Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Przypadkiem wypiaskowane tulejki z mosiadzu
|
Autor |
Wiadomość |
sakuu
Nowy
Liczba postów: 58
Imię: ROMet
Skąd: Zsz
Pojazd: Romet Pony
|
Przypadkiem wypiaskowane tulejki z mosiadzu
Hej,
Macie jakiś pomysł jak sobie z tym poradzić?
Dałem do gościa by wyszkielkowal mi kartery od 023 i nie myślałem nad tym by mu powiedzieć by nie robil od wewnątrz i opierniczyl mi tez tulejki mosieżne od srzyni kiegow
Jestem mega Wkur
Nie widzę by były dostępne gdzieś nowe.
Myślałem by je jakos wyciągnąć i wypolerować, ale wymiar się zmieni...
|
|
19-01-2022 00:23:22 |
|
|
Norweski Zomowiec
Mechanik
Liczba postów: 1,792
Imię: Marcin
Skąd: Zamośc
Pojazd: Inny
|
RE: Przypadkiem wypiaskowane tulejki z mosiadzu
|
|
19-01-2022 00:46:46 |
|
|
Motokamel
Uczeń
Liczba postów: 133
Imię: Artur
Skąd: Śląsk
Pojazd: Romet Pony
|
RE: Przypadkiem wypiaskowane tulejki z mosiadzu
|
|
19-01-2022 00:51:24 |
|
|
CJS
Nowy
Liczba postów: 1
Imię: Tadeo
Skąd: Warszawa
Pojazd: Romet Komar
|
RE: Przypadkiem wypiaskowane tulejki z mosiadzu
(19-01-2022 01:29:01)Odrestaurator napisał(a): Nowe są do niczego bo są wykonane ze złego materiału powinien być to brąz samosmarny BA coś tam czy jakoś tak. A te nowe są zrobione z mosiądzu...
Jak ma być porządnie to musisz dorobić.
A druga sprawa jak wypiaskował wszystko to mógł zniszczyć też gniazda uszczelniaczy i łożysk - mogą być jaja. Na przyszłość jak się coś daje do takiej obróbki to zabezpiecza się wszystkie gwinty przez wkręcenie śrub lub nakrętek a wszelkie gniazda zostawia się zaślepione łożyskami, uszczelniaczami, tulejkami itd.
Inna sprawa że wszelakie szkiełkowanie, polerowanie jest słabym pomysłem zobaczysz co będzie jak spadnie ci na to olej lub inny smar.
KOLEGO : Żaden olej nie łączy się z metalem ! (trwale ! najwyżej się osadza, wysycha, przylega, ) Trzeba dbać o ulubiony pojazd i stosować zabiegi kosmetyczne ! ... Najtrudniej zmywa się brudny silnik piaskowany, potem szkiełkowany a najmniej zachodu jest z polerowanym ! (wszelki kurz, piasek, naloty z olejem, ... ) 1. Myjemy> ON + w miarę sztywny pędzel > 2. po czym szpryca wodnA ( można sobie zrobić otwór ca 2 mmm) w korku butelki 1,5 l po wodzie mineralnej itp. i po napełnieniu ściskać na tyle mocno, że zmywa ON ! ) 3. wycieramy szmatką bawełnianą (czystą) 4. a jeśli jeszcze ,,coś,, zostało to : 4. > poprawić benzyną 5. > szpryca i 6. > wytarcie szmatką bawełnianą ! ... EFEKT GWARANTOWANY !
|
|
19-01-2022 07:41:17 |
|
|
sakuu
Nowy
Liczba postów: 58
Imię: ROMet
Skąd: Zsz
Pojazd: Romet Pony
|
RE: Przypadkiem wypiaskowane tulejki z mosiadzu
Dzięki za odpowiedzi.
Co do tulejek to te co są do sprzedania to dziady.
Miałem się brać za toczenie, ale udało mi się dorwać oryginały
Co do tego czy ktoś szkielkuje, piaskuje czy poleruje to uważam że to indywidualna sprawa. Trzeba się liczyć z tym jakie minusy ma dane rozwiązanie.
Mam silniki wypolerowane ręcznie 2szt i 2szt polerowaniem wibracyjnym. Mam też malowane farba koloru Aluminium. Jak i też szkielkowane.
Polerowane są spoko. Minął już rok od polerowania i dalej efekt jest super! Jedynie na piastach od komara widać bialy nalot, ale zszedł po przetarciu szmatką.
Polerowane alu sprawdzalem nawet zmywaczem do klocków i nic się nie dzieje.
Oryginalne alu jest też spoko, ale sam kolor zależy od partii.. czasem jest paskudny zwłaszcza w starszych silnikach.
Jeśli chodzi o mycie to nawet woda z płynem do naczyń jest ok.
Do zabezpieczenia polerowanych silnikow może bym polecił powłokę ceramiczna z Ali za 35zl, ale na efekty czekam jeszcze z 5 miesięcy. Zobaczymy
|
|
19-01-2022 19:30:46 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|