Post: #1

Siemka

Historia tego roweru jest krótka Jakiś czas temu jak robiliśmy z kolegą przy snopkach w stodole, odkopalismy właśnie tego Jubilata. Kolega zaraz poleciał do szefa "kolega" że go chce i wgl. i wziął go za 30zł. Dzisiaj po miesiącu czasu, kolega do mnie przychodzi i się pyta czy nie zamienie się za taką przerdzewiałą chińską damkę, którą miałem już dawno wywieść na złom, od razu powiedziałem że dobra

Jubilat trochę zmęczony, ale co chcieć od roweru co stał nie wiadomo ile lat w stodole. Po widełki muszę jechać właśnie do "szefa" bo leżą gdzieś przy kombajnie Ktoś wymyślił ciekawe rozwiązanie na urwany uchwyt na bagażnik. Z czasem będę go tak jak by przywracał do życia















Jak się widzi?

Post: #2

Dobra baza do renowacji Powodzenia. Kiedy zaczynasz remont ?

Post: #3

A nie wiem, ciągle mi jakieś rowerki do remontu wpadają i nie wiem za którego się wziąć. No zobaczymy, na pewno kiedyś przyjdzie jego kolej

Post: #4

Fajny , podobają mi się te opony.

Post: #5

Twój Pelikan jest nie do zapomnienia, wciąż mam jego obraz przed oczyma!
Sugerując się nim, wprost nie mogę się doczekać,
kiedy się za Jubisia weźmiesz!

Post: #6

Dzięki
Wigrus, nie będę go raczej malował, bo lakier jest całkiem, całkiem. Wyczyszcze wszystkie chromy, umyję ramę i opony. Powinno to dużo zmienić, no i oczywiście zerwać tą naklejkę "dunlop"

Post: #7

No, porobisz wszystko i powinno być pięknie, załóż białą lampę na przód.

Post: #8

Wypucowałem go trochę i zrobił się nieco ładniejszy Stargałem tą naklejkę "dunlop" i pojawił się napis "Jubilat 2"

Post: #9

No coraz fajniej to wygląda spoko spoko.

Post: #10

No, no. Rowerek powoli zaczyna nabierać kolorów.
Ładny jest, szukaj do niego widelca w kolorze ramy.

Post: #11

Kolega ma gdzieś ten widelec, najprawdopodobniej pod sianem Miałem go dzisiaj poszukać ale zapomniałem, jutro może podjadę go szukać

Post: #12

BTW. Jest szansa tą śrubę zawiasu zdemontować i założyć dźwignię mimośrodową?

Post: #13

Większego odkopu się zrobić nie dało?
Tak, da się to zrobić. Wybija się wszystko od dołu i wkłada od góry dźwignię.