Semmao (05-06-2016)
|
Ciechu
Nowy
Liczba postów: 9
Imię: Wojtek
Skąd: Warszawa
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Sport 1984
(05-05-2016 22:28:53)nonameuser1 napisał(a): (04-05-2016 23:14:09)Ciechu napisał(a): Plan na ten rok to L'Eroica 2016 we Włoszech i dojazdy do pracy w Warszawie.
ale że na tym sporcie?????
Tak. Nie dojadę do mety? Nic lepszego póki co nie mam. Do wyboru mam jeszcze favorit 1956 ale on tym bardziej sypnie się w trakcie. Chyba, że masz na myśli epokę i styl wyścigu. Przed imprezą dostosuję go do regulaminu, niewiele brakuje.
Cytat: Tutaj znajdziesz temat z moim sportem z 89 roku:
http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=34526
Temat jest mi dobrze znany. Solidnie podszedłeś do tematu. Ja gruntowną renowację odkładam na przyszłość, teraz chcę pojeździć tym rowerem.
Naklejkę na rurze sterowej zostawiłem celowo. W zestawie oczywiście mam prawidłową naklejkę ale chciałem pozostawić lekką nutkę obciachu. Pasuje mi ten pomarańcz.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-05-2016 22:50:59 przez Ciechu.)
|
|
05-05-2016 22:48:21 |
|
|
Crisso
Nowy
Liczba postów: 109
Imię: Karol
Skąd: Kraków
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Sport 1984
Witaj,
jak będziesz się zabierał za renowację, sugeruję 2 rzeczy:
- poszukaj obręczy aluminiowych do tego modelu w wersji 36 lub 32 szprychy. W tej chwili jeśli dobrze widzę, masz stalówki, a to tylko krok do nieszczęścia. Choćbyś nie wiem jakie szczęki zamontował, na mokrym hamować nie będzie.
- jeśli chcesz "pasujące" szczęki do tego modelu, rozejrzyj się za "oryginalnymi" Rometa do tego modelu (takie jak w moim) lub Weimann z tamtego czasu.
Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi
|
|
06-05-2016 11:49:41 |
|
1 osoba postawiła piwo Crisso za ten post:1 osoba postawiła piwo Crisso za ten post.
remel (08-16-2016)
|
Ciechu
Nowy
Liczba postów: 9
Imię: Wojtek
Skąd: Warszawa
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Sport 1984
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-11-2016 01:03:13 przez Ciechu.)
|
|
01-11-2016 00:59:45 |
|
|
Ciechu
Nowy
Liczba postów: 9
Imię: Wojtek
Skąd: Warszawa
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Sport 1984
(01-11-2016 19:29:17)nonameuser1 napisał(a): Jak na sporta to cieszy oko. Potwierdzam, że nie ma co brnąć w oryginał, bo z pewnością teraz jest o wiele przyjemniejszy w obsłudze, niż na polskich częściach.
Fajne opony - jaki to model?
Gratulacje Eroiki.
Otóż to, sport pozostanie sportem. Rama jest wiotka i ubieranie jej w stary polski osprzęt to pomysł kosztowny i ładny dla oka lecz nie dający dobrych właściwości do jazdy.
Opony to HS159. Zaczerpnąłem je z tematu Crisso, który zrobił wzorowego sporta. Nie wiem czy nie są czasem przeznaczone do holenderek ale pasują do rometowskich kół 630mm i mają bieżnik porządany na szutrach we włoszech.
Temat hamulców wciąż jest dla mnie zagadką. Wygląda na to, że do tej ramy nie da się dopasować żadnych porządnych szczęk. Widelce chyba są po prostu za długie do czegokolwiek. Koła 27" mają największą średnicę z możliwych (630mm) a cywilizowane kompaktowe szczęki i tak mają za mały zasięg aby sięgnąć do obręczy kół. Szczęki z dużym zasięgiem to przeważnie chiński shit, który nie wygląda jak hamulec szosowy. Zmiana kół na coś bardziej na czasie tylko pogarsza sprawę bo schodzimy ze średnicą z 630mm na 622mm.
Czy w porządnych ramach Rometu (Super, Special) rama a szczególnie widelce mają odpowiednią geometrię aby obręcze kół śmigały w zasięgu szczęk hamulców? Nonameuser, widziałem, że zakładałeś szczęki campagnolo monoplanar w paru rowerach. Nie było problemu z zasięgiem szczęk? Zwykle do cymesowych ram stosujesz koła 27" czy 28"?
|
|
02-11-2016 00:00:39 |
|
|
nonameuser1
rowermajster
Liczba postów: 265
Imię: Bartek
Skąd: Warlubie
Pojazd: Inny
|
|
02-11-2016 11:44:19 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|