Post: #16

No ja właśnie dodaje miksola 1:30

Post: #17

wczoraj mi padł i dziś zajrzałem do niego i okazało się że świeca walnęła i włożyłem zapasową NGK i chyba coś jest nie tak bo kiedy go odpalę nawet nie trzymając manetki wbija mi się na najwyższe obroty i gaśnie i od kiedy go mam chyba coś jest nie tak z gaszeniem bo przekręcam stacyjkę i nic coś mam chyba nie tak z instalacją bo nawet światła mi nie świecą a żarówki są dobre

Umowa jest taka że albo zaczynasz rozdzielać zdania znakami interpunkcyjnymi, albo będą punkty.

Post: #18

w gaźniku posprawdzaj czy ci się dysza od powietrza dobrze ustawiona, może dlatego wkręcać na obroty
aa gaszenie to możliwe że si się kabel przy magnecie uksył też tak miałem ,albo ztyka gdzie się karter z +

Post: #19

Możliwe, że się tak wkręca na obroty bo w gaźniku zaczyna mu brakować paliwa. Podobnie się dzieje jak zakręcić kranik gdy silnik nie ma obciążenia, gdy zaczyna brakować benzyny i mieszanka staje się uboższa to nagle wkręca się na obroty aż wszystkiego nie wypali z komory pływaka. Wyczyść gaźnik lub kranik, jeżeli to nie pomoże to szukaj winy w instalacji elektrycznej. Innej możliwości nie widzę bo nie jestem w stanie wymyślić co z zapłonu mogłoby takie coś odwalać. Co do świateł i gaszenia to na pierwszy ogień idzie stacyjka bo inaczej to oba przewody biegnące od karteru do stacyjki musiałby być przerwane. Innym wariantem braku świateł i problemy z gaszeniem to wombo kombo: przewód gaszenia lub świateł, cewki świateł i stacyjka.

Post: #20

ok dzięki za porady panowie gaźnik wyczyszczę i zrobię jeszcze porządek z instalacją i iskrownikiem

Post: #21

I jak ?

Post: #22

Kupiłem miedzianą podkładkę ale nie mogę dokrecic tej nakrętki a w iskrowniku wymieniłem wszystko ale coś jest chyba z magnetem bo nieobecna się i coś jakby tarło bo wogole nie mogę kopnąć żeby go odpalić więc same problemy

Post: #23

moze magneto krzywe zobaczy czy nie trze gdzies?

Post: #24

Trze chyba będę musiał je wymienić