Post: #1

Przedstawiam wam swój motocykl który aktualnie jest rozebrany i przechodzi kompletny remont. Romet pochodzi z roku 1976 i jest własnością mego taty. Rometa dostrzegłem już w dzieciństwie w szopie i postanowiłem że go kiedyś odrestauruje. Nadszedł ten moment i trzeba zabrać się do pracy choć muszę przyznać że jest w nim kilka usterek niektóre z nich to brak iskry (nie wiem co mu dolega ale 2 lata temu była a teraz zanikła :/), przednich świateł czy stopu.




Resztę części leży po całym garażu garażu, bądź czekają na mnie w sklepie
Aby doprowadzić go do nienagannego stanu muszę kupić jeszcze:
-opony;
-dętki;
-śruby które spisałem z instrukcji i pomierzyłem oryginalne (jeżeli ktoś potrzebuję listę śrub to mogę podać);
-lustro wraz z kloszem i ramką;
-żarówki;
-nowy pokrowiec na siedzenie;
-itd.
Lista zapewne ciągle będzie rosła ale myślę że będzie warto poświęcić mu swój czas i pieniądze
W miarę upływu czasu będę dodawał kolejne zdjęcia z prac nad tym zabytkiem.

Pozdrawiam Sebastiankkk

Post: #2

Kolejna ładna maszynka się szykuje wytrwałości przy nim życzę

Post: #3

No widze ze pracy cie mnóstwo czeka ale dasz rade przeczyść sb platynki , ustaw i iskra powinna wrócić Powodzenia w remoncie

Post: #4

Ładna maszyna będzie, powodzenia.

Post: #5

Witam
Wczoraj z racji że się nudziłem poszedłem do mojego T-1 i spędziłem przy nim 12h (tak aż tyle, ponieważ sam go naprawiam). Lecz sądzę, że jeszcze nie raz zajdzie potrzeba posiedzieć przy nim tyle czasu.
Udało mi zrobić iskrę (to w sumie zajęło mi najwięcej czasu bo ściągniecie koła iskrownika kondensatora i z powrotem zakręcić i tak kilka razy dopóki nie pojawiła się iskra) -nie wiem nawet co było przyczyną, ale wpadłem na pomysł aby przeczyścić pilnikiem styki od kondensatora i od cewki i to chyba pomogło (wymiana kondensatora nie pomogła, bo jak się później okazało ze starym kondensatorem też była iskra).
Skompletowałem kierownice czyli: linki, rollgaz i klamki(które są specjalnie niklowane i efekt jest rewelacyjny) brakuje mi tylko śrub do klamek bo stare są w kiepskim stanie.
Muszę kupić wszystkie śruby do całego motocykla bo obecne są obrobione i z trudem niektóre rozkręcałem( tu mam problem z gwintem w karterze do iskrownika po prostu śruba się cały czas obraca i jest nieciekawie).

W motocyklu pozostaje wyczyścić bak i skompletować przednie amortyzatory, które gdzieś leża w garażu.

Do kupienia nadal pozostają: 2 opony olej(chyba lux10), 2 łożyska do przedniego koła 6200, żarówki, klosz do przedniej lampy, i jedno mocowanie do przedniego błotnika bo mam tylko 3 ;/.

Poniżej prezentuje zdjęcia zapraszam do obejrzenia

Obecny stan motocykla i przeprowadzone w nim prace:







Na koniec kilka pytań:
Czym i jak zregenerować siedzenie?



Oto i moje nieszczęsne koła, a to dlatego że pełno na nich rdzy, gdyż mój tato zostawił go jak już wcześnie wspomniałem w szopie która niestety była dziurawa poniżej efekt. Jak doprowadzić koła do nienagannego stanu?



Czy zębatka tylna nada się jeszcze do jeżdżenia?



Lustro przednie( zastanawiam się nad nowym) co o nim sądzicie?



Przy motocyklu jest jeszcze mnóstwo pracy. W miarę upływu czasu będę wrzucał poczynania nad motorem.
Pozdrawiam Sebastiankkk

Post: #6

No widzę że pracę idą pełną parą Mówiłeś że brakuje mu stopu , ale romety go nie mają .Zębatka się jeszcze spokojnie nada .MI kiedyś koła udało się wyczyścić z rdzy taką szczotką na wiertarkę , tyle że moja jest już trochę wytarta i nie robi rys .

Post: #7

(06-05-2012 15:27:56)kadetmen napisał(a):  Mówiłeś że brakuje mu stopu , ale romety go nie mają. MI kiedyś koła udało się wyczyścić z rdzy taką szczotką na wiertarkę , tyle że moja jest już trochę wytarta i nie robi rys .

Wczoraj przejrzałem swój "wór" z częściami i znalazłem czujnik stopu i 2 żarówki do tylnego światła. Tato powiedział mi, że stop jak najbardziej działał.
Dzięki za radę trochę wyczyszczę tą zębatkę ale dla mnie i tak najlepszy jesz pilnik prostokątny i papier ścierny o gradacji P80(z łatwością schodzi każde błoto i przy okazji trochę wyrównuje powierzchnie, a później 400 na mokro i wystarczy.

Post: #8

no łądnie ładnie felgi spróbuj cifem wyczyścić ja tak robiłem nalot schodzi a jak nie to troche można papierem próbować.
Dziwny ten twój t-1 bo z Rometów oryginalnie tylko Chart miał stop jak sie nie myle

Post: #9

(06-05-2012 18:12:13)MrF4k napisał(a):  no łądnie ładnie felgi spróbuj cifem wyczyścić ja tak robiłem nalot schodzi a jak nie to troche można papierem próbować.
Dziwny ten twój t-1 bo z Rometów oryginalnie tylko Chart miał stop jak sie nie myle

Skoro z tyłu w lampie jest miejsce i była żarówka tzn. że działało.
Ja czyściłem szczotką drucianą o wiele lepszy efekt.

Post: #10

(06-05-2012 20:37:54)Sebastiankkk napisał(a):  

(06-05-2012 18:12:13)MrF4k napisał(a):  no łądnie ładnie felgi spróbuj cifem wyczyścić ja tak robiłem nalot schodzi a jak nie to troche można papierem próbować.
Dziwny ten twój t-1 bo z Rometów oryginalnie tylko Chart miał stop jak sie nie myle

Skoro z tyłu w lampie jest miejsce i była żarówka tzn. że działało.
Ja czyściłem szczotką drucianą o wiele lepszy efekt.

No szczotką ale jak sie wtedy chrom rysuje

Post: #11

(06-05-2012 20:53:40)MrF4k napisał(a):  

(06-05-2012 20:37:54)Sebastiankkk napisał(a):  

(06-05-2012 18:12:13)MrF4k napisał(a):  no łądnie ładnie felgi spróbuj cifem wyczyścić ja tak robiłem nalot schodzi a jak nie to troche można papierem próbować.
Dziwny ten twój t-1 bo z Rometów oryginalnie tylko Chart miał stop jak sie nie myle

Skoro z tyłu w lampie jest miejsce i była żarówka tzn. że działało.
Ja czyściłem szczotką drucianą o wiele lepszy efekt.

No szczotką ale jak sie wtedy chrom rysuje

W ogóle, gdy się robi powoli to nic nie widać

Post: #12

Stop??
Czyli coś jak moje kierunki bez akumulatora?

A ogólnie, to spoko, rób go dalej :0

Post: #13

Prace idą pełną parą jak kolega wyżej napisał, powodzenia w remontach żebyś zawsze miał pełen bak