Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Malwa? 1977r
|
Autor |
Wiadomość |
zyzio2267
Nowy
Liczba postów: 4
Imię: P
Skąd: Poznań
Pojazd: Inny Romet
|
Malwa? 1977r
Mój pierwszy rowerek według nr. ramy jest z 1977 roku i jest to "Malwa", jeżeli jest inaczej bardzo proszę o poprawkę
Historia:
Rower dostałem od cioci ponieważ, która była pierwszą właścicielką, a ja gdy byłem dzieckiem spędzając u niej wakacje często go od niej pożyczałem i zwiedzałem okolice wiekową już "kozą". Pamiętam że rower zawsze był bardzo zadbany. Ciocia ze względu na stan zdrowia bardzo długo już nim nie jeździła, i niestety przez pewien okres był użytkowany przez inną osobę. Piszę niestety ponieważ w tym okresie rower został mocno zdewastowany, ktoś przemalował ramę pędzlem, chromy srebrzanką w sprayu malując przy okazji opony, manetki, lampki. Pozbył się przedniego hamulca i pompki.
Remont:
W planach rozebranie całości, piaskowanie, malowanie (akryl z palety FSO lub proszek)
pozbycie się srebrzanki i polerowanie chromów, nowe dętki, zamontowanie hamulca i nóżki.
Naklejki, napisy. Chciałbym żeby wyglądał tak jak z fabryki w 77'
Pytania:
Kolor, szukam kodu lakieru postaram się zrobić lepsze zdjęcia z oryginalnym lakierem, najprawdopodobniej oryginalnie była to morela lub czerwień meksykańska.
Naklejki w jaki sposób były oklejane rowery Rometa w tym modelu w tych latach?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-03-2018 01:27:44 przez zyzio2267.)
|
|
28-03-2018 01:22:44 |
|
|
zyzio2267
Nowy
Liczba postów: 4
Imię: P
Skąd: Poznań
Pojazd: Inny Romet
|
RE: Malwa 1977r
Marwaski, wielkie dzięki, tak jak mówiłeś, "bach" i po sprawie, a kilkadziesiąt dobrych minut nad tym myślałem. Internet to jednak piękna sprawa
No to będę tu na bieżąco opisywał co w danym dniu zrobiłem przy "Malwie", ale dziennik to nie będzie, bo niestety nie mam czasu codziennie na majsterkowanie.
To na dziś rozebrałem rower:
Już mogę dać głowę że jest to MALWA. Udało się zdrapać delikatnie wierzchnią warstwę farby i okazał mi się złoty napis na pomarańczowym tle
Czyszczenie srebrzanki doprowadza mnie do szału, użyłem specyfiku usuwającego stare farby, kiedyś używałem Scansolu, jednak podobno już nie jest w sprzedaży, a to co kupiłem to o kant.. rozbić ;/
|
|
28-03-2018 23:58:49 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|