Post: #31

malowanie chlapacza i stopki hamulca???? bleee po za tym ok 8/10

Post: #32

Za cholerę mi się nie podoba, ale to jest moje zdanie. Składaj go dalej jeden plus że chociaż przed hutą go ocaliłeś.

Post: #33

(05-08-2013 17:40:21)belda1999@o2.pl napisał(a):  No właśnie jak ktoś umie to sprayem lepiej niż pistoletem moze wyjsc przykłada mojego rometa

Malowanie "sprejem" mojego autorstwa. Jak się ma czas i spore nakłady cierpliwości to wszystko można sprejem.
Oczywiście było matowienie papierem o grabacji 600,800,1000 (wodnym) i 2000 (wodnym), podkłady, kolory, przezroczysty na koniec. Prace nad moją Apą zajęły mi cały lipiec, ale warto było! Sprajem też można!

Post: #34

Nom, ładnie wyszła. Lecz wrócę jeszcze do Kadeta może być ale szału ni ma... Ale sam w sobie kolor mi przypomina taki, dziadkowy młotor malowany pędzlem .

Post: #35

Fakt, trochę "dziadkowy" wyszedł, ale chyba ważne jest to, że chłopak sam się starał, chociaż nie wyszło mu najlepiej. Na czymś się trzeba uczyć

Post: #36

kolor niejest najlepszy ale w żeczywistosci troche lepszy odcien chlapacz itak wymienie a stopke pomalowałem bo była zardzewiała a czysciłem papierem 100 gradacji i by było niefajne