Post: #1

Witam,mam pytanie czy jest jakiś sposób na zwiększenie mocy i prędkości w romet ogar 205 z silnikiem 023 ? Bądź jest jakiś silnik który można bez dużych przeróbek wsadzić do tej ramy ? Tak tak wiem to klasyk i takie tam ale że ojciec się uparł że nie zmieni romecika na nic innego to szukam jakiegoś złotego środka Na chwile obecną v-max według gps to 60km/h niestety wtedy ten silnik wyje jak by miał zaraz zrobić fikołka

Post: #2

Jeśli 60’z GPS to bardzo dobry wyniki,najczęściej ciężko jest osiągnąć nawet marne 50km/h na tym silniku


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Post: #3

Jeśli chcesz robić SWAP to chyba najrozsądniejszą opcją jest Dezamet 027. Ramy prawie nie musisz przerabiać, a jest on sto razy lepszy od 023. Z najprostszych modyfikacji można wymienić tłok od Hondy Dio, zwiększenie stopnia sprężania, lepszy gaźnik np. Dellorto SHA, wydajniejszy tłumik np. od Sima s51, zapłon CDI. Można też zrobić porting cylindra

Post: #4

60 na GPS, przecież to marzenie ja w jawce na GPS mam 56 i się ciesze

Post: #5

kurde 60kph to ja w jafce osiągałem i to na zębatce 13z po równym a ty narzekasz na takie osiągi w Dezamecie? xDD

Post: #6

(07-05-2024 18:25:07)miszel napisał(a):  Jeśli chcesz robić SWAP to chyba najrozsądniejszą opcją jest Dezamet 027. Ramy prawie nie musisz przerabiać, a jest on sto razy lepszy od 023. Z najprostszych modyfikacji można wymienić tłok od Hondy Dio, zwiększenie stopnia sprężania, lepszy gaźnik np. Dellorto SHA, wydajniejszy tłumik np. od Sima s51, zapłon CDI. Można też zrobić porting cylindra

No właśnie myślałem nad tym silnikiem aczkolwiek wolałem jeszcze zasięgnąć rady innych Myślisz że zapłon i wydeszek coś zmieni in plus ?

---

(07-05-2024 22:42:02)Bob_Harley napisał(a):  kurde 60kph to ja w jafce osiągałem i to na zębatce 13z po równym a ty narzekasz na takie osiągi w Dezamecie? xDD

Oj tam dla mnie to po prostu niedosyt a nie narzekanie

Post: #7

Na modyfikacje 023 tak aby wyciągnął 75km/h wydasz tyle co na gruzowatą chińską 50 a i czeka Cię przy tym kupę nerwów i godzin w garażu. To nie taka sprawa bo nawet jak coś poprawisz to zaraz choinka powie papa albo sprzęgło będzie się ślizgać.

Kupuj 027 i pakuj albo zostaw mopeta na zjazdy i odłuż sobie na jakiegoś chińskiego gruza z 139fmb na gaźniku. Wtedy cyl 72ccm i na prawdę fajnie to śmiga.

Szybka kalkulacja:
Cylinder: https://gmoto.pl/cylinder-tuning-60cm3-p...99648.html - 729zł
CDI: https://www.raksomotors.pl/produkt/9/bez...a-promocja - 450zł
Gaźnik: jakieś dellorto 16mm, pewnie z 300zł + kruciec ~70zł
To już masz 1549zł, dolicz do tego tłumik spawany pod ten cylinder to wyjdzie Cię ponad 2k a przy takim secie skrzynia pewnie moment klęknie.

Post: #8

(08-05-2024 15:56:24)wazniak96 napisał(a):  Na modyfikacje 023 tak aby wyciągnął 75km/h wydasz tyle co na gruzowatą chińską 50 a i czeka Cię przy tym kupę nerwów i godzin w garażu. To nie taka sprawa bo nawet jak coś poprawisz to zaraz choinka powie papa albo sprzęgło będzie się ślizgać.

Kupuj 027 i pakuj albo zostaw mopeta na zjazdy i odłuż sobie na jakiegoś chińskiego gruza z 139fmb na gaźniku. Wtedy cyl 72ccm i na prawdę fajnie to śmiga.

Szybka kalkulacja:
Cylinder: https://gmoto.pl/cylinder-tuning-60cm3-p...99648.html - 729zł
CDI: https://www.raksomotors.pl/produkt/9/bez...a-promocja - 450zł
Gaźnik: jakieś dellorto 16mm, pewnie z 300zł + kruciec ~70zł
To już masz 1549zł, dolicz do tego tłumik spawany pod ten cylinder to wyjdzie Cię ponad 2k a przy takim secie skrzynia pewnie moment klęknie.

Szef karze a ja łażę hahahah Tak jak pisałem wcześniej to nie moje widzimisię tylko bolid ojca któremu na stare lata trzeba ułatwiać a nie utrudniać ja bym w życiu nie kupił rometa żeby nim jeździć bo to więcej nerwów niż jazdy aczkolwiek ma to jakiś swój urok

Post: #9

To jak ojciec ma za dużo pieniędzy to weź taki zestaw jak wyżej, ale się licz że ten silnik może paść w krótkim czasie

Post: #10

Poszukaj na necie poradnika Tomasza Sauka nie robiłem ale słyszałem że kosztem paczki fajek da się dużo wyciągnać ja bym nie robił swapów ale znowu zaznaczam ja bo poprostu irytuje mnie to jak np. widzę na ulicy ładnie zrobiony motor ale z innym silnikiem chyba że jakiś gruz do upalania po lasach zrób tuning Tomasza suka możesz wrzucić podkowę chociaż nwm czy w dezametach ona coś da albo czy wgl da się ją tam wrzucić bo nigdy nie widziałem żeby ktoś to robił podłub trochę może inny gaźnik widziałem dellorto które pasuje bez przeróbek masz specjalną przejścówke możesz dać do zrobienia squish jest tłok który pasuje rówież bez chyba żadnych przeróbek nie wiem jak że swożniem ale chyba z Piaggio typhon? Jakoś tak to się nazywało wrzuć jakiś zapłon CDI napewno trochę da albo przy odrobinie umiejętności i latania po forach sam zrób CDI możesz dać głowice do squasha no i podstawa w 2t czyli dobrze wyliczony wydech jak nie chcesz przepłacać i samemu robić to na Ori kanałach niby tłumik od Simsona coś daje
Wsm dziwię się że nikt nie wspomiał o poradniku t.sauka na większości tego typu tematach ludzie odrazu o tym piszą.

---

Chociaż tak jak kolega wyżej wspomiał 023 to gówniany silnik jeśli chodzi o przeróbke bo znowu jak osiągniesz wymarzoną moc to licz się z tym że przy pierwszym strzale że sprzęgla o ile nie będzie się ślizgało powie papa

Post: #11

Rozpędzić się do tych 70km/h to pół sukcesu, reszta to utrzymać tę prędkość bez awarii czy gwałtownego zatrzymania bo hamulce nie wyrobiły. Cały Ogar to jednak maszyna przystosowana do jazdy max. 45km/h, przy określonej sile maksymalnej działającej na to wszystko. Czy silnik da radę to jedno. Sprzęgło może tego nie przenieść, zębatki mogą się zmielić, wałki poukręcać, że zanim hamulce zatrzymają tak rozpędzony bolid to przejedzie się pół powiatu nie mówiąc.

Jak to ma być do jazdy codziennej tymi prędkościami, to tym bardziej szukałbym czegoś bardziej przystosowanego do takich warunków. Motorower to jednak motorower.

Post: #12

No właśnie panowie a jak jest z tymi wydechami od simsona ? daje to coś czy jest to kolejna bujda ?

Post: #13

Nic dobrego wydech Sima. Gość u którego robiłem remont ostatnio ma zamontowany tłumik od Simsona. Nie dość że odstaje. Nie idzie tego dobrze uszczelnić bo średnica nie pasuje pod kolanko, które jeszcze trzeba było trochę powyginać żeby to jakoś podeszło. A i druga sprawa to jeszcze że kolanko daleko wchodzi w ten wydech. Wiadomo można obciąć ale już potem do oryginalnego nie wrócisz. Wzrostu mocy nie odczuwałem jadąc na tym tłumiku. Lepiej oryginalny albo spawaka zrobić jak ktoś ambitny.

Post: #14

Najprościej w takim wypadku wybrałbym porting cylindra np. W Jack Motors i zwiększyć stopień sprężania. Dla tego silniczka i jego żywotności chyba najlepsza opcja.