Post: #1

Witam, mam problem z ślimakiem w komarze, chcę go zregenerować, tzn. wyczyścić, kupić nowy wkład, nasmarować, nową linkę, a że wcześniej nie miałem z tym do czynienia to mam parę pytań:
1. Jaki najlepiej wkład kupić i gdzie, żeby to się trzymało kupy i nie rozpadło?

2. Jaką linkę na wcisk, bo są różne grubości, np 2,4 lub 3,25, na innych aukcjach w ogóle nie ma opisu jaka to linka licznika..

3. Mój ślimak będzie się nadawał do użytku w ogóle?

Oznaczenia na ślimaku to:

"NMtrK-57i-19:10
1974-1

Z 41"

Post: #2

Miałem podobny problem w sztywniaku. Ślimak nadaje się do użytku. Wymienić wkład i wszystko śmiga.
Co do grubości linki to trudno powiedzieć. W sztywniaku musiałem mieć grubszą, więc patrzyłem, żeby w opisie było hasło "stary typ", czy coś. W nowszych jak jest, to nie wiem. Mając wybór i jeśli cena podobna, to chyba brałbym grubszą. Ślimak wygląda podobnie do mojego.

Post: #3

czyli wkłady są "uniwersalne" do ślimaków na koła 16,17 i 19 cali?

Post: #4

Nie wiem. Kupowałem w internecie. Hasło typu "wkład ślimaka komar".

Post: #5

Najpierw wyciśnij ten ślimak, może się okazać, że nie jest wyrobiony. Wg mnie te plastikowe wcale nie były gorsze od metalowych. Po wyjęciu przekładni ślimakowej umyj to dobrze w benzynie i skontroluj zęby, powinny się swobodnie zazębiać w środkowej części. W środku po obu stronach są tulejki podtrzymujące oś ślimaka, to one najczęściej przy starym smarze go blokują, no po za zerwanymi zębami.
Tak, te wkłady pasują do wszystkich 16, 17 i 19 calowych kół
Linka do montażu na wcisk, taka jak u Ciebie, była grubsza - 3,25.
Wg mnie ten Twój będzie się jeszcze nadawał. Co do smaru, dobrze byłoby użyć luźniejszy smar np grafitowy lub miedziany, nie będzie wyciekał. Nie używaj zwykłego towotu ŁT4

Post: #6

okk, wielkie dzięki za wskazówki, stawiam piwa jak się uporam z ślimakiem to porobię zdjęcia po złożeniu, zamówiłem od razu zestaw naprawczy i linki wszystkie do komarka

Post: #7

ciekawy temat sam za chwile będe miał ten sam problem

mjurzak jak kupisz ta linke "3,25" napisz czy wszystko pasuje i grubość jest odpowiednia

Post: #8

Pewnie Jak poskładam to wszystko do kupy to dam znać co i jak Szukałem podobnych tematów na temat ślimaka do komara i nie mogłem znaleźć nic sensownego, może komuś te porady kolegów wyżej jeszcze się przydadzą

Post: #9

Przecież wkłady muszą być dobrane do wielkości kola. W przeciwnym wypadku licznik będzie błędnie pokazywać prędkość. Walka i slimacznicy metalowych do koła19 cali nie dostaniesz. Tylko używki.

Post: #10

A mieliście problem, że pomimo dystansu między felgą, a ślimakiem ten po obróceniu koła nadal się obracał?

Dałem tam ori tulejkę i chyba jedyne co pozostało to dać tam smaru, bo innego pomysłu nie mam.

Post: #11

(09-04-2015 20:15:06)sagol napisał(a):  Przecież wkłady muszą być dobrane do wielkości kola. W przeciwnym wypadku licznik będzie błędnie pokazywać prędkość. Walka i slimacznicy metalowych do koła19 cali nie dostaniesz. Tylko używki.

oczywiście, masz rację, ale takie rzeczy to tylko w prawdziwych motocyklach, a nie w Romet-ach. Zadałem sobie trud i sprawdziłem, porównałem z oryginałów 16, 17 i 19 cali .... są identyczne. Jedynie w starych Komarach grubsza była linka.

Rafał, jeśli mimo tulejki dystansowej, cały prędkościomierz Ci się obraca z kołem, to musisz skontrolować stan kołków zabieraka w ślimaku, lub rowków piasty. Muszą się zazębiać. Nie zapomnij dokręcić go najpierw nakrętką kontrującą osi (tą płaską, cieńszą).