Post: #1

Koledzy bardzo proszę o pomoc, potrafię w 6 h zrobić remont silnika z wymianą wału i wszystkich łożysk, a nie umiem poradzić sobie z moim świeżo kupionym niemieckim rowerem. (dopiero zaczynam przygody z rowerami)

Posiłkowałem się tym artykułem, http://mslonik.pl/rowery/technika/117-su...nderskiego , mam wszystko dokładnie tak jak na zdjęciach i w opisie, poza faktem, że karby mam na kwadracie.

Pytanie 1. To jak w końcu mam wkładać te wianki? kulkami w stronę pedałów, czy pierścionkiem w stronę pedałów? Bo się pogubiłem w tym artykule w tej kwestii. (ja złożyłem kulkami na zewnątrz w stronę pedałów)

Pytanie 2. Wianki wkładam na smarze łożyskowym, takim standardowym:
http://www.pokpol.pl/foto/AGD/akcesoria_...wy_ajs.png Dokręcam miskę palcami, i lekko kluczem by nie maiła luzów, ale i tak dość opornie to chodzi. Samo się nie kiwa jak piszą w art. Ale problem jest większy - jakbym mocno nie dokręcił miski, jakbym nie "do**bał" śruby nad przekładką to i tak po 4-5 obrotach pedałami to wszystko się luzuje.... załamuję się totalnie bo już 3 razy zdejmowałem i zakładałem wszystko do kupy.


Bardzo proszę o pomoc, co robię źle? W akcie desperacji odpuściłem sobie wczoraj mecz i całe popołudnie się z tym męczyłem i nadal bez skutków...

Post: #2

(22-06-2016 09:22:33)hvil napisał(a):  Pytanie 1. To jak w końcu mam wkładać te wianki? kulkami w stronę pedałów, czy pierścionkiem w stronę pedałów? Bo się pogubiłem w tym artykule w tej kwestii. (ja złożyłem kulkami na zewnątrz w stronę pedałów)

Pierścionkiem w stronę pedałów. Kulki mają się kręcić w misce która siedzi w ramie.

(22-06-2016 09:22:33)hvil napisał(a):  Pytanie 2. Wianki wkładam na smarze łożyskowym, takim standardowym:
http://www.pokpol.pl/foto/AGD/akcesoria_...wy_ajs.png Dokręcam miskę palcami, i lekko kluczem by nie maiła luzów, ale i tak dość opornie to chodzi. Samo się nie kiwa jak piszą w art. Ale problem jest większy - jakbym mocno nie dokręcił miski, jakbym nie "do**bał" śruby nad przekładką to i tak po 4-5 obrotach pedałami to wszystko się luzuje.... załamuję się totalnie bo już 3 razy zdejmowałem i zakładałem wszystko do kupy.

Czekaj, powoli. Zrób zdjęcie jak to wygląda, będziemy myśleć.

Post: #3

Okej miałem czas posiedziałem dzisiaj w piwnicy trochę. Zacząłem od ściągnięcia korby ściągaczem do korb.
   
Potem odkręciłem nakrętkę dociskającą osłonkę. I tu mała uwaga, to było bardzo mocno skręcone, ewidentnie to konus się odkręca i support lata.
   
Potem jak wyżej wspominane źródło rzecze była podkładka i osłonka suportu.
   
Wszystko zdjąłem i ujrzałem konus, który odkręcił się po 10 obrotach pedałami przed blokiem jak testowałem.
   
A na końcu zdjąłem sam konus.
   

Oczywiście wianki źle pozakładane, mam nadzieję nic nie uszkodziły przez odwrotny montaż. Niestety posypały mi się one przy demontażu i jutro kupię nowe i przystępuję do ponownego skręcania.

A teraz lista pytań jak zawsze:
1. Czy macie pomysł co ja robię źle, że ten konus mi się odkręca?
2. Te wianki to na zwykły towot składam, może być?
3. Można te wianki samymi kulkami zastąpić? Dać ich dwa razy tyle?

Post: #4

(08-07-2016 01:30:19)hvil napisał(a):  A teraz lista pytań jak zawsze:
1. Czy macie pomysł co ja robię źle, że ten konus mi się odkręca?
2. Te wianki to na zwykły towot składam, może być?
3. Można te wianki samymi kulkami zastąpić? Dać ich dwa razy tyle?

ad.1)
Skoro odwrotnie wsadziłeś łożyska to właśnie to było powodem nawracającego luzu.

ad.2)
Tak.

ad.3)
Wszystko można. Tylko po co?

Odnośnie montażu - po tym jak poprawnie już osadzisz łożyska, konus dokręcasz za pomocą aluminiowej osłonki. Następnie trzymając osłonkę ręką kluczem skręcasz kontrującą nakrętkę.

Post: #5

wnusiu94 Ty winieneś mieć swoją naklejkę know how na obu moich rowerach;-)

Czyli nie dokręcać kluczem, tylko palcami konus, potem osłonką i też rękami, a nakrętkę dowalić tylko tyle ile trzymając z osłonę pozwoli mi klucz?

To tego nie wiedziałem. dokręcałem na hamaka i tez mnie właśnie zastanawiało, że ta osłona tak ciasno mi chodzi aż w support.

Wianki nowe kupiłem dzisiaj, wieczorem działam.

Post: #6

Wnusiu jesteś wielki!!! Suport skręcony, wianki zmienione jeździ idealnie jeśli chodzi o pedałowanie.:-) Zrobiłem dokładnie jak mówisz, nowe wianki, odpowiednio założone, konus dokręcony osłonką i ręką nie kluczem, i teraz wszystko chodzi ślicznie lekko i bez luzów.

Post: #7

Cieszę się, że mogłem pomóc. Nie takie wynalazki się reperowało.

Post: #8

Dzisiaj w końcu zaliczyłem pełną długą jazdę kurcze wygodnie się jeździ na tak dużych kołach 28. Muszę jeszcze zgłębić regulację przerzutek w tym holendrze i hamulców w torpedzie.

A potem biorę się za to co wszyscy mi odradzają, czyli rozebranie i naprawa od zera przekładni 3 biegowej z mojego uniwersalnego rometa.

Liczę na Twoją wyrozumiałość i cierpliwość

Post: #9

Razem damy radę.