Post: #1

Witka, proszę o identyfikację małego, dziecięcego składaka (niestety jedyna czytelna naklejka to Predom Romet z przodu) Ile można za to dać?
Chcę uratować przed hutą, ale koleś woli chyba wywieźć na złom niż oddać za rozsądną kasę. Twierdzi że rower jest z 88 roku - to możliwe?

Post: #2

to chyba pelikan

Post: #3

Wygląda na to że to Pelikan. 16 cali kółka, nie? Wygląda jak wczesny Romet raczej z lat '70 ale sprawdź jak wygląda numer ramy na rurze sterowej bodajże, dwie pierwsze cyfry powinny oznaczać rocznik. Suport(korba) jest od Wigry.

Post: #4

Rocznik 76
Opony Stomil Antilope (chyba oryginalne) 1,25x20 bodajże, ale czy 16'' to nie wiem, nie pisze.
Ile można dać za niego?

Post: #5

To jest romet Flaming zwykły składak a nie żaden rower dziecięcy.

Post: #6

To jest na pewno Flaming.
Warto go uratować, ale warty nie jest wiele, nie dawaj więcej, niż 50zł.

Post: #7

Uratowany!
Czy jeżeli to Flaming a nie Pelikan, to korba nadal jest nie oryginalna?

Post: #8

Na zdjęciach wszystko wygląda na oryginalne nieruszane.

Post: #9

Korba jest oryginalna, o ile od wewnętrznej strony zębatki jest wybity znak pegaza z "R". Wszystkie Romety z torpedem miały identyczną (z wyjątkiem dziecięcych, które są mniejsze).

Post: #10

(04-06-2016 14:09:17)chadie napisał(a):  ... 1,25x20 ...

1,25 szerokości na 20", czyli Flaming Czyli Korba też jest oryginalna.
Na zdjęciu jakoś ten rower się wydaje jakby na mniejszych kółkach był, może to te obniżone siedzenie tak działa.
Wygląda na to że tylko przedniej lampy do kompletu brakuje, no i pchełki z tyłu jeśli nie ma A i jeszcze dekla do narzędziówki oraz pompki nie widzę.

Post: #11

Koła są jednak 1,75x20 ale nie pasowało mi że 20 to rozmiar felgi w calach, zwłaszcza jak Flaming przy 50-T-1 stoi (tam są 19"). Fakt, siedzenie i kiera były nisko, ale jak je teraz podniosłem i się przejechałem, to to na mnie w sam raz a 1,90 cm mam
Co do braków, to część już wypatrzyłem, część pewno tutaj znajdę, zastanawiam się nad pchełką, niby fajna i oryginalna ale mój ma "bajer" z epoki (na dwie baterie R14 albo R20 nie wiem jeszcze) 2 fotka A pierwsza po podniesieniu kierownicy i siodełka.
Jutro go odczyszczę i podejmę decyzję czy tylko polerować i zostawić "patynę" bo ma swój urok, czy przygotować do malowania.

Post: #12

(05-06-2016 21:22:14)chadie napisał(a):  Koła są jednak 1,75x20 ale nie pasowało mi że 20 to rozmiar felgi w calach, zwłaszcza jak Flaming przy 50-T-1 stoi (tam są 19").

Nie wiem jak to jest wyliczane, ale wiem, że rowerowe koło 20" odpowiada 16" motorowerowej. Chętnie się dowiem skąd taka różnica.

Post: #13

(05-06-2016 21:39:47)Quake96 napisał(a):  

(05-06-2016 21:22:14)chadie napisał(a):  Koła są jednak 1,75x20 ale nie pasowało mi że 20 to rozmiar felgi w calach, zwłaszcza jak Flaming przy 50-T-1 stoi (tam są 19").

Nie wiem jak to jest wyliczane, ale wiem, że rowerowe koło 20" odpowiada 16" motorowerowej. Chętnie się dowiem skąd taka różnica.

Myślę że znaczenie może mieć odległość od mocowania szprychy na piaście do obręczy, ale to tylko moje podejrzenie