| 
	
	 
		
	 
	
	
	
		
			| 
				
				 
					Hardkorowa przeróbka prądnicy w ogarze 200
				 
			 | 
		 
		
			| Autor | 
			Wiadomość | 
		 
		
	 
	
		
		
		
	
		
		Boszu 
 
 
		
			Bo na gumie, latać umie! 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 604 
Imię: Jacek 
Skąd: Kozłówek - Podkarpacie 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Hardkorowa przeróbka prądnicy w ogarze 200 
			 
			
				 (08-12-2013 21:22:25)BigSoft napisał(a):  To co podał stqc, to są zdjęcia mojego projektu, który nigdy nie został skończony. Tak zmieścił się do silnika, bo wszystko było na silniku mojego Ogara 200 sprawdzane. Zresztą nie takie rzeczy w 223 już były robione: 
 
http://www.jawa-50.cz/clanek/navody-tuning-upravy.html 
Żebym ja Czeski znał!    A tłumaczyć mi się tego nie chce.   
 (08-12-2013 20:54:03)kamil97 napisał(a):  Boszu bez przesady   
Oj, tam... Dla zabawy można wszystko!    Kiedyś myślałem z kumplami, żeby alternator/rozrusznik. Ale nawet do dziś, nie wiem czy takie coś jest możliwe.    W skrócie, nigdy nie patrzyłem czy są prądnice, które mogą służyć jako rozrusznik?? Jakoś nigdy aż tak się tym nie zainteresowałem... Wiem tyle, że jak puścić prąd na którąkolwiek cewkę oryginalną, to wał się odrobinę obracał...    Bo cewka działała wtedy jak elektromagnes chyba??
			  
			
			
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 09-12-2013 08:54:04 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		kamil97 
 
 
		
			Początkujący 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 1,709 
Imię: Kamil 
Skąd: Julianów- TOP   
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Hardkorowa przeróbka prądnicy w ogarze 200 
			 
			
				 (09-12-2013 08:54:04)Boszu napisał(a):   (08-12-2013 21:22:25)BigSoft napisał(a):  To co podał stqc, to są zdjęcia mojego projektu, który nigdy nie został skończony. Tak zmieścił się do silnika, bo wszystko było na silniku mojego Ogara 200 sprawdzane. Zresztą nie takie rzeczy w 223 już były robione: 
 
http://www.jawa-50.cz/clanek/navody-tuning-upravy.html 
 
Żebym ja Czeski znał!   A tłumaczyć mi się tego nie chce.   
 
 
 (08-12-2013 20:54:03)kamil97 napisał(a):  Boszu bez przesady   
 
Oj, tam... Dla zabawy można wszystko!   Kiedyś myślałem z kumplami, żeby alternator/rozrusznik. Ale nawet do dziś, nie wiem czy takie coś jest możliwe.   W skrócie, nigdy nie patrzyłem czy są prądnice, które mogą służyć jako rozrusznik?? Jakoś nigdy aż tak się tym nie zainteresowałem... Wiem tyle, że jak puścić prąd na którąkolwiek cewkę oryginalną, to wał się odrobinę obracał...   Bo cewka działała wtedy jak elektromagnes chyba?? 
Mi chodzi o to by nie było tego widać. A taki rozrusznik czy tam alternator to zalatuje WT.
			  
			
			
 
Moja skoda octavia I 1.8 SLX
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 09-12-2013 13:48:00 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		BigSoft 
 
 
		
			Pomocny użytkownik 
			
			
			
  
 
			
Liczba postów: 1,006 
Imię: Przemo 
Skąd: SI 
Pojazd: Romet Chart 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Hardkorowa przeróbka prądnicy w ogarze 200 
			 
			
			
			
 
 citroen-XM.pl
			
				
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-12-2013 20:27:01 przez BigSoft.)
 
				
			 
		 |  
	 
 | 
 
	| 09-12-2013 20:25:45 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		szopen45 
 
 
		
			060 POWER! 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 1,424 
Imię: Patryk 
Skąd: RJS 
Pojazd: Romet Ogar 200 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Hardkorowa przeróbka prądnicy w ogarze 200 
			 
			
			
			
			
				
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-12-2013 20:01:34 przez szopen45.)
 
				
			 
		 |  
	 
 | 
 
	| 11-12-2013 20:01:12 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		Boszu 
 
 
		
			Bo na gumie, latać umie! 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 604 
Imię: Jacek 
Skąd: Kozłówek - Podkarpacie 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Hardkorowa przeróbka prądnicy w ogarze 200 
			 
			
				 (11-12-2013 19:55:55)BigSoft napisał(a):  Ta prądnica o mocy 40W, z której to jak dobrze widzę, planujesz zrobić również rozrusznik, ma niby pokonać opór jaki stawia silnik? 
Tak   
A tak szczerze, jaką moc potrzeba do rozbujania silnika?? I wydaje mi się że powinno to dać rady, skoro 9,2V wkrętarka dawała rady.    Ale nie wiem, nie znam się na tym... Jaką moc musiał by mieć taki dynamostarter żeby silnik jawki zaskoczył?? 
 
Widzę że rozruszniki samochodowe, wahają się w mocy od 0,4-10kW... :/
			  
			
			
			
				
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-12-2013 23:37:12 przez Boszu.)
 
				
			 
		 |  
	 
 | 
 
	| 11-12-2013 23:34:03 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	
		
		Boszu 
 
 
		
			Bo na gumie, latać umie! 
			  
			
			
  
 
			
Liczba postów: 604 
Imię: Jacek 
Skąd: Kozłówek - Podkarpacie 
Pojazd: Inny 
	
		
	 | 
	
		
			
RE: Hardkorowa przeróbka prądnicy w ogarze 200 
			 
			
				Z wiertarkami to jest różnie.    Ja mam jedną która ma być niby słabsza od drugiej. A jest na odwrót.    I pojemność swoją drogą, ale kompresja też swoją. 
Ale zagłębiając się dalej w ten temat, widzę że raczej nie mam co się szarpać na taki rozrusznik. Bo dużo z tym jednak jest zabawy! :/ Łatwiej było by od spodu założyć rozrusznik z chińczyka, i zrobić pasek klinowy na magnecie, lub szańbkę za/przed magnetem.    Lub z integrować to ze skrzynią/łańcuszkiem sprzęgłowym...
			  
			
			
			
		 |  
	 
 | 
 
	| 13-12-2013 14:25:06 | 
	
		
	 | 
 
	
	
		   
		 
		
	 | 
 
 
	 
	
	
		
	 
	
		
  
	 
	 
	
	
	
	 
	
 
  
	
		
		
	 
	 
	
 
Użytkownicy przeglądający ten wątek:     
 
	
 
			
			
 | 
 
  
  
 
 
 
      |